Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malwina12

Co byście zrobiły na moim miejscu. Żonaty mówi że jest samotny

Polecane posty

Gość Malwina12

Spotykam się z żonatym facetem, już widzę te hejty na mnie, darujcie sobie je i pewnie każda zoneczka mysli ze nie jest zdradzana. Niestety myślicie się. Ale nie o to chodzi. Jak mam traktować faceta który jest żonaty a do mnie mówi że jest sam, samotny ma tylko dziecko które widuje na weekend. Dla mnie to komedia. Wiem, że ma żonę od wspólnego kumpla, tylko że ten mój nie wie że ja wiem o jego zonie. Ja na sam koniec mogę się wybielic że o niczym nie wiedziałam i udać pokrzywdzoną ale chciałabym z nim pogadać o tym lecz wtedy nie wiem jak zareaguje. Co myślicie o tym? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Powiedz ze wiesz ze cie kłamie. Miałam ten sam przypadek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina12

Ale jak mu to powiedzieć? Wiesz mi nie chodzi o to żeby się wiązać z nim bo ja nic nie chce od niego. Po prostu jestem wygodna i trochę go mogę wykorzystać a nie chce stracić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zappminalski

Zapomniał o żonie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina12

Jesteście? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odstaw to
16 godzin temu, Gość Malwina12 napisał:

Ale jak mu to powiedzieć? Wiesz mi nie chodzi o to żeby się wiązać z nim bo ja nic nie chce od niego. Po prostu jestem wygodna i trochę go mogę wykorzystać a nie chce stracić. 

Masz paskudny charakter, karma niestety wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
9 godzin temu, Gość Elektryczek napisał:

 

 

17 godzin temu, Gość Malwina12 napisał:

Ale jak mu to powiedzieć? Wiesz mi nie chodzi o to żeby się wiązać z nim bo ja nic nie chce od niego. Po prostu jestem wygodna i trochę go mogę wykorzystać a nie chce stracić. 

Podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina

Proszę nie podszywac się pode mnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×