Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Niemowlę po przeziebieniu a impreza rodzinna

Polecane posty

Gość Gość

Syn 8 miesięczny w zeszłym tygodniu był podziębiony. Stan podgorączkowy, katar i kaszel. Temperatura unormowala się już dzień po, katar jest już dużo mniejszy. Właściwie jedyny problem teraz to kaszel jak pójdzie spać na noc. Trochę go męczy po zaśnięciu. W niedzielę mamy imprezę rodzinną i nie wiem czy go zabierać? Jeżeli nawet kaszel odpuści czy jest jakiś okres czasu po kiedy nie powinien przebywać wśród większej ilości ludzi? To moje pierwsze dziecko i pierwsze przeziębienie i nie wiem co robić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina

A gdzie ta impreza rodzinna jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Syn 8 miesięczny w zeszłym tygodniu był podziębiony. Stan podgorączkowy, katar i kaszel. Temperatura unormowala się już dzień po, katar jest już dużo mniejszy. Właściwie jedyny problem teraz to kaszel jak pójdzie spać na noc. Trochę go męczy po zaśnięciu. W niedzielę mamy imprezę rodzinną i nie wiem czy go zabierać? Jeżeli nawet kaszel odpuści czy jest jakiś okres czasu po kiedy nie powinien przebywać wśród większej ilości ludzi? To moje pierwsze dziecko i pierwsze przeziębienie i nie wiem co robić. 

Do niedzieli jeszcze tydzień więc jak się wszystko unormuje to ja bym nie widziała przeciwwskazań. Jeśli nadal nie będzie zdrowy to zostałabym w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Ja bym sie upewnila, ze na imprezie nie bedzie nikogo chorego by na nowo nic nie zlapal i zabrala go. Ma jeszcze tydzien by dojsc do siebie. Podawaj mu dalej wit C i probiotyki. Izolacja trwajaca w nieskonczonosc nic nie da.

Jednak co jest najlepsze dla Twojego dziecka wiesz najlepiej Ty. Moja dwojka jest obecnie przeziebiona, corka 3 lata, syn 10 miesiecy. Wczoraj zabralam ich na ogrod. Spedzili wiekszosc dnia na powietrzu bawiac sie. Pozwalam im spotykac sie z rodzina. Najwyzej to dorosli sie pochoruja, choc sumiennie informuje, ze dzieci sa chore wiec mozna sie zarazic. Ogolnie, przekonalam sie na corce, ze chuchanie i dmuchanie na dziecko nic nie daje. Kiedys maluchy musza nabrac odpornosci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oczywiście, upewnię się czy nie będzie nikogo chorego. Bardziej chodziło mi o dzieci, które tam będą. Wszystkie w wieku przedszkolnym. Nie jest tak, że nawet jak im nic nie dolega to mogą czymś zarazić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście, upewnię się czy nie będzie nikogo chorego. Bardziej chodziło mi o dzieci, które tam będą. Wszystkie w wieku przedszkolnym. Nie jest tak, że nawet jak im nic nie dolega to mogą czymś zarazić? 

Po dzieciach zazwyczaj widac, ze cos im dolega. Smarki to pierwszy objaw. Lub goraczka. Rodzice wiedza czy dziecku cos jest, czy nie. I jezeli wiedza, ze na imprezie bedzie niemowlak to z chorym nie przyjda. Przynajmniej tak jest u mnie. Kontaktujemy sie wzajemnie i ostrzegamy, ze ktores dziecko zmienilo sie w bron biologiczna dalekiego zasiegu.:) 

Przed impreza mozesz podzwonic i upewnic sie. Jesli ktos jest w fazie, ze zaraza a jeszcze nie ma objawow to nic nie poradzisz. Na takiego mozesz tez trafic na ulicy, w sklepie czy parku. Nie przejmuj sie tak. Wytlumacz sobie, ze kazde przebyte przeziebienie uodparnia Twoje dziecko. Sajgon sie zacznie w przedszkolu. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Ags napisał:

Po dzieciach zazwyczaj widac, ze cos im dolega. Smarki to pierwszy objaw. Lub goraczka.

U mojego paw, przy drogach oddechowych. Na dzień dobry. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 minut temu, Gość Ags napisał:

Rodzice wiedza czy dziecku cos jest, czy nie. I jezeli wiedza, ze na imprezie bedzie niemowlak to z chorym nie przyjda.

Jeśli to większa impreza, to zapomnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags
3 minuty temu, Gość gość napisał:

U mojego paw, przy drogach oddechowych. Na dzień dobry. 

To z grubej rury. U moich zazwyczaj zaczyna sie laniem z nosa, ewentualnie goraczka. 

Teraz mamy czas chorowania. Mlody przeszedl trzydniowke a tydzien pozniej corka podzielila sie z nim przeziebieniem. Zycie. Ciekawa tylko jestem kiedy mloda wroci do przedszkola bo ciezko jej przechodzi a dopiero co je zaczela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×