Jak odpieluchować dziecko 2 lata i 3 miesiące?????? Mam dosyć!!!!

Mój syn w czerwcu skończył dwa lata i chciałam żeby już w te wakacje zrezygnował z pieluchy. Już w okolicach roczku sadzałam na nocnik i nakładkę na WC, ale syn wolał wstrzymywać niż zrobić kupę czy siki do nocnika czy WC. Teraz w wakacje sytuacja ta sama. Potrafi nie wysikać się kilka godzin, w końcu mówi, że chce mu się siku, ale nie zrobi nigdzie indziej tylko do pieluchy Ostatnio mi koleżanka w pracy dogryzla, że jest mi tak wygodniej dlatego nie umiem go odpieluchować, ale co ma być w tym wygodnego?? Do tego wszystkiego mój syn jest dużym dwulatkiem, waży 16kg i ma metr wysokości i naprawdę śmiesznie wygląda takie duże dziecko z pieluchą, pomijam fakt, że prawie wszystkie są dla niego już jakby za małe. Coraz częściej po nocy wszystko jest mokre. Wszystko rozumie, potrafi mówić, tłumaczymy mu, on widzi jak my sikamy, kupiłam jakieś bajki o nocniku i nic. Majtki treningowe, ani zwykle nie robią na nim wrażenia, bo on nie wysika się poza pieluchą

To moje pierwsze dziecko, nie mam doświadczenia w tej kwestii, ale jak to zrobić? Jak odpieluchować prawie 2,5 roczne dziecko? Za rok chciałabym żeby poszedł do przedszkola, wtedy musi byc odpieluchowany. Niby rok to dużo, ale ja coś czuję, że on będzie trzylatkiem w pampersie

U mojej córki i u znajomych taką granicą "załapania" nocnika było 2,5 roku. 

Jak masz dogryzające koleżanki, to zrezygnuj z kontaktów. Po co Ci jakaś szuja w otoczeniu?

Mój jest trzylatkiem w pampersie, ale ma autyzm. W przedszkolu są dzieci 4-5 latki nieodpieluchowane. Też sobie myślę, że jak to wygląda i ludzie jak nas widzą swoje myślą. No i co? Nic nie zrobię. Jak się go posadzi to zrobi siusiu, ale sam nie powie. Myślałam, że w to lato się uda, ale nie. Też nie mam już siły. U ciebie pewnie wystarczy konsekwencja, nie odpuszczać, skoro dziecko mówi i wszystko rozumie to naprawdę masz łatwiej. Co pół godziny staraj się sadzać i nie odpuszczać. Może kup jakiegoś, nie wiem sikającego misia, żeby miał "kompana".

Daj mu spokój na dwa miesiące i spróbuj znowu. Nie każde dziecko jest gotowe na odpieluchowanie w wieku dwóch lat. 

Daj mu spokój. Przyjdzie taki dzień, że zrezygnuje z pieluch. Widziałaś kiedyś dziecko w podstawówce z pieluchą? Nie. No właśnie. Mój syn z dnia na dzień zaczął sikać do nocnika, mial wtedy 2 lata i 8 miesięcy i też się stresowałam, ale wszyscy mówili, żebym dała spokój i dałam spokój i przyszedł ten piękny dzień I nie było to latem, a w lutym, więc zima, mróz, a tez chciałam go odpieluchować latem.

Ja w czerwcu (bo już ciepło) u 2;3 latki zaczęłam spokojny trening z nocnikiem (nocnik z pozytywką, książeczki o nocnikowaniu, miś siadający obok na swoim nocniku itp.), w lipcu wyjechaliśmy na 3 tygodnie nad morze (z nocnikiem) i tam założyłam już zwykłe majtki (kupiłam tuzin) i cierpliwie wysadzałam. Jak w upale się posiusiała, zdejmowałam, do foliówki,  a dziecko pod bieżąca wodę. Po miesiącu załapała, zdarzyła się tylko jedna wpadka w jadłodajni na kafelki i raz przy szybkim wysiadaniu z wózka, żeby zdążyć w krzaki. Potem nocnik w pomieszczeniach, a jeszcze później nakładka na wc, którą sama wybrała.

Autorko ja mam starszego od Ciebie, ma 2 lata i 8 miesiac, czesto sciaga pieluche i sika po prostu na podloge, kanape:/ nocnikiem rzuca, na toalete siadac nie chce. Jedyna moja nadzieja w zlobku, tam pan sie slucha i jest w grupie, ja czuje porazke wychowawcza na kazdym kroku:( 

Autorko, mój syn jest w tym samym wieku. Sadzałam go już koło 1 roku życia. W żłobku są sadzani regularnie. W domu chodzi w majtkach, czasem jest dzień, że sika w nie, czasem zdarzy się tylko jakaś mała wpadka. Krótki spacer również w majtkach chyba, że idzie na plac zabaw wtedy już ma pieluchę. Kupę zawsze w domu woła i robi na nocnik już od około miesiąca. W żłobku będąc bardzo zajęty zabawą (jak i na placu zabaw) w ogóle nie woła albo robi to po czasie jak już ma narobione i skończyło się na tym, że tam ma pieluchę bo nie mogą sobie pozwolić na zasikane podłogi. Nie chcę mu przerywać nauki ale widzę, że nie jest jeszcze na tyle gotowy żeby całkowicie zrezygnować z pieluch. Pewnie w końcu ten dzień nadejdzie.

jakbym zaczeła nocnikowanie od pierwszego roku zycia to tez bym miala juz dosc. Dziecka nie zmusisz do niczego,musi dorosnąc do nocnika i zrozumiec o co w tym chodzi. Nie ma sensu sie stresowac,ani dziecka, ma jeszcze czas. Moi dwaj chłopcy załapali nocnik jak mieli 2 lata i 10 msc. Starszy z dnia na dzien zaczal siadać  i moze 2 razy posikal sie w gacie. młodszemu zajelo to wiecej czasu,ale nauczył sie.

Autorko jest książka ,,Mamo chce kupę". Polecam.

Córka odpieluchowana w 3 dni jak miała 2 latka. Na noc również już nie zakładałam jej pampersa. 

Jestem przerażona moja dopiero załapała onco chodzi z siku bo kupa w majtki idzie nawet jak nie ma pieluchy a ma 3 lata... Coś tam gada ale bardzo malo, czasem wydaje mi się że nie rozumie nawet co do niej mówię.... Chyba mam dziś gorszy dzień....

U mnie podobny problem. Syn ma dokladnie 2.5 roku. Proby nocnikowania, odkad skonczyl 15 mcy.

W lipcu juz ladnie wolal, pieluchomajtki suche. Za nic jednak nie chcial zalozyc normalnych majtek. Ale mysle sobie, ok. W sierpniu nagle przestal wolac. Albo tylko 2-3 razy dziennie.

Teraz wreszcie zalozyl majtki i w domu w nich chodzi. No mialam juz dosc i powiedzialam, ze pieluchomajtek nie ma- udalo sie, uwierzyl. Tlumaczylam tez duzo.Zdarzaja sie wpadki, ale z reguly wola. Na dwor i na noc pieluchomajtki - na szczescie maly nie wnika, skad je mam ( wyciagam jak nie widzi). Ale sam mowi " majtki w domu, pielucha na noc i na plac". W nocy musi.miec, na dworze teraz tez, bo zrobilo sie zimno.

Najsmieszniejsze, ze to moje drugie dziecko.

Pierwsza corka wysadzana od 15 mca siadala bez protestow i placzu, w wieku 20 mcy bez pieluchy w dzien, chwile pozniej rowniez w nocy.

Syn jednak zawsze robil wielki bunt, plakal i uciekal. 

Nie wiem, co poradzic, bo sama mam trudny egzemplarz. Bylo tlumaczenie" , pokazywanie, bajki o siusianiu, sadzanie misia, pokazywanie innych dzieci, ktore pieluch nie maja.

No sukces, ze te galoty w koncu nosi, wpadek jest malo, ale przed nami raczej jeszcze dluga droga. Syn rozumie wszystko, pieknie mowi i jest madry. 

jakbym zaczela odpieluchowywac w wieku roczku to tez bym juz miala dosc. Daj dziecku spokoj, to nie wyscig ani nie konkurs. Musi do tego dojrzec.Mam dwoch synow i jeden załapal w wieku 2 lat i 9 msc, a drugi ma teraz 2 lata i 10 msc i w poszanowaniu ma nocnik. Nie zmuszam.Przyjdzie dzien

Hej polecam książeczki o wiadomej tematyce. Moja córka 3 latka - odpieluchowała się w 5 dni - po książeczce nocnik nad nocnikami - serio. A wcześniej nocnik to zło, potrafiła sikać tam gdzie stała i nic sobie z tego nie robić. Nie było mi do śmiechu. Kupiłam też poradnik odnośnie odpieluchowania - i szczerze - ale każde dziecko się odpielu...e, tylko niektóre potrzebują więcej czasu. Wg poradnika dziecko powinno się odpieluchować do 36mcy bo potem kicha. Najlepiej wziąć tydzień urlopu, rozebrać delikwenta- żeby latało z gołym dołem i non stop obserwować. Jak tylko się coś zaczyna sadzać na nocnik, wg poradnika powinien załapać po 3 dniach. Dla mnie to było niewykonalne. Jak się tylko na chwilę odwróciłam to już było siku. A książeczka nocnik nad nocnikami i książeczka o kici koci i nunusiu zadziałała.

Nie stersuj się, ma jeszcze czas. Nie teraz, to moze za miesiąc, dwa?

Ja tez sadzalam corke na nocniku jak skonczyla rok. Posluchalam rodzicow i tesciow. To byl blad. Miala uraz, dlugo walczylismy by zaczela wolac. Udalo sie dopiero jak miala jakies 2.5 roku. Nie pomagaly ksiazeczki i przyklady. Teraz ma trzy lata, w ciagu dnia pieluchy nie potrzebuje, sama chodzi na nocnik lub toalete, ale w nocy juz tak. Nie obudzi sie na siusiu. Ten mechanizm jeszcze nie dziala. 

Mysle, ze do pewnych rzeczy dzieci musza dojrzec, a im bardziej je do nich zmuszamy tym gorzej sobie z nimi radza. 

Ja pierwszy raz próbowałam jak córka miała 2lata. Nic to nie dało. Po trzecich urodzinach wzięłam się znowu za to. Załapala w 2 dni. 

Wy to macie fascynujące życie...XD