Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozmyślam nad życiem

Zadufanie w sobie czy prawda?

Polecane posty

Gość Rozmyślam nad życiem

Naszly mnie takie myśli dzisiaj obserwując i skuchajac rozmow ludzi w centrum warszawy, i w komunikacji miejskiej że większość tych lidzi zwłaszcza mlodych, do 30 stki to takoe pustaki, ludzie ktorzy niedoświadczyli w swoim życiu żadnego cieprienia. Na pierwszy rzut oka to wyglada jakby ich problemem było jaką dupę przeleciec/jaka torebke kupić. Ludzie wgapiaja sie w ciebie bez żadnego wstydu, pokory. Ja jestem czlowiekiem ktory mimo mlodego wieku wiele przerzyl, bieda w domu, brak ojca, przesladowanie w szkole, nawet molestowanie, do tego przewlekla.choroba która ciazy pol życia, rowniez po komplikacjach po operacji prawie umarlen, nie mam jeszcze 30'lat. Dlaczego tak jest ze.zycie jednego to myslenie o dupie maryni a inni cierpią i mierza sie z udreka za udreka. Nie czuje sie lepszy, nawet gorszy. Chcialbym żyć. Bawic sie i miec wszystko w dupie od imprezy do imprezy ale mam tak styrana psychike ze nie potrafie. Sorry za brak pl znaków, lenistwo i zmęczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Pozory mylą. A skupianie się na rzeczach materialnych może być formą ucieczki od problemów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Rozmyślam nad życiem napisał:

Naszly mnie takie myśli dzisiaj obserwując i skuchajac rozmow ludzi w centrum warszawy, i w komunikacji miejskiej że większość tych lidzi zwłaszcza mlodych, do 30 stki to takoe pustaki, ludzie ktorzy niedoświadczyli w swoim życiu żadnego cieprienia. Na pierwszy rzut oka to wyglada jakby ich problemem było jaką dupę przeleciec/jaka torebke kupić. Ludzie wgapiaja sie w ciebie bez żadnego wstydu, pokory. Ja jestem czlowiekiem ktory mimo mlodego wieku wiele przerzyl, bieda w domu, brak ojca, przesladowanie w szkole, nawet molestowanie, do tego przewlekla.choroba która ciazy pol życia, rowniez po komplikacjach po operacji prawie umarlen, nie mam jeszcze 30'lat. Dlaczego tak jest ze.zycie jednego to myslenie o dupie maryni a inni cierpią i mierza sie z udreka za udreka. Nie czuje sie lepszy, nawet gorszy. Chcialbym żyć. Bawic sie i miec wszystko w dupie od imprezy do imprezy ale mam tak styrana psychike ze nie potrafie. Sorry za brak pl znaków, lenistwo i zmęczenie

Czemu ja ci się nie dziwię. Cały ten świat schodzi na psy. Do tego ta niekończąca się pogoń za pieniądzem....wyścig szczurów kto ma więcej, lepiej? Wszystko na pokaz. Codzienne życie, które relacjonowane na Facebooku czy instagramie niczym najświeższe newsy. Zero prywatności i samokrytyki, totalna próżność . Ludzie praktycznie  nie rozstający się z smartphonami i to już nawet nie tylko o młodzież chodzi. Czasami zastanawiam się nad sensem własnego życia. Człowiek biedny, nie ustawiony życiowo ma gorsze szansę na lepsze życie, ale mimo to potrafi docenić to co los daje czyli każdy pojedynczy dzień swojego marnego życia a bogaty? ... Zazwyczaj pochodzi z dobrego domu gdzie mamusia z tatusiem od kołyski podają mu wszystko na tacy. Nie dziwie się więc, że kiedy taka osoba dorasta docenia już tylko to co przyziemne. Może to głupie ale pocieszam się myślą, że na każdego kiedyś przyjdzie koniec, a wtedy wszelkie dobra materialne będą zbędne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 godzin temu, Gość gość napisał:

Pozory mylą. A skupianie się na rzeczach materialnych może być formą ucieczki od problemów. 

Często to nie są pozory. Ludzie bywają takimi głupcami, bez głębszych przemyśleń... odsetek kamuflażu jest niewielki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×