Jestem wysoka i gruba

Tak jak w tytule, jestem wysoka (175cm) i ważę 80 kg. Mam 22 lata a nadwagę mam przez niedoczynność tarczycy. Czuję się wielka i gruba. Byłam na każdej możliwej diecie i mimo tego, że jem 5 zdrowych posiłków dziennie i biorę leki chudne ledwo kilogram na miesiąc. Mam grube nogi ,ramiona i odstający brzuch. Codziennie zbiera mi się na wymioty jak na siebie patrze. Kiedyś ważyłam 62 kg. Twarz mam ponoć ładna gdyby nie to, że też jest okrągła. Co ja mam robić? Mam ochotę umrzeć. Wysoka i gruba baba to złe połączenie. Ma tu ktoś taki problem jak ja? Z góry dzięki 

Ty nie jestes gruba przy tej wadze i wzroscie tylko masz kobiece ksztalty.

8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ty nie jestes gruba przy tej wadze i wzroscie tylko masz kobiece ksztalty.

Każdy mi mówi, że przy tym wzroście powinnam ważyć 20 kg mniej bo tak się przyjęło i sama już tak myślę. 

7 minut temu, akimuszki napisał:

no ja mam niedoczynnosc tarczycy ale ten glod jaki mialem minal wraz z wzięciem hormonów tarczycznych. wiec jak mozna zwiniac na tarczyce gdy przytjmojac hormon tarczycy objawy ustepuja, wszelkie w tym zwiekszony apetyt... nie wiem.. moze nie dziala do konca? mnie sie jednak wahaja ale juz nie tyje a schudlem te 7 kg ktore przytylem z powodu tarczycy w rok

Ja wręcz przeciwnie. Apetytu nie mam. Biorę dawkę 50 i mimo to co jakiś czas tsh mam 10. Jem na siłę te 5 posiłków dziennie opartych na warzywach, kaszy itp. bo mięsa i nabiału unikam. BTW posiłki jem małe. Nie przekraczam 1400 kcal dziennie. 

Widocznie dawka źle dobrana.

20 minut temu, Gość Gość napisał:

Widocznie dawka źle dobrana.

Tez tak mysle.

Tsh to za malo potrzebne jeszcze ft3 i ft4 i dopiero na tej podstawie douczony lekarz wyliczy odpowiednia dawke.

(liczy sie jakos stosunek jednrgo wyniku do drugiego tyle, ze nie pamietam jak)

Do tego suplementacja witaminy D obowiazkowo.

Przy niedoczynnosci odklada sie w organizmie woda i to ona sprawia wrazenie "napuchniecia" nie ma nic wspolnego z iloscia posilkow.

Jedz to co podpowiada organizm i zmien lekarza :)

Powodzenia :)

2 minuty temu, Gość Monika napisał:

Tez tak mysle.

Tsh to za malo potrzebne jeszcze ft3 i ft4 i dopiero na tej podstawie douczony lekarz wyliczy odpowiednia dawke.

(liczy sie jakos stosunek jednrgo wyniku do drugiego tyle, ze nie pamietam jak)

Do tego suplementacja witaminy D obowiazkowo.

Przy niedoczynnosci odklada sie w organizmie woda i to ona sprawia wrazenie "napuchniecia" nie ma nic wspolnego z iloscia posilkow.

Jedz to co podpowiada organizm i zmien lekarza

Powodzenia

 

Ta i 15 kilo na plusie jak nie 30 to wina wody...bez przesady. I do czego to jest podobne żeby zwykły Kowalski podważal zalecenia lekarza. Masakra. Nie każdy jest kumaty i asertywny. Tacy są lekarze ale mordy dra o podwyżki

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ta i 15 kilo na plusie jak nie 30 to wina wody...bez przesady. I do czego to jest podobne żeby zwykły Kowalski podważal zalecenia lekarza. Masakra. Nie każdy jest kumaty i asertywny. Tacy są lekarze ale mordy dra o podwyżki

 

Niestety w naszym kraju jest tak, ze nie od dzis wiadomo, ze "z kazda choroba trzeba jechac w inny zakatek kraju".

Mamy specjalistow, ale nie wszedzie.

Tarczyce na obecnym swiatowym poziomie mozna leczyc min w Krakowie (ale tez nie wszedzie).

Jedynym schorzeniem, ktore leczone jest wszedzie w Polsce prawidlowo (zgodnie z najnowszymi standradami) jest rak szyjki macicy.

Jest tak dzieki zmasowanej kampanii, ktora przyniosla dobre efekty :)

Nie wiem ile w przypadku Autorki winy jest wody a ile otylosci, ale jesli niedoczynnosc tarczycy jest zle prowadzona - Autorka nie schudnie na zadnej diecie.

Zakrecilam sie w ostatnim zdaniu :)

Nie wiem ile w przypadku otylosci Autorki jest winy wody, a ile nadwagi, ale Autorka nie schudnie jesli niedoczynnosc jest zle prowadzona*

20 minut temu, Gość Monika napisał:

Zakrecilam sie w ostatnim zdaniu :)

Nie wiem ile w przypadku otylosci Autorki jest winy wody, a ile nadwagi, ale Autorka nie schudnie jesli niedoczynnosc jest zle prowadzona*

Jakiej ku*wa otylisci ?!!

Lecz sie !!

prowo, zmieniony wiek

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jakiej ku*wa otylisci ?!!

Lecz sie !!

Nie obliczalam BMI

Autorka napisala, ze ma nadwage, wiec odpowiedzialam z biegu, a ze mam podobny wzrost i waze duzo mniej to zaufalam jej na slowo.

Byc moze nie jest to otylosc wd BMI.

Odpowiadam na post Autorki i JEJ slowa o nadwadze. 

Stoje tez przy stanowisku, ze nie jest to otylosc, a nagromadzona w organizmie woda.

Pozdrawiam :)

3 minuty temu, Gość Monika napisał:

Nie obliczalam BMI

Autorka napisala, ze ma nadwage, wiec odpowiedzialam z biegu, a ze mam podobny wzrost i waze duzo mniej to zaufalam jej na slowo.

Byc moze nie jest to otylosc wd BMI.

Odpowiadam na post Autorki i JEJ slowa o nadwadze. 

Stoje tez przy stanowisku, ze nie jest to otylosc, a nagromadzona w organizmie woda.

Pozdrawiam :)

 

Ok

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Ty nie jestes gruba przy tej wadze i wzroscie tylko masz kobiece ksztalty.

przecież to prosiak  tłusty .