Dlaczego prawie wszystkie kobiety mają manię na punkcie dzieci?

Co tak Cię dziwi? Że kobieta nie chce zmarnowac sobie kilku lat życia z kimś kto koniec końcow nie będzie chciał mieć dziecka? Już pomijając to, ze potem moze być za późno. Nie jedna pewnie dała się zwodzić partnerowi i "za 2 lata" zmieniało się w 5,6 czy 10 la, a facet nadal "nie wiedział". Znam takie przypadki.  Po prostu chcą wiedzieć na czym stoją i ciesz się, ze przynajmniej są z tobą szczere. 

20 minut temu, Gość Gosc napisał:

No dobrze ale seks jest dla przyjemnosci a nie dla ściągnięcia na siebie obowiązku 24h na najblizsze 30 lat i zobowiazania 500 tys zl na kazde dziecko

Dlaczego 30???

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Co tak Cię dziwi? Że kobieta nie chce zmarnowac sobie kilku lat życia z kimś kto koniec końcow nie będzie chciał mieć dziecka? Już pomijając to, ze potem moze być za późno. Nie jedna pewnie dała się zwodzić partnerowi i "za 2 lata" zmieniało się w 5,6 czy 10 la, a facet nadal "nie wiedział". Znam takie przypadki.  Po prostu chcą wiedzieć na czym stoją i ciesz się, ze przynajmniej są z tobą szczere. 

Niestety przez to, ze wszystkie tak naciskają, to ja będę też zmuszony zmarnowac którejś kilka lat zycia-skoro inaczej sie nie da...

Ja sie bardzo pilnuje i prawie nie uprawiam seksu, wiec o nieuczciwisc trudno;)

3 godziny temu, Gość Ktos napisał:

Dlaczego 30???

Bo obecnie dzieci usamodzielniają się srednio w tym wieku

6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Ale, ze az tak? Myslalem, ze w XXI wieku kobiety są juz wyzwolone i mają inne plany, cele i marzenia niz tylko rodzenie i siedzenie w domu i opiekowanie sie dziecmi???

 Bo takie kobiety to w Polsce wyjątki. Za czasów PIS większość Karyn liczy na 500 + wiec co  się dziwisz.  

4 godziny temu, Gość Człowiek nikt napisał:

Myślę że rozumiem Twoją logikę. Jak się wierzy w nieśmiertelność duszy i to że celem każdego człowieka jest jej zbawienie poprzez dobre uczynki to przetrwanie genów wydaje się zbędne. Obawiam się tylko że takie myślenie to tylko trik psychologiczny mający na celu wypełnienie czymś pustki egzystencjalnej. 

A wiesz ze sa matki ktore sie targnely na zycie z powodu pustki" albo i na zycie dziecka, a sa bezdzietne szczesliwe, wierzysz ze jestes mieso to co czepiasz sie kogos kto wierzy w dusze, ludzkosc nie wyginie bo jest wiekszosc w programie rozplodu to co sie cykasz

to nie jest mania, tylko zwykły zwierzęcy instynkt. podobnie jak wszystkie inne organizmy żywe, podświadomie dążymy to podtrzymania gatunku. tyle, że ludzie dośpiewali sobie do tego jeszcze tą całą sentymentalną otoczkę. 

5 godzin temu, Gość Człowiek nikt napisał:

Niektórzy o tym zapominają i myślą że mają wszystko, tylko nie dzieci, ale potem przychodzi starość i śmierć. Wszytko tracą nie pozostając nawet 50% swojego DNA. I to jest przegrana w której przegrywa się wszystko i 4 mld lat ewolucji, które doprowadziło do naszego postania przechodzi w niebyt. 

Pytalam cie rok temu czy dwa czy 5 ile masz dzieci, powiedziales zero, pytam dzis ponownie ile masz dzieci:)

6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Jak poznaję kobiety, to wszystkie zaraz pytają mnie, czy chcę mieć dzieci. O co chodzi?

Naprawdę ,ja nigdy nie zapytałam swojego faceta (obecnego męża} czy chce mieć dzieci. Nacisk był ze strony teściowej ,że 4 lata po ślubie a my dziecka jeszcze nie mamy. Wręcz powiedziała ,że mamy iść do lekarza,że chyba jest coś nie tak. Po urodzeniu dziecka coś się zmienia w nas nie mamy swobody w związku zaczyna się obowiązek względem dziecka. Zaczynają się problemy ze spontanicznym seksem i to trwa przez kilka lat.

10 minut temu, Gość gość napisał:

Naprawdę ,ja nigdy nie zapytałam swojego faceta (obecnego męża} czy chce mieć dzieci. Nacisk był ze strony teściowej ,że 4 lata po ślubie a my dziecka jeszcze nie mamy. Wręcz powiedziała ,że mamy iść do lekarza,że chyba jest coś nie tak. Po urodzeniu dziecka coś się zmienia w nas nie mamy swobody w związku zaczyna się obowiązek względem dziecka. Zaczynają się problemy ze spontanicznym seksem i to trwa przez kilka lat.

Ale w koncu macie dzieci?

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ale w koncu macie dzieci?

Mamy dwoje, ale stwierdzam ,że dużo straciłam w swoim związku  przez dzieci.

9 minut temu, Gość gość napisał:

Mamy dwoje, ale stwierdzam ,że dużo straciłam w swoim związku  przez dzieci.

Kobiety rzadko narzekają na zmiane po dzieciach, czesciej mezczyzni. Co straciłaś? Czy Twoj mąż tez tak uwaza?

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Mamy dwoje, ale stwierdzam ,że dużo straciłam w swoim związku  przez dzieci.

Drugie dziecko to była dla mnie katastrofa . Uprzedzałam męża ,że ma uważać bo nie mam zabezpieczenia ,a mam dni płodne . Doskonale wiedziałam ,że ciąża pewna i tak się stało.Poszłam do lekarza dopiero pod koniec 4 miesiąca ciąży . Byłam załamana.

10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Kobiety rzadko narzekają na zmiane po dzieciach, czesciej mezczyzni. Co straciłaś? Czy Twoj mąż tez tak uwaza?

Raz powiedział ,że zrobił mi krzywdę ,ale ja nie poruszyłam tego tematu dalej.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Raz powiedział ,że zrobił mi krzywdę ,ale ja nie poruszyłam tego tematu dalej.

A i jeszcze jedno jak byłam w 2 ciąży  powiedział ,że się wychowie . TO PO WYŻEJ ZDANIE ZOSTAŁO WYPOWIEDZIANE PRZEZ NIEGO PO LATACH.

24 minuty temu, Gość gość napisał:

A i jeszcze jedno jak byłam w 2 ciąży  powiedział ,że się wychowie . TO PO WYŻEJ ZDANIE ZOSTAŁO WYPOWIEDZIANE PRZEZ NIEGO PO LATACH.

Skoro nie zapobieglas( wpuszczajac bez gumy) a facet nie zawsze skontroluje,  poza tym plemniki sa nawet przed sperma, to teraz walkowanie i pielegnacja zalu sprawi tylko ze sie rozchorujesz, znajdz szczescie w sytuacji ktora stworzylas, to nie wina meza, nie obwiniaj go, jest pol na pol, poza tym skoro juz masz dziecko to wredne postrzegac go za wcielone zło, przestan to robic bo wzmacniasz wszystko co niszczy ciebie meza i dziecko, jestes teraz niszczycielem mozesz tego nie widziec

8 godzin temu, Gość gość napisał:

Drugie dziecko to była dla mnie katastrofa . Uprzedzałam męża ,że ma uważać bo nie mam zabezpieczenia ,a mam dni płodne . Doskonale wiedziałam ,że ciąża pewna i tak się stało.Poszłam do lekarza dopiero pod koniec 4 miesiąca ciąży . Byłam załamana.

Jak dlugo jeszcze Polki i Polacy będą stosować metodę, która w cywilizowanym świecie nie jest w ogóle uważana za metodę zapobiegania ciąży, czyli stosunek przerywany?!?!? Myślałem, że takie metody to ludzie stosowali przed wojną ale coraz częściej dowiaduje się, ze to nadal w Polsce powszechnie stosowana metoda A juz największy szok, ze nawet kilka studentek medycyny mi mówiło, że stosuje stosunek przerywany Kto ich tam uczy na tej Akademii Medycznej?!? Chyba tym profesorom to by się przydało niezłe lanie pasem po gołej du.pie!!!!!

15 godzin temu, Gość FACET napisał:

A co mnie obchodzi przetrwanie genów? Babo obudź się. Ludzkość to największe plugastwo tej planety, które nie powinno się tu pojawić nigdy. Ale okscytocyna w babskiej korze mózgowej nie pozwala zginąc temu gatunkowi. To wasza wina!!! (idąc waszsą retoryką)

Jako świadomy człowiek i mężczyzna uważam, że ludzkość nie warta jest przetrwania.

A, że głupsi rozmnażają się chętniej (proste dziewuchy i buraczki szybciej płodzą dzieci, to jest oczywistość) to tylko dobrze świadczy o na - intelignetnych.

100% racji

17 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Jak poznaję kobiety, to wszystkie zaraz pytają mnie, czy chcę mieć dzieci. O co chodzi?

Ale jak to zaraz? Tak na pierwszej czy drugiej randce pytają się?

Nie każdy powinien mieć dzieci. Mieć dzieci jest fajne jak rodzą się zdrowe, wtedy wszystko jest łatwiejsze, na życie patrzymy z optymizmem, czujemy się spełnione. Gorzej jak loteria życiowa sprawi, że potomstwo jest chore i brak jest perspektyw na polepszenie stanu zdrowia.

No właśnie czasami dzieci rodzą się chore i to poważnie i to jest znaczne obciążenie dla rodziców i dla tego dziecka jeśli dożyje dorosłości. Dlatego wszyscy którzy chcą posiadać potomstwo powinni robić badania genetyczne w celu zminimalizowania szansy poczęcia chorego dziecka.

11 godzin temu, Gość gość napisał:

Drugie dziecko to była dla mnie katastrofa . Uprzedzałam męża ,że ma uważać bo nie mam zabezpieczenia ,a mam dni płodne . Doskonale wiedziałam ,że ciąża pewna i tak się stało.Poszłam do lekarza dopiero pod koniec 4 miesiąca ciąży . Byłam załamana.

Śmieszna jesteś. Ktoś kto pieprzy że nie chce dzieci a bawi się a rosyjską ruletke jest zwyczajnie tępy i niedouczony. 

9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Śmieszna jesteś. Ktoś kto pieprzy że nie chce dzieci a bawi się a rosyjską ruletke jest zwyczajnie tępy i niedouczony. 

Naprawdę , a facet to co uprzywilejowany. Doskonale wiedział, tak ciężko było się powstrzymać.

Trzeba było nadstawić drugą dziurę.

Właśnie anal jeszcze nikomu nie zaszkodził.