Nigdy się ciebie nie

pytałam o nic takiego, zapytałam raz, a ty wylałeś na mnie wiadro pomyj... dziękuję za to, jaki jesteś wspaniały.

I mam to gdzieś.

Nie wierzę też, że nie zaspokajasz się fantazjując o mnie... w każdym razie tobie wolno.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie wierzę też, że nie zaspokajasz się fantazjując o mnie... w każdym razie tobie wolno.

To, że śnisz mnie się to dziwne skoro tak mnie traktujesz...

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie wierzę też, że nie zaspokajasz się fantazjując o mnie... w każdym razie tobie wolno.

A Ty nie myślisz o mnie?

17 godzin temu, Gość gość napisał:

A Ty nie myślisz o mnie?

A jakże... jednak zbyt często jak na dany stan rzeczy. Lecz wczoraj to Ty Daruś pierwszy o to zapytałeś, a potem wpadłeś w furię. Rozumiem jednak powody zdenerwowania. Przecież to jasne, skoro tak czynię to co mnie jeszcze zatrzymuje? A po drugie obawiasz się tego, że wykorzystuję Ciebie i Twoją miłość tylko i wyłącznie do zadowalania siebie. Przyrzekam, że tak nie jest.