Jak długo wilczy apetyt w czasie miesiączki

Mam 4-ty dzień miesiączki i wciąż nie mogę się powstrzymać od jedzenia. Taki stan zwykle dopada mnie tuż przed miesiączką i na jej początku, ale w tym miesiącu się przeciąga. Już nie mogę od tego jedzenia :( Nie wiem, czy to istotne, lecz może dodam, że nie jestem utyta, waga w normie nawet w okresie tego obżerania się, ale wtedy już przy górnej granicy BMI. Mam prawie 50 lat. A u Was jak z jedzeniem w tym czasie? Czy to normalne tak długo się napychać, choć nie jest się głodną?

Ewidentnie: zmiany hormonalne wylaczaja ci osrodek sytosci, a teraz proces sie przeciaga , bo organizm sie zmienia w tym wieku. W sumie wszystko normalne, zwlaszcza ze nie masz nadwagi.   I tak masz duzo szczescia, ze spalanie dobre, bo duzo kobiet twoim wieku naprawde sie nie objada, a tyja.

Dziękuję za odpowiedź. W takim razie poczytam więcej o zmianach hormonalnych w moim wieku, ponieważ na razie temat znany mi jest po łebkach. Pozdrawiam serdecznie.