Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zagubiona

Ratunku niszczę swoje małżeństwo a może ono już nie istnieje

Polecane posty

Gość Zagubiona

Hej 

Napiszę krótko ... po porodzie znienawidziłam męża już w ciąży zaczął działać na mnie jak płachta na byka nasz synuś ma już roczek a mąż dalej mnie drażni irytuje działa mi po prostu na nerwy każde nasze wspólne wolne to nienawiść którą ja sieję wkurza mnie w nim po prostu wszystko co jest grane kiedyś świata poza nim nie widziałam a teraz myślę jaka głupia jestem że za niego wyszłam i nie mogę sobie tego darować nic nie poradzę tak czuję a uwierzcie mi nie jedna by takiego faceta chciała pracowity zadbany we wszystkim pomaga o co nie poproszę to idzie pomaga nie ma problemu z moim zdaniem się liczy .... nie jest też święty bo mówi do mnie np zamknij ryj itp itd często mnie oszukiwał z drobiazgami różnymi teraz już tego nie sprawdzam czy dalej łże bo mi się go sprawdzać już nie chce nawet  no i nie przytula w ogóle nie umie patrzeć w oczy nigdy nie patrzył jak rozmawia to się w ścianę patrzy powiedziałam mu ostatnio że ma coś ze łbem że to nie ludzkie zachowanie

Itp itd .. nie chcę pisać wszystkiego bo dużo tego podałam jakieś pojedyncze przykłady 

Dziękuję jeśli to czytasz i jesteś w stanie zrozumieć sytuację 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona 30

Hmm... Mam podobnie. Tzn mój na mnie też tak działa i też żałuję zevza niego wyszłam. Na tym kończą się podobieństwa. W ogóle o siebie nie dba, żeby coś zrobił graniczy z cudem. Potrafi tylko pić z kumplami, odbijać się i sciemniac. Mam dosyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Twój już dawno szuka innej i na pewno ma już jakąś na oku a może już i na boku. Ty masz wstręt. Schemat wciąż powielany wśród moich znjomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×