Kto teraz powinien się odezwać?

Jeśli ostatnio to ja przełozyłam spotkanie z facetem, ale chciałam się spotkać nastepnego dnia, a on już nie mógł, a teraz będę w jego mieście znowu i dzwoniłam do niego wczoraj, to powiedział tylko, że to fajnie, ale nie umówilismy sie konkretnie na żadne spotkanie...

Kto waszym zdaniem powinien sie teraz skontaktowac? Ja bo ostatnio przelozylam spotkanie, czy on bo ja ostatnio dzwonilam? To swieza znajomosc, wiec nie wiem co zrobic

8 minut temu, Gość gość napisał:

Jeśli ostatnio to ja przełozyłam spotkanie z facetem, ale chciałam się spotkać nastepnego dnia, a on już nie mógł, a teraz będę w jego mieście znowu i dzwoniłam do niego wczoraj, to powiedział tylko, że to fajnie, ale nie umówilismy sie konkretnie na żadne spotkanie...

Kto waszym zdaniem powinien sie teraz skontaktowac? Ja bo ostatnio przelozylam spotkanie, czy on bo ja ostatnio dzwonilam? To swieza znajomosc, wiec nie wiem co zrobic

A bardzo ci zalezy zeby sie z nim spotkac ? Jesli ci zalezy to napisz sms ale uwazam ze to facet powinien sie odezwac.

Zależy bo  jeśli teraz się nie spotkamy to pewnie nasza relacja nie przetrwa, bo on ostatnio był zły na to, że przełozyłam spotkanie i rzadko odbieram telefon. Ostatnio ja dzwoniłam, ale nadal był jakiś jakby  naburmuszony. teraz sama nie wiem kto powinien sie odezwać, czy ja czy on

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Zależy bo  jeśli teraz się nie spotkamy to pewnie nasza relacja nie przetrwa, bo on ostatnio był zły na to, że przełozyłam spotkanie i rzadko odbieram telefon. Ostatnio ja dzwoniłam, ale nadal był jakiś jakby  naburmuszony. teraz sama nie wiem kto powinien sie odezwać, czy ja czy on

Jezeli tak sytuacja wyglada to ty musisz sie odezwac nie o

ok, dzieki tak zrobię

Ale może jeszcze ktos ma inna opinie?

Olej go. 

4 minuty temu, Gość nice napisał:

Olej go. 

Dlaczego?

Ty się do niego odezwij.

Mogłaś go zapytać o której się umawiacie i gdzie jak będziesz w jego mieście. Bo to ty przyjeżdżasz i ty wiesz co i o której. Nie zapytałaś, więc on będzie czekał na sygnał co do szczegółów.  

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mogłaś go zapytać o której się umawiacie i gdzie jak będziesz w jego mieście. Bo to ty przyjeżdżasz i ty wiesz co i o której. Nie zapytałaś, więc on będzie czekał na sygnał co do szczegółów.  

No w sumie mogłam, ale myślałam, że on to sam naprowadzi w rozmowie... Teraz chyba faktycznie ja sie musze odezwać, ale ostatni raz bo nie bedę się mu napraszać

Ale dlaczego miał to naprowadzać? Wiedział przynajmniej o której przyjeżdżasz, gdzie dokładnie, o której będzie wolna? Bo pewnie nie. 

Znowu Ty od pana z pensjonatu?

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Znowu Ty od pana z pensjonatu?

Pensjonat pod różą, odcinek 22 

16 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale dlaczego miał to naprowadzać? Wiedział przynajmniej o której przyjeżdżasz, gdzie dokładnie, o której będzie wolna? Bo pewnie nie. 

Wiedział mniej więcej

Tzn powiedziałam mu, że bedę miała rozmowę ok 15, ale moze teraz on czekal az zaproponuje spotkanie bo ostatnio przeze mnie nie wyszlo... Albo sobie odpuścił. Nie wiem juz co o tym myśleć. 

Ale w kazdym razie odezwę sie jutro do niego jak wyjadę

No znowu od pensjonatu, juz samo to "bede w jego miescie" nasunelo wniosek oczywisty. To az tak ci na tym bawidamku zalezy, ze w jego miescie juz pracy szukasz? To on powinien cisnac do ciebie, jak mu zalezy, a on ma cie w dupie ewidetnie, a ty dalej klapki na oczach. 

2 godziny temu, Gość Wredna napisał:

No znowu od pensjonatu, juz samo to "bede w jego miescie" nasunelo wniosek oczywisty. To az tak ci na tym bawidamku zalezy, ze w jego miescie juz pracy szukasz? To on powinien cisnac do ciebie, jak mu zalezy, a on ma cie w dupie ewidetnie, a ty dalej klapki na oczach. 

A co ciebie to obchodzi jak bardzo jej zależy? Widocznie jej zależy i ma do tego prawo. Nie każda jest królewną z drewna, która wyżej sra niż dupę ma. 

6 godzin temu, Gość gość napisał:

A co ciebie to obchodzi jak bardzo jej zależy? Widocznie jej zależy i ma do tego prawo. Nie każda jest królewną z drewna, która wyżej sra niż dupę ma. 

No to niech zadzwoni i powie że mu obcią.gnie, chętniej się z nia umówi

9 godzin temu, Gość gość napisał:

A co ciebie to obchodzi jak bardzo jej zależy? Widocznie jej zależy i ma do tego prawo. Nie każda jest królewną z drewna, która wyżej sra niż dupę ma. 

Od królewny z drewna do desperatki długa droga. 

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Od królewny z drewna do desperatki długa droga. 

No wlasnie, a to desperatka jest, jemu nie zależy tylko traktuje ja jak jedna z potencjalnie dostępnych mu dziur tzn czeka aż mu udostępni . Jest jedna z jego opcji, pewnie wiele lasek tak bajeruje i rozdaje nr telefonu i czeka gdzie się trafi okazja na seks. Litości...ilez można tu zakładać tematów

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

No wlasnie, a to desperatka jest, jemu nie zależy tylko traktuje ja jak jedna z potencjalnie dostępnych mu dziur tzn czeka aż mu udostępni . Jest jedna z jego opcji, pewnie wiele lasek tak bajeruje i rozdaje nr telefonu i czeka gdzie się trafi okazja na seks. Litości...ilez można tu zakładać tematów

O, kolejna wróżka, która czyta innym w myślach...

Telenoweli ciąg dalszy, ona zakłada kolejne tematy