Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ola

Która z was zaryzykowała i otworzyła własny biznes?

Polecane posty

Gość gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

przecież większość biznesów o których mówicie skończyłoby się plajtą i pozostałybyście z długami to już lepiej siedzieć na umowie o prace niż dzieciom sprzedać długi

a jeśli jest jakaś nadwyżka kapitałowa to lepiej dać dzieciom na wkład własny do mieszkania niż próbować zrealizować naiwne marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
56 minut temu, Gość ania napisał:

nawet zaproponowałam jej 60 zł, a ona w ogóle nie chciała kontynuować rozmów, coś po negocjować, tylko podziękowała za zainteresowanie 🙄

No to łaski bez 🙂 rozszerz asortyment i szukaj wspolnika. Znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

przecież większość biznesów o których mówicie skończyłoby się plajtą i pozostałybyście z długami to już lepiej siedzieć na umowie o prace niż dzieciom sprzedać długi

" Większość biznesów o których mówicie skończyłaby się plajtą i ...." A tak konkretnie to o który biznes ci chodzi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość gość napisał:

przecież większość biznesów o których mówicie skończyłoby się plajtą i pozostałybyście z długami to już lepiej siedzieć na umowie o prace niż dzieciom sprzedać długi

Haha, ty śmieszna jesteś 😄 wiadomo,że nikt nie zakłada firmy robiąc kokardki na szydełku jeśli nie sprzedaje ich 20 tyś msc. Takie rzeczy robi sie na czarno, zresztą nie wiem jak wygląda opodatkowanie od sprzedaży na allegro np. A fajnie taki biznes połączyć np ze sprzedażą akcesoriów do robotek ręcznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

" Większość biznesów o których mówicie skończyłaby się plajtą i ...." A tak konkretnie to o który biznes ci chodzi? 

jakieś rękodzieła to groszowy zysk i dalej sie będzie wisieć na facecie albo kawiarenki w dobie sieciówek typu starbucks albo so coffe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Haha, ty śmieszna jesteś 😄 wiadomo,że nikt nie zakłada firmy robiąc kokardki na szydełku jeśli nie sprzedaje ich 20 tyś msc. Takie rzeczy robi sie na czarno, zresztą nie wiem jak wygląda opodatkowanie od sprzedaży na allegro np. A fajnie taki biznes połączyć np ze sprzedażą akcesoriów do robotek ręcznych

Hahaha a ty żałosna skoro jako jedyny możliwy sposób na zarobek wskazujesz na januszowanie w szarej strefie i nawet nie będzie cię sta ć na zarejestrowanie dg, gdyż krok ten zrujnowałby świetnie prosperujący biznes. Gratuluje horyzontów myślowych. Nie ma co się dziwić, że przy takim rozumowaniu jesteśmy peryferią Europy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Hahaha a ty żałosna skoro jako jedyny możliwy sposób na zarobek wskazujesz na januszowanie w szarej strefie i nawet nie będzie cię sta ć na zarejestrowanie dg, gdyż krok ten zrujnowałby świetnie prosperujący biznes. Gratuluje horyzontów myślowych. Nie ma co się dziwić, że przy takim rozumowaniu jesteśmy peryferią Europy.

coś w tym jest to nie jest biznes tylko cebulactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A nie weszły w końcu te przepisy, że jak się zarabia na własną rękę do 1 tys. miesięcznie, to nie trzeba zakładać działalności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja robię bransoletki z koralików, jedną za 1000zł sprzedaję, ale na czarno i rzadko 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania

oczywiście że jest nierejestrowana działalność, można mieć przychodu 1125 zł obecnie.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

jakieś rękodzieła to groszowy zysk i dalej sie będzie wisieć na facecie albo kawiarenki w dobie sieciówek typu starbucks albo so coffe

Nie wszyscy chcą ciągle jeździć po kawiarniach sieciowych. Moi znajomi otworzyli kawiarnie osiedlową ze śniadaniem i innymi pysznymi bez chemi produktami. Po około roku otworzyli drugą kawiarnię na innym osiedlu. W tej chwili mają już cztery tak działajàce lokale. Z tego co mi koleżanka opowiada i sama widzę bo często do niej jadę to ludzi jest pełno, ale faktycznie ciasta desery są pyszne domowe. Zapotrzebowanie na dane produkty jest zaraz większe więc mają pracownię gdzie zatrudniają już 5 pań które te cuda robią. Nie każdy tak jak ty lubi sieciowe kawiarnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie wszyscy chcą ciągle jeździć po kawiarniach sieciowych. Moi znajomi otworzyli kawiarnie osiedlową ze śniadaniem i innymi pysznymi bez chemi produktami. Po około roku otworzyli drugą kawiarnię na innym osiedlu. W tej chwili mają już cztery tak działajàce lokale. Z tego co mi koleżanka opowiada i sama widzę bo często do niej jadę to ludzi jest pełno, ale faktycznie ciasta desery są pyszne domowe. Zapotrzebowanie na dane produkty jest zaraz większe więc mają pracownię gdzie zatrudniają już 5 pań które te cuda robią. Nie każdy tak jak ty lubi sieciowe kawiarnie.

4 lokale to wcale nie jest siecówka... aha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Gość ania napisał:

oczywiście że jest nierejestrowana działalność, można mieć przychodu 1125 zł obecnie.

 

 

to wy chcecie zarabiać czy mieć kieszonkowe jak dla stuedentki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
34 minuty temu, Gość Gość napisał:
13 minut temu, Gość gość napisał:

4 lokale to wcale nie jest siecówka... aha...

Może najpierw zorientuj się na czym polega działalność sieciowa i dopiero się wypowiadaj. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

 

 

na tym, że właściciela nie ma permanentnie w miejscu pracy i od góry nie ma wpływu na przygotowanie produkt, dziękuje, pozamiatane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

BIZNESY po 1000 zł/msc idzie paść ze śmiechu 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
13 minut temu, Gość gość napisał:

to wy chcecie zarabiać czy mieć kieszonkowe jak dla stuedentki?

przecież to opcja na czas rozkręcania biznesu, żeby nie płacić składek, albo dla osób chcących dorobić do etatu, a nie stałe rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość gość napisał:

BIZNESY po 1000 zł/msc idzie paść ze śmiechu 😛

to pochwal się swoim biznesem, gdzie od razu po miesiącu miałaś/miałeś na opłatę zusuów ponad 1000 i jeszcze 5 tysięcy zysku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
38 minut temu, Gość gość napisał:

Hahaha a ty żałosna skoro jako jedyny możliwy sposób na zarobek wskazujesz na januszowanie w szarej strefie i nawet nie będzie cię sta ć na zarejestrowanie dg, gdyż krok ten zrujnowałby świetnie prosperujący biznes. Gratuluje horyzontów myślowych. Nie ma co się dziwić, że przy takim rozumowaniu jesteśmy peryferią Europy.

Ja akurat w Polsce nie mieszkam i mam trochę doświadczenia w sprzedaży oraz funkcjonowaniu rynku. I tak! Nikt rozsądny nie zakłada firmy jak nie ma zbytu na swój produkt czy usługi. Można zacząć od sprzedaży na Ebay, allegro itd, płacisz prowizję od sprzedaży i szukasz potencjalnych kupców na twój towar w większej ilości. Właśnie to jest problem z tą twoją peryferią Europy, że Polska nie daje możliwości rozwoju małym przedsiębiorcom, bo założą firmę i ich podatki zjedzą w pół roku, a nie założą i są Januszem biznesu i złodziejem. Nie dziwię się,że wiele osob nie widzi perspektyw, bo je zjedzą jak tylko nosa wychyla. Mieszkam w uk i tutaj można zostać  osoba samozatrudniona,jest kwota wolna od podatku i robisz co chcesz, rozluczasz sie we wlasnym zakresie. W Polsce? Jak piszesz. Najpierw wmawianie,ze interes nie pójdzie, a jak już idzie to rumot o podatki i rozliczenia. Żeby się rozliczyć trzeba miec z czego i logiczne,że osoba badająca rynek i probujaca sil w sprzedaży tego rekodziela nie zakłada od razu firmy, bo to głupota. To nie ludzie sprawiają że jesteśmy paryferią tylko przepisy które blokują każdy ruch młodego przedsiębiorcy. Nie wiem dokładnie jak w Polsce są regulowane przepisy dotyczące małej sprzedaży, ale skoro jest olx, allegro, grupy sprzedażowe to chyba nie jest az tak źle. Tylko ludziom bol tylek ściska, ze komus sie kreci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość gość napisał:

na tym, że właściciela nie ma permanentnie w miejscu pracy i od góry nie ma wpływu na przygotowanie produkt, dziękuje, pozamiatane.

No właśnie a tam właściciele są  a produkty sprzedawane są przygotowywane z ich przepisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Zgłoś post

Napisano 16 minut temu

  8 godzin temu, Gość Gość napisał:

 

 

na tym, że właściciela nie ma permanentnie w miejscu pracy i od góry nie ma wpływu na przygotowanie produkt, dziękuje, pozamiatane

 

Przestan wypisywać bzdury w temacie ,o ktorym nie masz pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
39 minut temu, Gość Gość napisał:

No właśnie a tam właściciele są  a produkty sprzedawane są przygotowywane z ich przepisów.

w lokalach jednocześnie? posiedli umiejętność bilokacji? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja akurat w Polsce nie mieszkam i mam trochę doświadczenia w sprzedaży oraz funkcjonowaniu rynku. I tak! Nikt rozsądny nie zakłada firmy jak nie ma zbytu na swój produkt czy usługi. Można zacząć od sprzedaży na Ebay, allegro itd, płacisz prowizję od sprzedaży i szukasz potencjalnych kupców na twój towar w większej ilości. Właśnie to jest problem z tą twoją peryferią Europy, że Polska nie daje możliwości rozwoju małym przedsiębiorcom, bo założą firmę i ich podatki zjedzą w pół roku, a nie założą i są Januszem biznesu i złodziejem. Nie dziwię się,że wiele osob nie widzi perspektyw, bo je zjedzą jak tylko nosa wychyla. Mieszkam w uk i tutaj można zostać  osoba samozatrudniona,jest kwota wolna od podatku i robisz co chcesz, rozluczasz sie we wlasnym zakresie. W Polsce? Jak piszesz. Najpierw wmawianie,ze interes nie pójdzie, a jak już idzie to rumot o podatki i rozliczenia. Żeby się rozliczyć trzeba miec z czego i logiczne,że osoba badająca rynek i probujaca sil w sprzedaży tego rekodziela nie zakłada od razu firmy, bo to głupota. To nie ludzie sprawiają że jesteśmy paryferią tylko przepisy które blokują każdy ruch młodego przedsiębiorcy. Nie wiem dokładnie jak w Polsce są regulowane przepisy dotyczące małej sprzedaży, ale skoro jest olx, allegro, grupy sprzedażowe to chyba nie jest az tak źle. Tylko ludziom bol tylek ściska, ze komus sie kreci

bla bla bla

ja się tam cieszę, że pis akurat pragnie ukrócić eldorado januszowych biznesów niewiele wnoszących do gospodarki odznaczających się nikłą wartością dodaną.

co to za pomysły, rękodzieło żeby wystawić na allegro, no biznes jak choooy. nie widze powodu aby podobną januszerkę nagradzać mniejszymi podatkami skoro bazują na starych schematach działalności.

Polsce potrzebne są biznesy o wysokiej wydajności a nie bieda biznesiki i aby takowy rozwinąć jest preferencyjny ZUS przez pół roku.

no ale to trzeba sięgnąć dalej wyobraźnią niż sprzedawać durnostojek przez alegro po "kampanii" marketungowej na prywatnym profilu na FB.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

bla bla bla

ja się tam cieszę, że pis akurat pragnie ukrócić eldorado januszowych biznesów niewiele wnoszących do gospodarki odznaczających się nikłą wartością dodaną.

co to za pomysły, rękodzieło żeby wystawić na allegro, no biznes jak choooy. nie widze powodu aby podobną januszerkę nagradzać mniejszymi podatkami skoro bazują na starych schematach działalności.

Polsce potrzebne są biznesy o wysokiej wydajności a nie bieda biznesiki i aby takowy rozwinąć jest preferencyjny ZUS przez pół roku.

no ale to trzeba sięgnąć dalej wyobraźnią niż sprzedawać durnostojek przez alegro po "kampanii" marketungowej na prywatnym profilu na FB.

No , ja się domyślam ze Grażyny i karyny sie cieszo 😄 tylko nie wiem uj cie obchodzi szydelkowe eldorado? Same nie umisz i żal,że ktoś dorobi do wypłaty? Bla bla bla.. Żeby rozkręcić biznes o wysokiej wydajności trzeva zacząć od czegoś małego. A z nastawieniem jak ty masz to w Polsce zawsze biznes będzie podzielony między najbogatszych, bo mały człowieczek sie nie wybije. A kampanię marketingową na fb ma każda większa firma. Serio nie wiesz jak to działa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Ja też od jakiegoś czasu zastanawiam się nad działalnością. Marzy mi się malutka osiedlowa kawiarenka nie tylko z domowym pysznym ciastem ale nie chcę zdradzać wszystkiego. Uwielbiam piec i moja przyjaciółka też, wszystkim nasze słodkości bardzo smakują i namawiają nas abyśmy w końcu się odważyły i ruszyły z miejsca. Tylko trudno zrobić pierwszy krok."

Jeju super 🙂 ja tez marze o takiej pracy .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

No , ja się domyślam ze Grażyny i karyny sie cieszo 😄 tylko nie wiem uj cie obchodzi szydelkowe eldorado? Same nie umisz i żal,że ktoś dorobi do wypłaty? Bla bla bla.. Żeby rozkręcić biznes o wysokiej wydajności trzeva zacząć od czegoś małego. A z nastawieniem jak ty masz to w Polsce zawsze biznes będzie podzielony między najbogatszych, bo mały człowieczek sie nie wybije. A kampanię marketingową na fb ma każda większa firma. Serio nie wiesz jak to działa? 

boże, niektórym łbom to nawet cudzysłów nic nie zasugeruje, celowo napisałam "kampanie", gdyż z reguły wygląda to tak, że karynka biznesłumen wstawia zdj. z algero na prywatny profil przerobiony w darmowym programie graficznym, następnie uskutecznia nagonkę zwaną marketingiem szeptanym na prywatnych grupach i uważa to za wielki wysiłek w wypromowanie produktu.

takie guffna jak rękodzieła nigdy nie osiągną statusu firm operujących m.in w usługach finansowych (choćby start up jak karta płatnicza revolt) po co więc mają być przedmiotem troski i zainteresowania, ulg ze strony państwa, no po kiego? jak szczytem osiągnięć jest kieszonkowe w wysokości 1000 zł to lepiej aby odprowadzała pełen zus, biznes szybko splajtuje a karynka albo wydobędzie z siebie energię życiową niezbędną na przebranżowienie i zdobycie kwalifikacji rynkowych albo niech wraca na etat za 3 koła.

rzeczywiście fantastycznie, że ktoś jeszcze wierzy, że osiągnie wielką wartość dodaną równą firmą wydobywczym, operującym na rynku finansowym poprzez dystrybucje durnostojek i bibelotów i jeszcze ktoś ma czuć z tego tytułu zazdrość o uwstecznienie na rynku.

widać, że nawet się w życiu nie otarłyście o poważnie pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 minut temu, Gość gość napisał:

w lokalach jednocześnie? posiedli umiejętność bilokacji? 😄

Jest to czteroosobowa rodzina ( dzieci dorosłe, córka już po studiach, syn student), więc zawsze w każdej z kawiarenek ktoś z nich jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

boże, niektórym łbom to nawet cudzysłów nic nie zasugeruje, celowo napisałam "kampanie", gdyż z reguły wygląda to tak, że karynka biznesłumen wstawia zdj. z algero na prywatny profil przerobiony w darmowym programie graficznym, następnie uskutecznia nagonkę zwaną marketingiem szeptanym na prywatnych grupach i uważa to za wielki wysiłek w wypromowanie produktu.

takie guffna jak rękodzieła nigdy nie osiągną statusu firm operujących m.in w usługach finansowych (choćby start up jak karta płatnicza revolt) po co więc mają być przedmiotem troski i zainteresowania, ulg ze strony państwa, no po kiego? jak szczytem osiągnięć jest kieszonkowe w wysokości 1000 zł to lepiej aby odprowadzała pełen zus, biznes szybko splajtuje a karynka albo wydobędzie z siebie energię życiową niezbędną na przebranżowienie i zdobycie kwalifikacji rynkowych albo niech wraca na etat za 3 koła.

rzeczywiście fantastycznie, że ktoś jeszcze wierzy, że osiągnie wielką wartość dodaną równą firmą wydobywczym, operującym na rynku finansowym poprzez dystrybucje durnostojek i bibelotów i jeszcze ktoś ma czuć z tego tytułu zazdrość o uwstecznienie na rynku.

widać, że nawet się w życiu nie otarłyście o poważnie pieniądze

Wiesz, z tobą nawet nie warto dyskutować, bo raz że jesteś wulgarna, dwa - posiadasz zerową wiedzę o marketingu. Trzy - kipisz jadem. 

Nawet jak ktoś chce osiągnąć te 1000 zł co masz do tego zlosnico?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 godziny temu, Gość ABC napisał:

Lepiej będzie pójść do pracy na etat, a dodatkową działalność rozkręcić i rozwijać rownolegle, z perspektywą rezygnacji z etatu jak własna firma zacznie hulać

Otóż to. Powinnaś podejść do tego małymi kroczkami. Pracowac i zarabiać a po godzinach pomału rozkręcać coś swojego. W razie czego nie zostaniesz z niczym a jak wypali odejdziesz z etatu i już. 

I jeszcze jedno, ponoć mają być jakieś podwyżki podatku dla małych przedsiębiorstw. Poczekaj do wyborów i zobaczysz co będzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość gość napisał:

boże, niektórym łbom to nawet cudzysłów nic nie zasugeruje, celowo napisałam "kampanie", gdyż z reguły wygląda to tak, że karynka biznesłumen wstawia zdj. z algero na prywatny profil przerobiony w darmowym programie graficznym, następnie uskutecznia nagonkę zwaną marketingiem szeptanym na prywatnych grupach i uważa to za wielki wysiłek w wypromowanie produktu.

takie guffna jak rękodzieła nigdy nie osiągną statusu firm operujących m.in w usługach finansowych (choćby start up jak karta płatnicza revolt) po co więc mają być przedmiotem troski i zainteresowania, ulg ze strony państwa, no po kiego? jak szczytem osiągnięć jest kieszonkowe w wysokości 1000 zł to lepiej aby odprowadzała pełen zus, biznes szybko splajtuje a karynka albo wydobędzie z siebie energię życiową niezbędną na przebranżowienie i zdobycie kwalifikacji rynkowych albo niech wraca na etat za 3 koła.

rzeczywiście fantastycznie, że ktoś jeszcze wierzy, że osiągnie wielką wartość dodaną równą firmą wydobywczym, operującym na rynku finansowym poprzez dystrybucje durnostojek i bibelotów i jeszcze ktoś ma czuć z tego tytułu zazdrość o uwstecznienie na rynku.

widać, że nawet się w życiu nie otarłyście o poważnie pieniądze

Ty pewnie o ocieraniu sie o pieniądze wiesz wszystko . Nie wzielas pod uwage,ze nikt wyzej o duzych pieniadzach nie napisal, tylko Ty od razu wyskoczyłas z gigantem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×