Nocna refleksja

Dlaczego mężczyźni prawie zawsze podnoszą klapę od kibla przy oddawaniu moczu? Pomijam już kwestię, że najwcześniej jej nie odkładają na miejsce. Czy naprawdę tak ciężko jest wycelować wężem do dziury, która jest wielka? W inne trafiają bez problemu. Przecież to nie was strażacki pod ciśnieniem. Proszę o logiczne wypowiedzi posiadaczy tegoż

 Z poważaniem

Ach co za refleksja, głęboka jak kałuża na gnojowisku. 

Przed chwilą, Gość w kość napisał:

Ach co za refleksja, głęboka jak kałuża na gnojowisku. 

Podobnie jak twoje refleksje dotyczące Moniki i łiły. Głębsze niż najgłębsze gardło. Niech ci kość w nim stanie. 

36 minut temu, Gość Gość napisał:

Dlaczego mężczyźni prawie zawsze podnoszą klapę od kibla przy oddawaniu moczu? Pomijam już kwestię, że najwcześniej jej nie odkładają na miejsce. Czy naprawdę tak ciężko jest wycelować wężem do dziury, która jest wielka? W inne trafiają bez problemu. Przecież to nie was strażacki pod ciśnieniem. Proszę o logiczne wypowiedzi posiadaczy tegoż

 Z poważaniem

Podnoszą klape aby nie lać po deske na które może potem siadać jakaś kobieta. Osobiście nie lubie odlewać się na stojąco, wole siadać nawet gdy się odlewam, może jestem nietypowy jednak.

Bo mają krótkiego i trudno wcelowac. 

Dlaczego mężczyźni prawie zawsze podnoszą klapę od kibla przy oddawaniu moczu? Pomijam już kwestię, że najwcześniej jej nie odkładają na miejsce.

x

a dlaczego kobiety jej nie podnoszą po tym jak oddadzą mocz, przecież w ich interesie jest nie siadać na osikanej desce

x

Czy naprawdę tak ciężko jest wycelować wężem do dziury, która jest wielka? Przecież to nie was strażacki pod ciśnieniem.

x

nie jest ciężko, ale siusiak to nie szlauch z wymierzoną statyczną końcówką, tylko organiczna struktura, która nie rzadko żyje własnym życiem i też miewa focha