Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jopla

Spotkania raz na tydzień w związku

Polecane posty

Gość Gość
44 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Nie zapominaj, że są też ludzie jak ten wyżej gadający o jakiś jaskiniach. Tacy ludzie powinni albo nie wchodzić w związki albo znajdować partnerki, który to odpowiada. Ty taka nie jesteś i nie akceptuj tego, co ma tak duży negatywny wpływ na Twoje zycie. 

Ci jaskiniowcy bedą super mężami i ojcami, rybki, meczyk, piwko z kumplami, wszystko byle mieć czas dla siebie, a w domu i przy dzieciach wszystko samo się zrobi, rękami żony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Tylko, że to on na zwał mnie pajacykiem z cyrku. Ja odpłacam tylko piękny za nadobne. 

To przecież nie było do ciebie o tym prawie do swoich zachowań, tylko do autorki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

On stwierdził, że nie musicie się wcale widywać. Mam wrażenie, że jest mu obojętne czy jesteś czy cię nie ma. Dobrze ktoś napisał oglądanie Netflixa ze swoją połówką jest mega przyjemne. Tak samo jak inne czynności, które wykonuje się w ciągu dnia. Wiadomo, że są chwile kiedy chce się pobyć samemu, ale nie non stop. W dodatku Twój partner nic nie robi sobie z tego co do niego mówisz. Sama zdecyduj czy chcesz tkwić w takiej relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Kiss napisał:

Miej choć jaja by podpisać się stałym nickiem, tchórzu 😂

Jak brak argumentów to się używa takich właśnie kocopołów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Ci jaskiniowcy bedą super mężami i ojcami, rybki, meczyk, piwko z kumplami, wszystko byle mieć czas dla siebie, a w domu i przy dzieciach wszystko samo się zrobi, rękami żony. 

Facet potrzebuje swojej przestrzeni i swoich pasji. Ale nie przeszkadza mu to dzielić się obowiązkami. Masz bardzo prostackie myślenie po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

On stwierdził, że nie musicie się wcale widywać. Mam wrażenie, że jest mu obojętne czy jesteś czy cię nie ma. Dobrze ktoś napisał oglądanie Netflixa ze swoją połówką jest mega przyjemne. Tak samo jak inne czynności, które wykonuje się w ciągu dnia. Wiadomo, że są chwile kiedy chce się pobyć samemu, ale nie non stop. W dodatku Twój partner nic nie robi sobie z tego co do niego mówisz. Sama zdecyduj czy chcesz tkwić w takiej relacji.

Stwierdzenie że nie muszą się wcale widywać było przecież sygnałem: nie podoba ci się mój styl bycia, to się rozstańmy. I naprawdę nie mierz innych swoją miarą, bo ludzie są bardzo różni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
29 minut temu, Gość Gość napisał:

Facet potrzebuje swojej przestrzeni i swoich pasji. Ale nie przeszkadza mu to dzielić się obowiązkami. Masz bardzo prostackie myślenie po prostu.

 

32 minuty temu, Gość Gość napisał:

To przecież nie było do ciebie o tym prawie do swoich zachowań, tylko do autorki. 

Wiem, że to nie było do mnie ale ja jestem takim facetem. Dbam o swoją kobietę, spędzam z nią czas bo ją zwyczajnie lubię i tyle. Jak w jaskini to razem z nią. Co do pasji. Mam ich sporo, moja kobita też, nie przeszkadzamy sobie w tym, ale tez nie zaniedbujemy siebie nawzajem po to by siedzieć w domu i oglądać Netflixa w wersji solo. To co pisze autorka to jest właśnie materiał na gościa z jaskini, który potrzebuje sprzątaczki, kucharki i doopy od czasu do czasu. Faceta w nim nie ma za grosz. Faceta określa to, jak traktuje swoją kobietę, a nie to jak spędza czas w jaskini. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Gość gość napisał:

To są tylko uczucia kobiet. Faceci mogą kochać i wcale nie chcieć przebywać z nią na okrągło. 

Nie na okrągło. Autorka mówi, że widują się tylko raz w tygodniu. To mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

 

Wiem, że to nie było do mnie ale ja jestem takim facetem. Dbam o swoją kobietę, spędzam z nią czas bo ją zwyczajnie lubię i tyle. Jak w jaskini to razem z nią. Co do pasji. Mam ich sporo, moja kobita też, nie przeszkadzamy sobie w tym, ale tez nie zaniedbujemy siebie nawzajem po to by siedzieć w domu i oglądać Netflixa w wersji solo. To co pisze autorka to jest właśnie materiał na gościa z jaskini, który potrzebuje sprzątaczki, kucharki i doopy od czasu do czasu. Faceta w nim nie ma za grosz. Faceta określa to, jak traktuje swoją kobietę, a nie to jak spędza czas w jaskini. 

Ależ on może ją traktować świetnie podczas spotkać. Ale jest po prostu większym typem samotnika niż ty, ciągle przyklejony do swojej kobiety. Ludzie są różni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
34 minuty temu, JesieŃ napisał:

Nie na okrągło. Autorka mówi, że widują się tylko raz w tygodniu. To mało.

Ale mało dla niej, w sam raz dla niego. Różne są potrzeby, chwytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale mało dla niej, w sam raz dla niego. Różne są potrzeby, chwytasz?

Chwytam. Nie współgrają ze sobą, więc nie wróżę im szczęścia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ten tekst ze możecie nie widywać się wcale mega upokarzajacy. Dał ci do zrozumienia że jesteś dla niego smieciem i równie dobrze mogłoby cię nie być. Ja po czymś takim napisałbym OK i zapomniała o tym przyj'ebie. 🙄 

Ja ze swoim też jestem rok, ale po miesiącu od poznania się zamieszkaliśmy razem bo nie mogliśmy chwili bez siebie wytrzymać i tak jest do dziś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Rozpisalam się i mi wyświetlono bad getaway 🙄 pssss... 

W każdym razie... Dla tego gnoja ty jesteś zerem i worem na sperme, i nie należą się mu żadne wyjaśnienia, nie trać nawet czasu na eske aby go pożegnać, bo on i tak ma to w dvpie. 

Co do stalkera to ja też miałam. Wyprowadziłam się na inną dzielnice i mam spokój. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jopla
52 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ależ on może ją traktować świetnie podczas spotkać. Ale jest po prostu większym typem samotnika niż ty, ciągle przyklejony do swojej kobiety. Ludzie są różni. 

Problem polega na tym, ze wcześniej chciał się częściej widywać. Gdyby mu naprawdę zależało, to by zatęsknił i inicjował częściej spotkania - tym bardziej, ze mieszkamy blisko siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Renatka

Jeżeli będziesz żebrać o częste spotkania to utwierdzisz Go w przekonaniu ,że Tobie zależy bardziej.Myślę , że On już to wie ! Dlatego postępuje tak jak jemu jest wygodnie ,nie bacząc na Twoje potrzeby.Będzie też próbował Tobą manipulować, bo coby nie zrobił, to na to przystaniesz .Chłopak potraktował Ciebie w sposób karygodny mówiąc ,że możecie nie widywać się wcale .To ewidentny sygnał ,że traktuje związek z Tobą dość lekko . Nie wykluczone , że to zwyczajny Piotruś Pan .Nie dzwoń pierwsza ! Radzę zerwać z Nim i rozejrzeć się za kimś kto naprawdę Cię pokocha . W przeciwnym razie za swoje błędy zapłacisz w przyszłości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Ten tekst ze możecie nie widywać się wcale mega upokarzajacy. Dał ci do zrozumienia że jesteś dla niego smieciem i równie dobrze mogłoby cię nie być. Ja po czymś takim napisałbym OK i zapomniała o tym przyj'ebie. 🙄 

Ja ze swoim też jestem rok, ale po miesiącu od poznania się zamieszkaliśmy razem bo nie mogliśmy chwili bez siebie wytrzymać i tak jest do dziś. 

Bo taki tekst mocno uraziłby po prostu twoje ego i próżność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Rozpisalam się i mi wyświetlono bad getaway 🙄 pssss... 

W każdym razie... Dla tego gnoja ty jesteś zerem i worem na sperme, i nie należą się mu żadne wyjaśnienia, nie trać nawet czasu na eske aby go pożegnać, bo on i tak ma to w dvpie. 

Co do stalkera to ja też miałam. Wyprowadziłam się na inną dzielnice i mam spokój. 

Co to są te całe "wory na spermę"? To kobietom seks nie sprawia przyjemności czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Jopla napisał:

Problem polega na tym, ze wcześniej chciał się częściej widywać. Gdyby mu naprawdę zależało, to by zatęsknił i inicjował częściej spotkania - tym bardziej, ze mieszkamy blisko siebie.

No to ty inicjuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gość Renatka napisał:

Jeżeli będziesz żebrać o częste spotkania to utwierdzisz Go w przekonaniu ,że Tobie zależy bardziej.Myślę , że On już to wie ! Dlatego postępuje tak jak jemu jest wygodnie ,nie bacząc na Twoje potrzeby.Będzie też próbował Tobą manipulować, bo coby nie zrobił, to na to przystaniesz .Chłopak potraktował Ciebie w sposób karygodny mówiąc ,że możecie nie widywać się wcale .To ewidentny sygnał ,że traktuje związek z Tobą dość lekko . Nie wykluczone , że to zwyczajny Piotruś Pan .Nie dzwoń pierwsza ! Radzę zerwać z Nim i rozejrzeć się za kimś kto naprawdę Cię pokocha . W przeciwnym razie za swoje błędy zapłacisz w przyszłości .

W każdym związku jest tak, że jednej stronie zależy bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Renatka
11 minut temu, Gość Gość napisał:

W każdym związku jest tak, że jednej stronie zależy bardziej.

Coś w tym jest ! Nawet skłonna byłabym się z Tobą zgodzić w tej kwestii .Ale czy nie uważasz ,że nie można tej wiedzy wykorzystywać w celu poniżania tej drugiej strony ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Kolezanka miala takiego samego chlopaka jak ty, autorko.Zostawila go, bo na co jej ktos taki.On sie odezwal po dwoch miesiacach ciszy jakby nigdy nic,myslal ze zwiazek trwa, zapomnial, ze go zostawila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Facet potrzebuje swojej przestrzeni i swoich pasji. Ale nie przeszkadza mu to dzielić się obowiązkami. Masz bardzo prostackie myślenie po prostu.

No tak, pasja 6 dni w tygodniu, a dziewczyna jeden, już widzę tę cudowną przemianę po wspólnym zamieszkaniu i te wspólne obowiązki, za stara jestem na takie bajeczki. Kobieta też potrzebuje przestrzeni, ale tu nie o przestrzeń chodzi tylko olewactwo. Ty nie masz żadnego myślenia, nawet prostackiego.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Niespecjalnie normalne są twoje wpisy.

Jej są normalne, a twój to bełkot. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

No tak, pasja 6 dni w tygodniu, a dziewczyna jeden, już widzę tę cudowną przemianę po wspólnym zamieszkaniu i te wspólne obowiązki, za stara jestem na takie bajeczki. Kobieta też potrzebuje przestrzeni, ale tu nie o przestrzeń chodzi tylko olewactwo. Ty nie masz żadnego myślenia, nawet prostackiego.  

Bluszcz jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jopla

Zerwalam z nim i zablokowałam go na telefonie. Dawno nie czułam takiej ulgi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Jopla napisał:

Zerwalam z nim i zablokowałam go na telefonie. Dawno nie czułam takiej ulgi 🙂

Ależ musiałaś go kochać 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jopla
11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ależ musiałaś go kochać 🙂

Kocham go, ale kocham tez siebie. Cały czas przekładał spotkania, nie chce tak żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Jopla napisał:

Kocham go, ale kocham tez siebie. Cały czas przekładał spotkania, nie chce tak żyć.

Mam podobną sytuację, spotkania tylko w weekendy i widzę jak się nudzi na tych spotkaniach. Myślami jest gdzie indziej, wygląda jakby przechodził jakieś tortury, tak jakby ktoś go przyprowadził na to spotkanie na lancuchu. Podziwiam cię za stanowczość: zablokowanie na telefonie ale uważam, że masz rację iż szkoda czasu na kogoś dla kogo jesteśmy tylko wyjściem awaryjnym lub kołem zapasowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jopla
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Mam podobną sytuację, spotkania tylko w weekendy i widzę jak się nudzi na tych spotkaniach. Myślami jest gdzie indziej, wygląda jakby przechodził jakieś tortury, tak jakby ktoś go przyprowadził na to spotkanie na lancuchu. Podziwiam cię za stanowczość: zablokowanie na telefonie ale uważam, że masz rację iż szkoda czasu na kogoś dla kogo jesteśmy tylko wyjściem awaryjnym lub kołem zapasowym.

Dokładnie. Jak długo jesteście ze sobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 27.09.2019 o 17:32, Gość Gość napisał:

Ależ on może ją traktować świetnie podczas spotkać. Ale jest po prostu większym typem samotnika niż ty, ciągle przyklejony do swojej kobiety. Ludzie są różni. 

Myślę, że nie wiesz o czym mówisz. Nie jestem do nikogo przyklejony po prostu lubię z kimś robić różne rzeczy, bo to przyjemniejsze niż robić to samemu. Mam też rzeczy, które robię w pojedynkę ale nie zajmują mi one 90% wolnego czasu. Mówisz, że może ją traktować świetnie podczas spotkań. No właśnie jakich spotkań? 2 razy w miesiącu mimo, że mieszkają 0,5 km od siebie? Chyba nigdy nie poznałeś odpowiedniej osoby, skoro nie kumasz potrzeby spędzania czasu razem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×