Pracuję w korpo i przepieprza się tam miliony na durne tablice, słupki, programy i slogany, ale żal im na pracowników

Czy to jest normalne? Nie inwestują w ogóle w poprawę warunków pracowników, rozwój ludzi, nawet gdy ktoś wyrazi wolę. No chyba, że masz grube plecy to ci coś zasponsorują. Za to jak złapią bakcyla na jakiś program motywacyjny, z którego nic nie wynika, projekt, który nie przynosi zysków to potrafią ładować w to grube miliony