Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gdzie sens życia

Zawsze jak się budzę w poniedzialek to mam takiego doła, że masakra

Polecane posty

Gość Gdzie sens życia

To jest coś okropnego... , budząc się w poniedzialek, skacowany delikatnie po beznadziejnej niedzieli i jak zwykle po spędzonym milionowy raz samotnym weekendzie,  wiedząc że cały tydzie znowu tej pie.przonej pracy w tym kołchozie, to po prostu dopada mnie taka deprecha, że wielką siłą powstrzymuje się od totalnego załamania, czyli płaczu i upiciu się w trupa..  ehhh, co to za zycie 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula

to zrób coś żeby to zmienić jak można tak się użalać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie sens zycia
2 minuty temu, Gość paula napisał:

to zrób coś żeby to zmienić jak można tak się użalać 

Niby co ja mogę? Mam sobie kupić kobietę? Mam siebie samego zatrudnić jakos prezes duzej firmy? Litości..m ja mam juz 35 lat, niema ratunku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula

weź się rozwijaj jakoś znajdz sobie jakies zainteresowania zamiast siedzieć i jęczeć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula

ja ma 29 lat nie mam faceta i jakoś nie siedzę i nie płaczę ,,o jaka jestem biedna nikt mnie nie chce jestem stara już...'' tylko cieszę się ze żyję i mogę robiić co tylko chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula

straszny wiek 35 lat. za 10 lat możesz być prezesem dużej firmy i mieć wszystko, ale nie lepiej siedzieć i jęczeć twój wybór. mój znajomy w twoim wieku ma stwardnienie rozsiane i jest na wózku a był zupełnie zdrowy. niedługo umrze. ty masz życie przed sobą i narzekasz kto ci ma pomóc 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
3 minuty temu, Gość paula napisał:

ja ma 29 lat nie mam faceta i jakoś nie siedzę i nie płaczę ,,o jaka jestem biedna nikt mnie nie chce jestem stara już...'' tylko cieszę się ze żyję i mogę robiić co tylko chcę

Ja mam 31 i jestem sama z dzieckiem. Pracuje, ale nie czuje sie doceniana więc przymierzam się do własnej działalności... I nie szukam wymówek. A len będzie wiecznie jeczal i wiecznie plakal o jak mu zle, bo r0chac nie ma kogo. Masakra 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola

musisz wyznaczyć sobie cele i zacząć je realizować najlepiej tzw. metodą smart. i twoje domniemane problemy się rozwiążą same . piszę domniemane bo są zmyślone przez ciebie a nie realne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula

a właściwie to czemu się nie upijesz w trupa? może by pomogło, gdybyś miał realne problemy jak 90% ludzi typu chore dziecko kredyt rozwód bezrobocie bieda itd. to było by ci de facto lepiej bo przynajmniej miałbyś o co walczyć. także wniosek jeden poszukaj sobie problemów wyjdz ze strefy komfortu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dawid53
44 minuty temu, Gość Gdzie sens zycia napisał:

Niby co ja mogę? Mam sobie kupić kobietę? Mam siebie samego zatrudnić jakos prezes duzej firmy? Litości..m ja mam juz 35 lat, niema ratunku 

Wyjedź sobie gdzieś np. na miesiąc do Brazylii , znajdź sobie zagranicą dziewczynę. Możesz też znaleźć sobie jakąś azjatke . Też kiedyś miałem tak , że spotykałem się z dziewczynami , szybko te relacje się kończyły była mega .... Wyjechałem do Brazylii było fajnie , sporo dziewczyn poznałem , potem pojechałem do Tajlandii i znalazłem dziewczyne mieszkamy razem w Polsce teraz.

A co do pracy to może zmien. Znalazłem w Polsce fajną prace z fajnymi zarobkami i w sumie to życie mi się uklada calkiem dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie sens zycia
44 minuty temu, Gość Dawid53 napisał:

Wyjedź sobie gdzieś np. na miesiąc do Brazylii , znajdź sobie zagranicą dziewczynę. Możesz też znaleźć sobie jakąś azjatke . Też kiedyś miałem tak , że spotykałem się z dziewczynami , szybko te relacje się kończyły była mega .... Wyjechałem do Brazylii było fajnie , sporo dziewczyn poznałem , potem pojechałem do Tajlandii i znalazłem dziewczyne mieszkamy razem w Polsce teraz.

A co do pracy to może zmien. Znalazłem w Polsce fajną prace z fajnymi zarobkami i w sumie to życie mi się uklada calkiem dobrze.

tak, juz pedze do brazylii hahah nie znajac jezyka, nie majac pieniedzy i do tego samotnie... puknij sie w leb

 

1 godzinę temu, Gość paula napisał:

a właściwie to czemu się nie upijesz w trupa? może by pomogło, gdybyś miał realne problemy jak 90% ludzi typu chore dziecko kredyt rozwód bezrobocie bieda itd. to było by ci de facto lepiej bo przynajmniej miałbyś o co walczyć. także wniosek jeden poszukaj sobie problemów wyjdz ze strefy komfortu

bo niestety musze isc na 14 do kołchozu, pie.p.rzona druga zmiana 😕

 

1 godzinę temu, Gość paula napisał:

weź się rozwijaj jakoś znajdz sobie jakies zainteresowania zamiast siedzieć i jęczeć 

nic mnie juz nie cieszy bo samotnosc mnie zabija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Znowu arystopała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochliwy
2 godziny temu, Gość Gdzie sens życia napisał:

To jest coś okropnego... , budząc się w poniedzialek, skacowany delikatnie po beznadziejnej niedzieli i jak zwykle po spędzonym milionowy raz samotnym weekendzie,  wiedząc że cały tydzie znowu tej pie.przonej pracy w tym kołchozie, to po prostu dopada mnie taka deprecha, że wielką siłą powstrzymuje się od totalnego załamania, czyli płaczu i upiciu się w trupa..  ehhh, co to za zycie 😕

Mam odwrotnie, codziennie jak się budzę to mam nie doła a namiot z kołdry :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sens zycia
5 minut temu, Gość Kochliwy napisał:

Mam odwrotnie, codziennie jak się budzę to mam nie doła a namiot z kołdry :d

i co ci po tym namiocie? chyba, ze masz od razu kogo wyr0chac... bo jak sie jest samotnym to tylko przeskadza,  ja zaczynam sie zastanawiac aby brac jakies tabletki na spadek libido bo juz 5x dziennie walenie konia nie pomaga doslownie nic i chodze ciagle zdolowany z braku seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Żałosne jeki męskich jelopow. Pretensje do świata że żyje jak żyje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sens zycia
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Żałosne jeki męskich jelopow. Pretensje do świata że żyje jak żyje. 

jezeli jestes kobieta to nigdy nie zrozumiesz naszego płaczu, bo wy jako kobiety nigdy nie narzekacie na samotnosc i celibat, wiec nie wiesz jak to jest byc cale zycie samotnym, odtrącanym, zyjac w celibacie-majac potężne libido..

wiec stul grzecznie dziub i wy.pie.rdalaj szm.ato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Arystostulejes gòwno to Ty wiesz o kobietach. Jak ci libido przeszkadza to się wykastruj chemicznie i po problemie żałosna moczymordo. Jesteście słabi. Słabi pod każdym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrd

Co tu mówić. Kobiety mają bardzo łatwo w życiu. Państwo im idzie na rękę, zapewniając im pomoc, nawet brzydotę mogą zatuszować trochę pudrem i zawsze jakiś desperat się koło nich zakręci. Kobiety nie znają prawdziwego życia i trudów. No chyba, że mówimy tutaj o 9 miesięcznej ciąży i bólu przy porodzie, ale to i tak nic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula
13 minut temu, Gość rrd napisał:

Co tu mówić. Kobiety mają bardzo łatwo w życiu. Państwo im idzie na rękę, zapewniając im pomoc, nawet brzydotę mogą zatuszować trochę pudrem i zawsze jakiś desperat się koło nich zakręci. Kobiety nie znają prawdziwego życia i trudów. No chyba, że mówimy tutaj o 9 miesięcznej ciąży i bólu przy porodzie, ale to i tak nic. 

takk się pocieszaj. tylko po co im desperat powiedz mi ? kobiety chcą jedynie wartościowych mężczyzn a żeby takich zdobyć muszą włożyć wiele trudu w siebie i swój wygląd oraz rozwój osobisty. tak samo jak faceci aby zdobyć kobietę muszą się wysilić na cokolwiek. a wam się nie chce bo jesteście leniami. potrzeba wam tylko baby do łóżka i nic więcej dlatego jesteście sami bo jesteście egoistami. inni faceci owszem mają kobiety ale muszą się ciągle starać aby utrzymać związek i vice versa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Poza tym kobiety nie siadają na byle bolcu tak jak wy desperaci. To że na kazda suke wskoczyc musicie nie oznacza ze kobiety robia to samo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrd
13 minut temu, Gość paula napisał:

takk się pocieszaj. tylko po co im desperat powiedz mi ? kobiety chcą jedynie wartościowych mężczyzn a żeby takich zdobyć muszą włożyć wiele trudu w siebie i swój wygląd oraz rozwój osobisty. tak samo jak faceci aby zdobyć kobietę muszą się wysilić na cokolwiek. a wam się nie chce bo jesteście leniami. potrzeba wam tylko baby do łóżka i nic więcej dlatego jesteście sami bo jesteście egoistami. inni faceci owszem mają kobiety ale muszą się ciągle starać aby utrzymać związek i vice versa.

Kobiety niewiele muszą. Przypudrować ryj, pójść do fryzjera to żaden wysiłek. Wystarczy, że będzie miała normalną figurę. A chłop ? Musi na siłownie chodzić, klatę wyrabiać, mięśnie, mieć wysoki status społeczny, przystojny ryj. Kobieta wystarczy, aby była przeciętna i już będzie miała powodzenie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość rrd napisał:

Kobiety niewiele muszą. Przypudrować ryj, pójść do fryzjera to żaden wysiłek. Wystarczy, że będzie miała normalną figurę. A chłop ? Musi na siłownie chodzić, klatę wyrabiać, mięśnie, mieć wysoki status społeczny, przystojny ryj. Kobieta wystarczy, aby była przeciętna i już będzie miała powodzenie.  

Ale tylko od tyłu jak brzydka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergrege
25 minut temu, Gość paula napisał:

takk się pocieszaj. tylko po co im desperat powiedz mi ? kobiety chcą jedynie wartościowych mężczyzn a żeby takich zdobyć muszą włożyć wiele trudu w siebie i swój wygląd oraz rozwój osobisty. tak samo jak faceci aby zdobyć kobietę muszą się wysilić na cokolwiek. a wam się nie chce bo jesteście leniami. potrzeba wam tylko baby do łóżka i nic więcej dlatego jesteście sami bo jesteście egoistami. inni faceci owszem mają kobiety ale muszą się ciągle starać aby utrzymać związek i vice versa.

zalosne pi3rdolenie...., roznica polega jednak na tym, ze kobieta doslownie nic nie musi robic, wystarczy, ze jest najzwyczajniej w swiecie PRZECIETNA z wygladu..., no umowmy sie ze laske 150cm i 100kg z mordą mamuta to nikt by nie chcial (chociaz nawet taka szybciej znajdzie kogos niz analogicznie facet tego typu), ale wystarczy, ze laska jest JAKO TAKO PRRZECIETNA z wygladu i doslownie ma juz w zyciu zapewnione to , ze bez problemu bedzie miala zwiazki, seks i jak ebdzie chciala to i rodzine itp.. nie musi sie nic starac, nic ze soba robic a i tak to wszystko bedzie miala, moze pracaowac na kasie w biedronce, nie musi byc nad wyraz inteligentna.. po prostu jest kobieta i to wszystko ma

a facet? zeby miec kobiete, musi spelniac dzisiaj mega liste- wyglad i najlepiej zeby bylo wysoki(czyli cos na co nie mamy w ogole wplywu), miec dobra prace, samochod mieszkanie, pasje, musi byc twardy inteligentny i inne takie tam ...y...

kto ma latwiej? pytanie retoryczne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula
1 godzinę temu, Gość gergrege napisał:

zalosne pi3rdolenie...., roznica polega jednak na tym, ze kobieta doslownie nic nie musi robic, wystarczy, ze jest najzwyczajniej w swiecie PRZECIETNA z wygladu..., no umowmy sie ze laske 150cm i 100kg z mordą mamuta to nikt by nie chcial (chociaz nawet taka szybciej znajdzie kogos niz analogicznie facet tego typu), ale wystarczy, ze laska jest JAKO TAKO PRRZECIETNA z wygladu i doslownie ma juz w zyciu zapewnione to , ze bez problemu bedzie miala zwiazki, seks i jak ebdzie chciala to i rodzine itp.. nie musi sie nic starac, nic ze soba robic a i tak to wszystko bedzie miala, moze pracaowac na kasie w biedronce, nie musi byc nad wyraz inteligentna.. po prostu jest kobieta i to wszystko ma

a facet? zeby miec kobiete, musi spelniac dzisiaj mega liste- wyglad i najlepiej zeby bylo wysoki(czyli cos na co nie mamy w ogole wplywu), miec dobra prace, samochod mieszkanie, pasje, musi byc twardy inteligentny i inne takie tam ...y...

kto ma latwiej? pytanie 

Na to co posiadasz chyba masz wplyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
3 minuty temu, Gość Paula napisał:

Na to co posiadasz chyba masz wplyw.

On to na nic nie ma wpływu. Biedaczek. Jemu zawsze wiatr w oczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×