Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ifka

Oceńcie sytuację bo ja już głupieje

Polecane posty

Gość Ifka

Ponad rok temu poznałam mężczyznę przez internet, duzo pisania, rozmów tel i spotkaliśmy się 2 mce temu, kilka razy bo nie mieszkamy w jednym mieście, ale też nie dzieli nas pół Polski. Na początku myślałam że to będzie fajny układ, może dobry seks, ale jak to bywa chyba się w nim zadurzyłam. On twierdzi że ceni sobie nasze znajomość, że dawno przed nikim się tak nie otworzył i ble ble ble. Jednak uderzyło mnie bardzo to co ostatnio do mnie powiedział - ode mnie nie dostaniesz żadnego uczucia. Poczułam się jakby ktoś dał mi w twarz. Nie oczekiwałam związku, każde z nas ma swoje życie, ale czy powinnam taka znajomość urwać? Czuję się po tym trochę jak kolezanka z którą fajnie się gada i można przeleciec, ale z jego strony to maks. Co o tym myślec? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Cóż, jeżeli chcesz z nim związku, ślubu, miłości, etc. to niestety czarno to widzę. Facet krótko określił, że chce tylko seksu, bez uczuć, bez zobowiązań, bez zaangażowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ifka

Nie, absolutnie nie chce z nim związku, ale nie spodziewałam się takich słów.Naprawdę się lubimy, duzo rozmawiamy, zwierzamy. Sądziłam tylko że traktuje mnie z większym zaangażowaniem. Widać się przeliczyłam. On nie mówi że chce seksu, twierdzi nawet że jeśli tak ma być zdrowiej, to mozemy traktować się typowo po przyjacielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))

zaproponuj mu aby sobie sztuczna pochwe kupił 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kiedy kobiety zmadrzeja? Czy to w ogóle nastąpi? O co ci babo chodzi? Niczego od niego nie oczekujesz a masz pretensje że wprost ci oznajmil swoje stanowisko? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz na czym stoisz

Jesli chcialas prawdy ok. Teraz wiesz ze z takim nie ma co planowac czegokolwiek. On potrzebuje sportu. Jestes wartosciowa itp skup sie na swoim zyciu pasjach i przy okazji może poznasz, kogos kto odrazu bedzie chcial sie wiązać?! Do tego potrzeba czasu wzajemnej relacji i checi was obojga. Malo ktory facet chce sie dac odrazu uwiazac. Podejdz do tego z glowa. Postaw sie na jego miejscu. Ty myslisz o welonie a on o wyjsciu z kumplami i moze o wyrwaniu?! Poznaj najpierw swiat facetów zakumpluj sie z nimi wejdz w ich swiat. Potem zapisz sie do szkoly jak "uwieść" faceta 😉 bądź super tancerka itp gotuj ze az palce lizac. Skocz po ciuszki szpile itp no moze sie uda... Zycze powodzenia. 

Slodki cukierek z idealna figurka 👠 

Ps. Pamietaj bądź soba i odpusc. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz na czym stoisz

Zapomniałabym... To on ma za Tobą szalec. Ich pociąga polowanie 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
40 minut temu, Gość Ifka napisał:

Ponad rok temu poznałam mężczyznę przez internet, duzo pisania, rozmów tel i spotkaliśmy się 2 mce temu, kilka razy bo nie mieszkamy w jednym mieście, ale też nie dzieli nas pół Polski. Na początku myślałam że to będzie fajny układ, może dobry seks, ale jak to bywa chyba się w nim zadurzyłam. On twierdzi że ceni sobie nasze znajomość, że dawno przed nikim się tak nie otworzył i ble ble ble. Jednak uderzyło mnie bardzo to co ostatnio do mnie powiedział - ode mnie nie dostaniesz żadnego uczucia. Poczułam się jakby ktoś dał mi w twarz. Nie oczekiwałam związku, każde z nas ma swoje życie, ale czy powinnam taka znajomość urwać? Czuję się po tym trochę jak kolezanka z którą fajnie się gada i można przeleciec, ale z jego strony to maks. Co o tym myślec? 

Uczciwy do bólu, powinnaś cenić go za to a nie narzekać, może ma dziewczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
31 minut temu, Gość Ifka napisał:

Nie, absolutnie nie chce z nim związku, ale nie spodziewałam się takich słów.Naprawdę się lubimy, duzo rozmawiamy, zwierzamy. Sądziłam tylko że traktuje mnie z większym zaangażowaniem. Widać się przeliczyłam. 

Nie chcesz związku ale chcesz żeby się zaangażował???

Nic nie rozumiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
39 minut temu, Gość Gość napisał:

Kiedy kobiety zmadrzeja? Czy to w ogóle nastąpi? O co ci babo chodzi? Niczego od niego nie oczekujesz a masz pretensje że wprost ci oznajmil swoje stanowisko? 

Jestem babą, a nie rozumiem autorki nic a nic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Autorko, spróbuj zrozumieć przedtem siebie samą. Nie chcesz związku. Każde z Was ma swoje życie. Otrzymujesz więc to czego chcesz. A co byś chciała? Żeby Cie kochał? Bez nadziei na związek? Po co? Po to, byś mogła go skrzywdzić emocjonalnie, gdy postanowisz być z kimś innym? Próbuję Cię zrozumieć. Naprawdę. Ale nie potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola114
2 godziny temu, Gość Ifka napisał:

. Na początku myślałam że to będzie fajny układ, może dobry seks, ale jak to bywa chyba się w nim zadurzyłam. On twierdzi że ceni sobie nasze znajomość, że dawno przed nikim się tak nie otworzył i ble ble ble. Jednak uderzyło mnie bardzo to co ostatnio do mnie powiedział - ode mnie nie dostaniesz żadnego uczucia. Poczułam się jakby ktoś dał mi w twarz. Nie oczekiwałam związku, każde z nas ma swoje życie, ale czy powinnam taka znajomość urwać? Czuję się po tym trochę jak kolezanka z którą fajnie się gada i można przeleciec, ale z jego strony to maks. Co o tym myślec? 

Facet jest szczery. O co tu sie obrazac? Powiedzial uczciwie ze nie chce zwiazku z toba I nie ma tu co szukac drugiego dna. Masz wybor byc jego kolezanka-kumplem albo kochanka z doskoku jak nie bedzie mial nic innego. Jesli naprawde sie zadluzylas to lepiej dla Ciebie ochlodzic relacje i sie wycofac. Jak go nie wzielo od poczatku, to nic z tego nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×