Wmowilem sobie miłość

Frajer ze mnie, ma innego a ja sobie ubzduralem że coś nas łączy, ale ze mnie przygłup. Teraz to całkowicie oleje ją

Przed chwilą, Gość saaam napisał:

Frajer ze mnie, ma innego a ja sobie ubzduralem że coś nas łączy, ale ze mnie przygłup. Teraz to całkowicie oleje ją

1. Skad wiesz, ze kogos ma?

2. Czemu sobie ubzdurales milosc? Co Was laczylo?

Rvcha innego a później się dziwi, że ja się izoluje.

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

1. Skad wiesz, ze kogos ma?

2. Czemu sobie ubzdurales milosc? Co Was laczylo?

 

Coś poczułem i z jej zachowania tak wynikało. O facecie się dowiedziałem od niej i potek wyśledziłem typka na fb mają wspólnych przyjaciół, znajomych itp jestem na 99% pewny że to ten.

Nie wiem o co tej kobiecie chodzi, chce się dowartosciować czy co.

Wpadłem w sidła myślałem, że jak chce mi się przypodobać to z nim zerwała, ale raczej nie, stąd zmienne zachowanie u niej.

3 minuty temu, Gość saam napisał:

Rvcha innego a później się dziwi, że ja się izoluje.

Coś poczułem i z jej zachowania tak wynikało. O facecie się dowiedziałem od niej i potek wyśledziłem typka na fb mają wspólnych przyjaciół, znajomych itp jestem na 99% pewny że to ten.

Nie wiem o co tej kobiecie chodzi, chce się dowartosciować czy co.

Wpadłem w sidła myślałem, że jak chce mi się przypodobać to z nim zerwała, ale raczej nie, stąd zmienne zachowanie u niej.

Kiedy zaczniesz się leczyć?

5 minut temu, Gość saam napisał:

Rvcha innego a później się dziwi, że ja się izoluje.

Coś poczułem i z jej zachowania tak wynikało. O facecie się dowiedziałem od niej i potek wyśledziłem typka na fb mają wspólnych przyjaciół, znajomych itp jestem na 99% pewny że to ten.

Nie wiem o co tej kobiecie chodzi, chce się dowartosciować czy co.

Wpadłem w sidła myślałem, że jak chce mi się przypodobać to z nim zerwała, ale raczej nie, stąd zmienne zachowanie u niej.

Ale coś ci obiecywała, byliście parą? 

4 minuty temu, Gość Kocham jom kurde napisał:

Kiedy zaczniesz się leczyć?

Na co?

Kolego ja też dostawałem takie znaki że w końcu uznałem że to fałszywa osoba i trzeba się trzymać od niej z daleka. Przede wszystkim zawsze kogoś miała. Lubi eksperymentować na facetach. Pokazać tyłek, plecy, "a prześlij mi zdjęcie z wakacji i odezwij się jak dojedziesz", "co tak się nie odzywasz?", "ładnie pomalowałam ścianę?". Plus te pozy po to by sprawdzić reakcję. Pieprzone ... bawiące się innym. Rozmiękczy Cie taka ... a potem się zauroczysz a kiedy to wyczuje zrobi Ci niespodziankę i znienawidzi Cię lub opowie o innym z którym jest.

Nie ma to jak pozyskiwanie informacji z fb. Gratuluję.

4 minuty temu, Gość Onsam napisał:

Kolego ja też dostawałem takie znaki że w końcu uznałem że to fałszywa osoba i trzeba się trzymać od niej z daleka. Przede wszystkim zawsze kogoś miała. Lubi eksperymentować na facetach. Pokazać tyłek, plecy, "a prześlij mi zdjęcie z wakacji i odezwij się jak dojedziesz", "co tak się nie odzywasz?", "ładnie pomalowałam ścianę?". Plus te pozy po to by sprawdzić reakcję. Pieprzone ... bawiące się innym. Rozmiękczy Cie taka ... a potem się zauroczysz a kiedy to wyczuje zrobi Ci niespodziankę i znienawidzi Cię lub opowie o innym z którym jest.

przykro mi onsam ze straciles czas na taka pusta babe

25 minut temu, Gość saaam napisał:

Frajer ze mnie, ma innego a ja sobie ubzduralem że coś nas łączy, ale ze mnie przygłup. Teraz to całkowicie oleje ją

Nie ma innego, Ty za to masz narzeczoną A bawisz się nią.Nie wciagaj ja w wirtualnie bo ona tego nie chce.

5 minut temu, Gość gosc napisał:

przykro mi onsam ze straciles czas na taka pusta babe

Onsam jest pusty, gdyby chciał z nią być to by był a nie udawał uczucia.Jesteś ...em onsam, ale nie myśl że inni są teź ...a i bądź ...ami.

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

przykro mi onsam ze straciles czas na taka pusta babe

W sumie to było tak, że znaliśmy się z codziennego widzenia całodnioweo w miejscu pracy i się zauroczyłem, wiadomo, nie da się na to poradzić. Udawać obcego. Potem przeszliśmy na mesenger, jak zmieniełem miejsce. Mówiłem tak: miło było Cię poznać, będzie mi trochę smutno jak się nei będziemy widzieć. A ona na to że przecież możesz pisać , będziemy się odwiedzać. I co? Pisząc zepsuła się ta znajomosć, bo ja się staję bardziej otwarty i mówię wszystko prawie, jak do prawdziwej przyjaciółki. Pisałem tak, odpisywała. Minęło kilka miesięcy. Zajrzałęm możę 2-3 razy do niej. ALe w pewnym momencie piszę: może by spotkać się na kawę. Jak się wzburzyła to od tej chwili mnei znienawidziła. A ja tylko grzecznie po 3 m-cach nie widzenia, co tłumaczyła remontem, chciałem się zobaczyć. Niestety, zapomniałem że jak ma chłopaka, nei męża to nie wolno. I potem już zdawkowo coś tam, że ja za często piszę, żę ona nie ma o czym, W końcu co 2-3 tygodnie się odzywałem. I ostsatnio w ogóle nie czytała. Ja ją wyrzucam z fb i tak się skończyło. Wymyślała przez 2-3 tygodnie, że nie mogę zajrzeć na 5 minut pogadać, różne podowy a to szef a to kto inny. Raz wszedłem, poczułęm nienawiść do mnie. Za nie wiem, co. Za to żę uważałęm ją za zaufaną koleżankę. Więc jak widać nie ma przyjaźńi,koleżeństwa między kobietą która się pdoba a wolnym mną.

Ona mnie robi w chooja od długiego czasu. Z tamtym gorzej to podbija do mnie, z tamtym lepiej to sie izoluje a potem wraca. Mam jej dość. Czuje się wykorzystywany.

Bądź na moim miejscu, przebywaj z łądną kobietą sam na sam praktycznie 3 lata ponad. Gwarantuję, że się zabujasz. I nie mędrkuj mi tu kobieto. Przyjaźń sama się tworzy. Zaraz pusty.

Jednocześnie sama nie powie wprost chodźmy gdzieś czy coś, dlaczego? Bo jest chlop. W nieśmiałość już nie wierzę

Przed chwilą, Gość saam napisał:

Ona mnie robi w chooja od długiego czasu. Z tamtym gorzej to podbija do mnie, z tamtym lepiej to sie izoluje a potem wraca. Mam jej dość. Czuje się wykorzystywany.

Więc ona nie dla Ciebie. ALe pewnie jak ja, nei potrafisz zerwać kontaktu. Dopiwro jak dostaniesz wyraźny sygnał. Więc mów czy coś czujesz do niej, staraj się umówić zobaczysz, jak Cię znienawidzi i będziesz mieć spokój.

Na moją byłą koleżankę to właśnie działało. Wszystko było ok, kolega, pogadamy, jest miło, popiszemy, dopóki nie chciałem się spotkać sam na sam poza pracą. Stała się zupełnie inna, wredna i chamowata.

1 minutę temu, Gość saam napisał:

Jednocześnie sama nie powie wprost chodźmy gdzieś czy coś, dlaczego? Bo jest chlop. W nieśmiałość już nie wierzę

A ty dlaczego tego nie zaproponujesz? Masz babę pewnie. 

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A ty dlaczego tego nie zaproponujesz? Masz babę pewnie. 

Bo zajęta odmówi 

Autor ma manie przesladowczą, ona nie jest z nikim zwiazana, autor na siłę wmawia jej  jakiegoś faceta i robi toksyczny klimat, zresztą nie zrobił nic by było razem .

1 minutę temu, Gość saam napisał:

Bo zajęta odmówi 

Ma babę jak nic

Mów do niej pytaj o spotkanie podkur..wiaj ją tym, musisz byc pewny że nie masz najmniejszych szans. Przestanie byc miła i się wyjaśni sytuacja albo nagle się zaczniecie spotykać, w co wątpię.

10 minut temu, Gość Onsam napisał:

Na moją byłą koleżankę to właśnie działało. Wszystko było ok, kolega, pogadamy, jest miło, popiszemy, dopóki nie chciałem się spotkać sam na sam poza pracą. Stała się zupełnie inna, wredna i chamowata.

Spotkania proponował między wierszami tak by do nich nie doszło.Ten człowiek powinien się leczyć.

No przecież już się uzdrowił bez psychiatry. W tytule pisze, że wmówił sobie miłość. Wreszcie ozdrowiał chłopina. 

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Spotkania proponował między wierszami tak by do nich nie doszło.Ten człowiek powinien się leczyć.

że co? ktoś tu dorabia jakieś historie po swojemu i co jeszcze, może wiersze pisałem

8 minut temu, Gość Onsam napisał:

Mów do niej pytaj o spotkanie podkur..wiaj ją tym, musisz byc pewny że nie masz najmniejszych szans. Przestanie byc miła i się wyjaśni sytuacja albo nagle się zaczniecie spotykać, w co wątpię.

Myślę że szanse mam ale nie bawię się w trójkąty

48 minut temu, Gość Gość napisał:

Na co?

Na nogi bo na rozum już za późno.

7 minut temu, Gość saam napisał:

Myślę że szanse mam ale nie bawię się w trójkąty

Sprytnie manipulujesz, Ty masz kogoś a zrzucasz na nią.

13 minut temu, Gość saam napisał:

Myślę że szanse mam ale nie bawię się w trójkąty

 Ile lat różnicy między wami?

39 minut temu, Gość saam napisał:

Ona mnie robi w chooja od długiego czasu. Z tamtym gorzej to podbija do mnie, z tamtym lepiej to sie izoluje a potem wraca. Mam jej dość. Czuje się wykorzystywany.

Lepiej zapytać i wyjaśnić niź samemu wyciągać wnioski.Tak radzę.