Za dwa dni mam rozwód!! Aaaaaa!!!

Za dwa dni mam rozprawę rozwodowa z orzeczeniem o winie. Jakieś rady? Informacje? Będę 1 raz w sądzie i już się stresuję!! Proszę o jakieś wsparcie! Dziekuje

A czyja wina ? nie pierwszy i nie ostatni który się rozwodzi , ważne by zdać sobie sprawę że cofnąć tego się nie da , stało się, a jak skonczymy to zależy od naszej klasy . I jeszcze nie warto kłamać , oszukiwać , obrzucać się błotem - obie strony są przegrane tylko z czasem to sobie uświadomią. Za rok spojrzysz na wszystko inaczej.

Dnia 2.10.2019 o 00:37, Gość gość napisał:

obie strony są przegrane

zgoda w 100%, jestem dziewczyną rozwodnika - on jest dobrym człowiekiem, ale tak naprawdę lepiej by wyszedł w swoim małżeństwie tj. nie byłby teraz, po kilkunastu latach od rozwodu kompletnie zagubiony emocjonalnie. Wszystko trzeba w nim budować od nowa, doceniać, wyprowadzać ze schiz itp.

Dnia 1.10.2019 o 12:04, Gość KiciaRozek napisał:

Za dwa dni mam rozprawę rozwodowa z orzeczeniem o winie. Jakieś rady? Informacje? Będę 1 raz w sądzie i już się stresuję!! Proszę o jakieś wsparcie! Dziekuje

Możesz nie przyjść na rozprawę.

 Nie możesz nie przyjść. Ubierz się skromnie i schludnie . Związane włosy, nie rób dramatów, bądź rzeczową, odpowiadaj tylko na pytania. Możesz się rozplakac. Patrz na sąd 

I wyluzuj prawda jest po twojej stronie I tego się trzymaj