Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paaaaukusia

Czy to ma sens czy on mnie kocha?

Polecane posty

Gość Paaaaukusia

Witam proszę doradzcie mi co zrobić! 

Jesteśmy w związku 6 lat ostatnie nie układa nam się. 

Mieliśmy 5 dniowa przerwę, ale oboje tesknilismy za sobą. 

Jestesmy znów razem. 

Pod tą nieobecność on kupił psa bulteriera chociaż wie że w domu mam yorki, teraz chciałby tego psa zostawić, chociaż raz mówi żeby go sprzedać. Jakby sam nie wiedział co chce 

Mieszkamy w bloku, że względu na psy chcieliśmy się wyprowadzić do mojej mamy gdzie mamy możliwość mieszkania w domku jednorodzinnych. 

I tu zaczynają się schody. 

Ciągle powtarza że remont tego domu mam zrobić za "swoje" pieniądze, bo jak się ruizsyaniemy to on zostanie z niczym i mi nie ufa! 

Ja sama nic nie zrobiłam nigdy go nie oszukałam, on zawsze po kłótni jedzie do mamusi która ciągle mu powtarza że ja go oszukam. 

Bardzo go kocham, czuję się wręcz uzależniona od niego ale kiedy wrócił przytulił mnie raz i nawet nie chce się kochać.. Tak jakby wrócił bo muszę mu pomóc załatwić np sprawy urzędowe itd. 

On sam zapewnia że mnie kocha i chce ze mną być ale mi nie ufa i nie dolozy do remontu.. 

Wysnial się że mnie nawet ze próbowałam sobie zrobić krzywdę podczas ostatniego burzliwego rozstania.. 

Ja czuję, że on mnie poprostu nie kocha już. Że mu nie zależy 😞

Dziś miał mnie gdzieś i poszedł spać bez słowa, poprosiłam żeby pomógł poszukać mi kocyka bo nie będę miała czym się przykryć odpowiedział masz ręce i nogi to szukaj sama i na tym był koniec.. 

Pomóżcie 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huk

kochac to cie tam pewnie jakos po swojemu kocha, ale to niedobry facet?

gdziez mozna w tak chamski sposob zwracac sie do kobiety, a szczegolnie kobiety, ktora sie podobno kocha.

widac u niego jakies niedowartosciowanie i kompleksy wynikajace byc moze z ponizajacego wychowania w domu rodzinnym. 

taraz powiela to na tobie. bo widzi twoje oddania graniczace z desperacja. 

to niedobry, niegrzeczny chlopak, jestescie w tej chwili soba erotycznie zauroczeni to i tesknicie, ale pomysl, jak z takim niekulturalnym i nieempatycznym bucem zyc na co dzien przez cale lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pakuuusia

Ogólnie mam wrazenie, że on odemnie tylko wymaga a nic nie daje w zamian 

Zmienił się strasznie po ostatniej przerwie, wiem że w tym również maczala palce jego matka. 

Ale czy jeśli by mnie tak mocno kochał nie przytulal by się? Wrócił i tylko mnie poucza, podnosi głos a nawet był zły bo zakupy zrobiłam nie takie jakby on chciał a on przecież był zmęczony by na te zakupy iść. 

Teraz wszystko jest albo moje albo jego nie ma nic do jest "nasze". 

A przed wszystko było nasze, wspólne i nasza przyszłość była wspólna a teraz to on myśli a co jak się rozstaniemy. 

Mam wrażenie że on albo chce mi pokazać że on rządzi wszystkim albo nie chce ze mną być ale nie wie jak ster że mną rozstać. 

Jestem jego 1 dziewczyna. Mamy po 25 lat i jesteśmy razem od 6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pakuuusia

Ale wcześniej był do rany przyloz, kochany. 

Wspierał mnie a teraz to liczy sie najpierw on to co on chce a ja jak mam płakać bo on uważa tak to trudno. 

😞 nie wiem co o tym myśleć.

Dziś jak płakałam to jeszcze bardziej mnie ranił, a ja jednak go kocham planowałam z nim dzieci, ślub, rodzinę.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przejadłaś mu się, nie chce mu się starać i nie jest pewien czy w ogóle chce z Tobą być, to przyzwyczajenie, przywiazanie ale już nie miłość. Takie z was trochę stare nie do końca udane małżeństwo, ale bez ślubu, dzieci i  wspólnego majątku,wiec rozstanie o krok. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paaaaukusia

Tylko jak się rozstać skoro on codziennie wypisuje jak wraca do "mamusi" 

Zachowuje się jak by potrzebował tylko wsparcia mojego i cennych rad. 

Dziś musiałam natychmiast iść bo on chciał wyjść nie mogłam dokończyć tego co zaczęłam a oderwać się i wyjść. 

On jest osobą bardzo emocjonalna, nie miał zbyt dobrego dzieciństwa. 

Tak naprawdę zostałam mu ją z matką dogaduje się tylko jak nie jest ze mną albo oboje coś od siebie chcą i tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paaaaukusia

Tylko jak się rozstać skoro on codziennie wypisuje jak wraca do "mamusi" 

Zachowuje się jak by potrzebował tylko wsparcia mojego i cennych rad. 

Dziś musiałam natychmiast iść bo on chciał wyjść nie mogłam dokończyć tego co zaczęłam a oderwać się i wyjść. 

On jest osobą bardzo emocjonalna, nie miał zbyt dobrego dzieciństwa. 

Tak naprawdę zostałam mu ją z matką dogaduje się tylko jak nie jest ze mną albo oboje coś od siebie chcą i tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paaaaukusia

Sam podczas ostatniej przerwy napisał że prosi bym była jego przyjaciółka bo nie potrafi się odemnie odciąć i nie mógł by znieść gdyby ktoś inny mnie miał a jednak traktuje mnie źle nie czuje się kochana. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×