Gdyby introwertyczny lekarz w trakcie specjalizacji z kardiologii poderwal kasjerke z Żabki o wygladzie 7 na 10, wiek 24 lata, to ona by byla zainteresowana i wniebowzieta myslicie?

jak w tytule...

Wiesz co w mojej babci zakochal sie lekarz, ktory pozniej jeden z najwiekszych szpitali w Polsce zalozyl ale ona miala skonczona tylko podstawowke, bo byla wojna i musiala sie zajac praca na gospodarstwie takze stwierdzila, ze nie beda do siebie pasowali, bo za duza roznica w wyksztalceniu.

0.5/10. Lekarze podrywają głównie lekarki i dentystki. Ewentualnie prawniczki. Nie startują do kasjerek. 

Dlaczego w tytule czuć pogardę do tego, że dziewczyna jest kasjerką? Osoby będące na studiach często dorabiają sobie w takich sklepach, kto wie czy ta kasjerka nie będzie za parę lat profesorem.

Zainteresuje się ale tylko wtedy kiedy będzie chciał ją tylko zerżnąć. Nigdy przenigdy, nie dla stałej relacji. Byłoby to dla niego poniżające. 

byście się zdziwili jaki zajebisty wygląd potrafię mieć kasjerki z Żabki w moim mieście. Może i proste dziewczyny, ale naprawdę super i pogadać potrafią też.

dokładnie kasjerka nie musi być po podstawówce, może być w trakcie studiów, które teraz i tak niewiele już znaczą.

Mnie poderwal lekarz, a nie jestem lekarką/dentystką/prawniczką. Co prawda skończyłam 2 kierunki studiów na uniwersytecie i studia podyplomowe, ale z medycyną nie mam nic wspólnego. Nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora. Dużo lekarzy jest z lekarka i, a to dlatego, że poznają się na studiach. Tak jest najlatwiej. Nie każdego to jednak dotyczy

2 minuty temu, Gość tommy napisał:

byście się zdziwili jaki zajebisty wygląd potrafię mieć kasjerki z Żabki w moim mieście. Może i proste dziewczyny, ale naprawdę super i pogadać potrafią też.

No widzisz, w pierwszej kolejności na wygląd - czyli do zerżnięcia

napisałem o dziewczynach z żabki z mojego miasta, mają zwykle te 18-23 lata, są bardzo młode, na pewno nie narzekają na powodzenie. Sam też gustuję w młodych dziewczynach, chociaż lekarzem nie jestem...

Autor chrzani jak potłuczony.

1 minutę temu, Gość Hahahah napisał:

Autor chrzani jak potłuczony.

Dokładnie. Myślę, że kasjerka o której jest mowa miałaby w duupie jego specjalizację, gdyby po prostu nie wpadłby jej w oko. 

5 minut temu, Gość Sok napisał:

Dokładnie. Myślę, że kasjerka o której jest mowa miałaby w duupie jego specjalizację, gdyby po prostu nie wpadłby jej w oko. 

nie chcialaby byc partnerka meza o wysokiej ppozycji spolecznej?

jej kolezanki pracuja w sklepach lub salonach robiacych tipsy, a ona bylaby zona lekarza, mieszkalaby w domu, mialaby dwa duze psy i latalaby na Malediwy i nosila torebki Gucci?

17 minut temu, Gość gosc napisał:

nie chcialaby byc partnerka meza o wysokiej ppozycji spolecznej?

 

jej kolezanki pracuja w sklepach lub salonach robiacych tipsy, a ona bylaby zona lekarza, mieszkalaby w domu, mialaby dwa duze psy i latalaby na Malediwy i nosila torebki Gucci?

Mi sie wydaje, ze "normalni" ludzie wcale tak nie chca jak np.moja babcia o ktorej pisalam. To raczej wynika z tego, ze nikt nie chce czuc sie w jakus sposob "gorszy" od swojego partnera/partnerki.

18 minut temu, Gość gosc napisał:

nie chcialaby byc partnerka meza o wysokiej ppozycji spolecznej?

 

jej kolezanki pracuja w sklepach lub salonach robiacych tipsy, a ona bylaby zona lekarza, mieszkalaby w domu, mialaby dwa duze psy i latalaby na Malediwy i nosila torebki Gucci?

Słaba prowokacja, odpuść sobie. 

27 minut temu, Gość gosc napisał:

nie chcialaby byc partnerka meza o wysokiej ppozycji spolecznej?

 

jej kolezanki pracuja w sklepach lub salonach robiacych tipsy, a ona bylaby zona lekarza, mieszkalaby w domu, mialaby dwa duze psy i latalaby na Malediwy i nosila torebki Gucci?

Gdyby lekarz był obleśny, to na tych Malediwach by się jej cofało gdyby jej całował ciało. Ja sobie tego nie wyobrażam. Gdyby on się jej podobał, to co innego, miłość i pieniądze to główny nasz cel w życiu i jeszcze zdrowie. Jeśli to  kobieta dla pozycji i pieniędzy nawet g....   zje to tak, taka by była wniebiwzięta bez względu na inne cechy lekarza. 

27 minut temu, Gość gosc napisał:

nie chcialaby byc partnerka meza o wysokiej ppozycji spolecznej?

 

jej kolezanki pracuja w sklepach lub salonach robiacych tipsy, a ona bylaby zona lekarza, mieszkalaby w domu, mialaby dwa duze psy i latalaby na Malediwy i nosila torebki Gucci?

Gdyby lekarz był obleśny, to na tych Malediwach by się jej cofało gdyby jej całował ciało. Ja sobie tego nie wyobrażam. Gdyby on się jej podobał, to co innego, miłość i pieniądze to główny nasz cel w życiu i jeszcze zdrowie. Jeśli to  kobieta dla pozycji i pieniędzy nawet g....   zje to tak, taka by była wniebiwzięta bez względu na inne cechy lekarza. 

Wątpię. Nie z powodu wyglądu, bądź zawodu kobiety tylko właśnie zawodu lekarza. Chyba, że owej kobiecie chodzi główne o kasę. Ich wiecznie nie ma, dorabiają na x etatach, robią po x razy specjalizację. Dlatego większość znajduje swoją "miłość" na studiach medycznych, bądź placówkach medycznych bo nigdzie indziej nie są w stanie. Druga strona, że rzeczywiście część z nich ma za wysokie mniemanie o sobie. Szkoda czasu lepiej naleźć fajnego mężczyznę z którym będziesz się częściej spotykać :). Byłam z lekarzem to wiem o czym napisałam.

2 godziny temu, Gość Marianna napisał:

Kasjerka z żabki tylko sie usmialem jestem lekarzem takimi można się tylko pobawić

No nie udało się strollować mogłaś przynajmniej zmienić nick a nie pisać jak facet XD. Ale niektóre kobiety są żałosne...

2 godziny temu, Gość Marianna napisał:

Kasjerka z żabki tylko sie usmialem jestem lekarzem takimi można się tylko pobawić

Pan Doktor z tego śmiechu o interpunkcji zapomniał !

mnie podrywał jeden lekarz (nie jestem kasjerką ale tez nie jestem lekarką ani prawniczką ani inną wielką panią prezes)...ale był oblesny na maxa...miał zakola na pół głowy, małe blisko siebie osadzone oczy i prawie nie miał włosów...totalnie mnie nie pociągał seksualnie...nie wiem...może sa kobiety, które dla wątpliwych "wielkich pieniędzy" są w stanie zjeść nawet goffno ale ja bym nie dała rady...

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Gdyby lekarz był obleśny, to na tych Malediwach by się jej cofało gdyby jej całował ciało. Ja sobie tego nie wyobrażam. Gdyby on się jej podobał, to co innego, miłość i pieniądze to główny nasz cel w życiu i jeszcze zdrowie. Jeśli to  kobieta dla pozycji i pieniędzy nawet g....   zje to tak, taka by była wniebiwzięta bez względu na inne cechy lekarza. 

Otóż to !  Lekarz ,też musi być w moim typie ,jeżeli miałabym spojrzeć na Niego jak na mężczyznę .Nie pójdę z Nim do łóżka, tylko dlatego ,że jest lekarzem ! Mierziłoby mnie ,każde jego dotknięcie.Tylko w jednym gabinecie w swoim życiu ,spotkałam Takiego ,który mi się spodobał.

Tylko ginekolog. Na kardiologów nie lecimy. 

3 godziny temu, Gość Hahahah napisał:

Autor chrzani jak potłuczony.

Bo to łysiejący otyły kafe-manager, któremu w wieku lat 40 marzy się studentka  

4 godziny temu, Gość gość napisał:

0.5/10. Lekarze podrywają głównie lekarki i dentystki. Ewentualnie prawniczki. Nie startują do kasjerek. 

a sypiają z pielęgniarkami

4 godziny temu, Gość tommy napisał:

napisałem o dziewczynach z żabki z mojego miasta, mają zwykle te 18-23 lata, są bardzo młode, na pewno nie narzekają na powodzenie. Sam też gustuję w młodych dziewczynach, chociaż lekarzem nie jestem...

O, manager upatrzył sobie tym razem kasjerkę z Żaby koło domu  

4 godziny temu, Gość tommy napisał:

dokładnie kasjerka nie musi być po podstawówce, może być w trakcie studiów, które teraz i tak niewiele już znaczą.

Jak dla kogo. Stara gwardia z plebsem się nie pospolituje.

4 godziny temu, Gość gość napisał:

0.5/10. Lekarze podrywają głównie lekarki i dentystki. Ewentualnie prawniczki. Nie startują do kasjerek. 

prawniczki podrywają by ich broniły w sądzie bo 90 % tych konwałów  ma sprawy karne pozakładane za spartolone operacje ...śmieszy mnie ten kult "wielkiego intelektualisty" lekarza...wystarczy poczytać trochę w necie o jakieś chorobie a potem zapytać o nią lekarza a odpowiedź to "yyyy ...ęęęę" i wychodzi ich nieuctwo.

3 godziny temu, Gość gosc napisał:

nie chcialaby byc partnerka meza o wysokiej ppozycji spolecznej?

 

jej kolezanki pracuja w sklepach lub salonach robiacych tipsy, a ona bylaby zona lekarza, mieszkalaby w domu, mialaby dwa duze psy i latalaby na Malediwy i nosila torebki Gucci?

Gdyby był stary, łysy i gruby to nie. 

4 godziny temu, Gość gosc napisał:

nie chcialaby byc partnerka meza o wysokiej ppozycji spolecznej?

 

jej kolezanki pracuja w sklepach lub salonach robiacych tipsy, a ona bylaby zona lekarza, mieszkalaby w domu, mialaby dwa duze psy i latalaby na Malediwy i nosila torebki Gucci?

A na ch** mi stary dziad, któremu trzeba parzyć ziółka z dwoma wielkimi kundlami, z którymi trzeba po pracy 5 km dziennie zap*****lać w gratisie?