Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bokam

Źle postąpiłam?

Polecane posty

Gość Bokam

Mąż okłamał mnie poraz tysięczny i kolejny raz kłamał mnie prosto w twarz... Wkurzyłam sie drugi raz, bo nie rozumiem jak można kłamać kogoś prosto w twarz nie czuć wyrzutów sumienia... Aż mnie zastanawia z czym jeszcze kłamie... Nie wytrzymałam i drugi raz dałam mu w pysk... Czy jestem taka zła?? Nie potrafiłam już wytrzymać tego parszywego wmawiania... On nadal nie czuję się winny, chodzi szczęśliwy jak gdyby wgl nie okłamał... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zulka

Moj tez bajki opowiada czasem, a ja tylko pytam " myslisz ze jestem tak glupia i w to wierze?"  Klamie o byle co, dopisuje sobie ideologie i fakty... o ile te klamstwa ca tylko by podniesc swoje "ja" to ok, jak mu tak lepiej. Po jakis 10 latach przestal sciemniac :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bokam
6 minut temu, Gość zulka napisał:

Moj tez bajki opowiada czasem, a ja tylko pytam " myslisz ze jestem tak glupia i w to wierze?"  Klamie o byle co, dopisuje sobie ideologie i fakty... o ile te klamstwa ca tylko by podniesc swoje "ja" to ok, jak mu tak lepiej. Po jakis 10 latach przestal sciemniac 😄

Cóż sie stało takiego, ze przestał? Mój za wszelką cenę pragnie i tak swoje kłamstwa ukrywać, np zmieniajac hasła, ustawiając sobie na tel... A mi to ogólnie obojętne, bo nie wiem tego z telefonu, ani jego portali mam inne źródła... Ale skoro uważa, ze da sobie zabezpieczenia i jest bezpieczny 😁 to tylko oznacza, ze wiele ma do ukrycia przy tym nie wiedzac jakich ma znajomych i ze wszystko mówią.😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mój też klamczuch 😞 i to nawet nie w poważnych kwestiach, gdzie chciałby coś ukryć czy skorzystać a w mało istotnych sprawach ściemnia 😞 ja od dawna powtarzam, że nie toleruję pijakow i klamczuchow, a on łże w żywe oczy. Przez te gadanie dzdur już nie traktuję go poważnie a on nie rozumie dlaczego i o co.chodzi 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale z was ...ki, po co z takimi facetami siedzicie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×