Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pushupforlife

Biust jest jednak ważny

Polecane posty

Gość pushupforlife

Niby wszyscy ciągle twierdzą żeby zaakceptować siebie itd to jednak brak lub bardzo mały biust to uniemożliwia. Kiedy patrzę w lustro jestem załamana i nie wiem czy taki widok może kogokolwiek podniecać. Szukałam wielokrotnie kobiet z podobnym biustem do mnie i jest bardzo ciężko. Może mam trochę większe od Kasi Struss. Chciałabym pokazać dekolt, nie musieć wypychać staników i wzbudzać pożądanie u facetów, ale wiem, że to niemożliwe. Niektórzy mówią też, że nie rozmiar a kształt jest ważny, a niestety tutaj też jest u mnie słabo. Cycki są szeroko rozstawione, nie ma za co złapać naprawdę. Wiem, że we wszystkich związkach będę zdradzana, bo niestety rozmiar biustu jest obecnie nawet ważniejszy od rozmiaru prącia u facetów (mimo, że biust nie uczestniczy aktywnie w s/e/k/sie). Tak to już jest promowane i każdy facet od dziecka ma zaprogramowaną idealną kobiecą sylwetkę. Byłam w jednym związku i oczywiście zostałam zdradzona, ale nie dziwi mnie to. Nie czuję się kobietą i w 98% nią nie jestem. Takie życie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0000

Nie dla kogoś - ale dla siebie możesz powiększyć biust. Są jednak faceci, którzy lubią takie sylwetki, jak twoja. Nie każdy, ale faktycznie tacy są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A jaki rozmiar faceta Cię interesuje?

Wiesz, jeśli w grę wchodzi uczucie, mało kogo interesują takie błahostki.

Poza tym facetów nie tylko kręci kształt piersi ale też ci.pki 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemele

Jesteś załamana bo tak programuje cie TV i babskie kolorowe gazetki, pokazują idealnie wytuszowane "modelki" itp., a potem głupie baby chcą dążyć do tych "ideałów". Realia są że 98% bab to nie modelki. Nie wiem jakim trzeba być bezmózgiem aby się rozmiarem cycków przejmować. Wyłącz TV bo pierze ci kopułe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jestem facetem i nie lubię dużych piersi wielu tak ma 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak masz ładna takie i pupe to duży biust może nie istniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Jak masz ładna takie i pupe to duży biust może nie istniec

Talie i pupe**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokrzywdzona

a ja ani talii, ani doopy, ani cycka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Marudzisz może twarz masz piękna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Autorko,  ile masz lat?  Pewnie mniej niż 30.  Wyrośniesz z tego kompleksu szybciej niz myslisz :)

Ja jestem taka jak ty,  mikrobiust i do tego szeroko rozstawiony. Wygląda to okropnie wg mnie...ale faceta mam i dla niego jestem super atrakcyjna bo mnie kocha.  W zyciu nie slyszalam od niego złego slowa o moim ciele. 

Rozumiem jak sie czujesz.  Tez to przezywalam. I jeszxze kobieca pròżnosc, ktora domaga się adoracji. Ale mozna byc atrakcyjna dla mezczyzn nawet z malym biustem. 

P.s nie wkręcaj sobie,  że ex cie zdradzil z powodu biustu.  Dużobiusciaste kobiety tez sa zdradzane.  Mam takie przypadki w mojej rodzinie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki
22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Talie i pupe**

potwierdzam - kompletne bezbiuście, ale talia super i tyłek pierwsza klasa  - nie idzie się opędzić.

Twój problem leży w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałabym wszystko mieć:)
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Marudzisz może twarz masz piękna 

tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 godzin temu, Gość elemele napisał:

Jesteś załamana bo tak programuje cie TV i babskie kolorowe gazetki, pokazują idealnie wytuszowane "modelki" itp., a potem głupie baby chcą dążyć do tych "ideałów". Realia są że 98% bab to nie modelki. Nie wiem jakim trzeba być bezmózgiem aby się rozmiarem cycków przejmować. Wyłącz TV bo pierze ci kopułe.

Akurat modelki mają małe albo bardzo małe cycki. No chyba, że chodzi ci o "modelki" playboya.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 godziny temu, Gość do autorki napisał:

Twój problem leży w głowie.

no wlasnie - to mozg wymaga poprawy, nie cialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 godzin temu, Gość pushupforlife napisał:

Niby wszyscy ciągle twierdzą żeby zaakceptować siebie itd to jednak brak lub bardzo mały biust to uniemożliwia. Kiedy patrzę w lustro jestem załamana i nie wiem czy taki widok może kogokolwiek podniecać. Szukałam wielokrotnie kobiet z podobnym biustem do mnie i jest bardzo ciężko. Może mam trochę większe od Kasi Struss. Chciałabym pokazać dekolt, nie musieć wypychać staników i wzbudzać pożądanie u facetów, ale wiem, że to niemożliwe. Niektórzy mówią też, że nie rozmiar a kształt jest ważny, a niestety tutaj też jest u mnie słabo. Cycki są szeroko rozstawione, nie ma za co złapać naprawdę. Wiem, że we wszystkich związkach będę zdradzana, bo niestety rozmiar biustu jest obecnie nawet ważniejszy od rozmiaru prącia u facetów (mimo, że biust nie uczestniczy aktywnie w s/e/k/sie). Tak to już jest promowane i każdy facet od dziecka ma zaprogramowaną idealną kobiecą sylwetkę. Byłam w jednym związku i oczywiście zostałam zdradzona, ale nie dziwi mnie to. Nie czuję się kobietą i w 98% nią nie jestem. Takie życie... 

... jest najważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 godzin temu, Gość pushupforlife napisał:

Niby wszyscy ciągle twierdzą żeby zaakceptować siebie itd to jednak brak lub bardzo mały biust to uniemożliwia. Kiedy patrzę w lustro jestem załamana i nie wiem czy taki widok może kogokolwiek podniecać. Szukałam wielokrotnie kobiet z podobnym biustem do mnie i jest bardzo ciężko. Może mam trochę większe od Kasi Struss. Chciałabym pokazać dekolt, nie musieć wypychać staników i wzbudzać pożądanie u facetów, ale wiem, że to niemożliwe. Niektórzy mówią też, że nie rozmiar a kształt jest ważny, a niestety tutaj też jest u mnie słabo. Cycki są szeroko rozstawione, nie ma za co złapać naprawdę. Wiem, że we wszystkich związkach będę zdradzana, bo niestety rozmiar biustu jest obecnie nawet ważniejszy od rozmiaru prącia u facetów (mimo, że biust nie uczestniczy aktywnie w s/e/k/sie). Tak to już jest promowane i każdy facet od dziecka ma zaprogramowaną idealną kobiecą sylwetkę. Byłam w jednym związku i oczywiście zostałam zdradzona, ale nie dziwi mnie to. Nie czuję się kobietą i w 98% nią nie jestem. Takie życie... 

D U P A jest najważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 7.10.2019 o 09:53, Gość Gość napisał:

Jestem facetem i nie lubię dużych piersi wielu tak ma 

Wielu? Raczej zdecydowana mniejszość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 7.10.2019 o 09:53, Gość Gość napisał:

Jak masz ładna takie i pupe to duży biust może nie istniec

Chyba dla geja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 7.10.2019 o 10:18, Gość do autorki napisał:

potwierdzam - kompletne bezbiuście, ale talia super i tyłek pierwsza klasa  - nie idzie się opędzić.

Twój problem leży w głowie.

Nie zmyślaj deseczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
Dnia 6.10.2019 o 22:17, Gość pushupforlife napisał:

Niby wszyscy ciągle twierdzą żeby zaakceptować siebie itd to jednak brak lub bardzo mały biust to uniemożliwia. Kiedy patrzę w lustro jestem załamana i nie wiem czy taki widok może kogokolwiek podniecać. Szukałam wielokrotnie kobiet z podobnym biustem do mnie i jest bardzo ciężko. Może mam trochę większe od Kasi Struss. Chciałabym pokazać dekolt, nie musieć wypychać staników i wzbudzać pożądanie u facetów, ale wiem, że to niemożliwe. Niektórzy mówią też, że nie rozmiar a kształt jest ważny, a niestety tutaj też jest u mnie słabo. Cycki są szeroko rozstawione, nie ma za co złapać naprawdę. Wiem, że we wszystkich związkach będę zdradzana, bo niestety rozmiar biustu jest obecnie nawet ważniejszy od rozmiaru prącia u facetów (mimo, że biust nie uczestniczy aktywnie w s/e/k/sie). Tak to już jest promowane i każdy facet od dziecka ma zaprogramowaną idealną kobiecą sylwetkę. Byłam w jednym związku i oczywiście zostałam zdradzona, ale nie dziwi mnie to. Nie czuję się kobietą i w 98% nią nie jestem. Takie życie... 

weź nie świruj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
Dnia 6.10.2019 o 22:17, Gość pushupforlife napisał:

Niby wszyscy ciągle twierdzą żeby zaakceptować siebie itd to jednak brak lub bardzo mały biust to uniemożliwia. Kiedy patrzę w lustro jestem załamana i nie wiem czy taki widok może kogokolwiek podniecać. Szukałam wielokrotnie kobiet z podobnym biustem do mnie i jest bardzo ciężko. Może mam trochę większe od Kasi Struss. Chciałabym pokazać dekolt, nie musieć wypychać staników i wzbudzać pożądanie u facetów, ale wiem, że to niemożliwe. Niektórzy mówią też, że nie rozmiar a kształt jest ważny, a niestety tutaj też jest u mnie słabo. Cycki są szeroko rozstawione, nie ma za co złapać naprawdę. Wiem, że we wszystkich związkach będę zdradzana, bo niestety rozmiar biustu jest obecnie nawet ważniejszy od rozmiaru prącia u facetów (mimo, że biust nie uczestniczy aktywnie w s/e/k/sie). Tak to już jest promowane i każdy facet od dziecka ma zaprogramowaną idealną kobiecą sylwetkę. Byłam w jednym związku i oczywiście zostałam zdradzona, ale nie dziwi mnie to. Nie czuję się kobietą i w 98% nią nie jestem. Takie życie... 

weź nie świruj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Llllll

Cyckomania, odcinek 245:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30

I znowu gów/noburza o cyce. Może napiszę jak to wygląda z mojej perspektywy. No więc niestety mam spory problem z masą ciała, dość sporą nadwagę i cyc jakiś tam jest, no powiedzmy że spory (rozmiar 75h), ale jakoś nikt się specjalnie z tego tytułu na mnie nie rzuca, nawet niebrzydka buzia i tak ponoć modny wielki tyłek a la pewna ciemnoskóra raperka nie pomaga (mam wrażenie że dla większości to wręcz defekt). Kiedyś jak wazyłam mniej i nosiłam dużo mniejszy rozmiar stanika to jakoś więcej facetów się koło mnie kręciło, owszem czasem jeden z drugim dokuczył, że decha, ale jednak co do zasady jacyś amatorzy się trafiali. Wniosek? Szczupła sylwetka jest ważniejsza, nawet dla facetów którzy lubią duże biusty. Oczywiście nie mówię o fetyszystach gigantycznych balonów dla których i moje obecne 75h mogłoby się okazać płaskoklaciem. Tak czy siak c(i)ałokształt najważniejszy, szczupła, harmonijnie zbudowana sylwetka nawet z małym biustem może być super atrakcyjna dla niejednego faceta. Ja niestety cierpię na pewno rzadkie schorzenie przez które mam nieproporcjonalną budowę ciała i to bardzo psuje mi krew niezależnie od tego ile ważę. Tak czy owak szczupła sylwetka dla większości facetów będzie wazniejsza niż konkretny cyc. Jasne, dla większości ideałem będzie lasencja nosząca ciuchy rozmiar 34 - 36 i stanik powiedzmy od 70g w zwyż, ale takie rzeczy to głównie w por/no i na retuszowanych fotach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zpaznokcilakier

Jesli mały biust Ci tak bardzo przeszkadza , to odkładaj pieniądze na operację. Zrób sobie ładny ,ponętny biust i żyj jak chcesz i lubisz. Jeśli ten "defekt"miałby Ci " związać " najlepsze lata , to odłóż te pieniądze , znajdź dobrego lekarza i do dzieła. Życie szybko przeleci , nie warto się męczyć " z defektem " . Powodzenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 godzin temu, Gość ona ona ona 30 napisał:

I znowu gów/noburza o cyce. Może napiszę jak to wygląda z mojej perspektywy. No więc niestety mam spory problem z masą ciała, dość sporą nadwagę i cyc jakiś tam jest, no powiedzmy że spory (rozmiar 75h), ale jakoś nikt się specjalnie z tego tytułu na mnie nie rzuca, nawet niebrzydka buzia i tak ponoć modny wielki tyłek a la pewna ciemnoskóra raperka nie pomaga (mam wrażenie że dla większości to wręcz defekt). Kiedyś jak wazyłam mniej i nosiłam dużo mniejszy rozmiar stanika to jakoś więcej facetów się koło mnie kręciło, owszem czasem jeden z drugim dokuczył, że decha, ale jednak co do zasady jacyś amatorzy się trafiali. Wniosek? Szczupła sylwetka jest ważniejsza, nawet dla facetów którzy lubią duże biusty. Oczywiście nie mówię o fetyszystach gigantycznych balonów dla których i moje obecne 75h mogłoby się okazać płaskoklaciem. Tak czy siak c(i)ałokształt najważniejszy, szczupła, harmonijnie zbudowana sylwetka nawet z małym biustem może być super atrakcyjna dla niejednego faceta. Ja niestety cierpię na pewno rzadkie schorzenie przez które mam nieproporcjonalną budowę ciała i to bardzo psuje mi krew niezależnie od tego ile ważę. Tak czy owak szczupła sylwetka dla większości facetów będzie wazniejsza niż konkretny cyc. Jasne, dla większości ideałem będzie lasencja nosząca ciuchy rozmiar 34 - 36 i stanik powiedzmy od 70g w zwyż, ale takie rzeczy to głównie w por/no i na retuszowanych fotach.

Najlepsze są szczupłe zgrabne laski z większym biustem. I takich wcale nie jest tak mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghgh
Dnia 9.10.2019 o 14:37, Gość Gość napisał:

Najlepsze są szczupłe zgrabne laski z większym biustem. I takich wcale nie jest tak mało.

A czy ty masz wysportowaną umięśnioną sylwetkę, ponad 180 wzrostu i dużego pena? Skoro oczekujesz full pack to sam go oferuj :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość ghghgh napisał:

A czy ty masz wysportowaną umięśnioną sylwetkę, ponad 180 wzrostu i dużego pena? Skoro oczekujesz full pack to sam go oferuj 😄

Tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierzba

Wysocy mężczyźni zaczynają się od 188cm ,reszta to niziołki;)) przynajmniej dla mnie ,mam 172.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×