Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pseudonim mi uciekł

Zwrot pieniędzy, co byście zrobiły?

Polecane posty

Gość Pseudonim mi uciekł

Pewna dziewczyna kupiła ode mnie paletkę cieni i puder. Mocno targowała się o cenę, była nieuprzejma i właściwie puder dostała za darmo, bo zależało mi na szybkiej sprzedaży. 

Paczkę wysłałam w kopercie z folią babelkową, niestety paletka przyszła do niej pokruszona. Dziewczyna nie poprosiła ani o opcję "ostrożnie", ani o dodatkowe owinięcie rzeczy folią bąbelkową. Niejednokrotnie wysyłałam w ten sposób kosmetyki, wszystko było w porządku, jeśli ktoś prosił o dodatkowe zabezpieczenie to też nie było problemu. 

Laska wysłała mi zdjęcie pokruszonej paletki i rzuciła tekstem "ja tego nie chcę i co z tym robimy", żądała zwrotu całej kwoty, bo to podobno moja wina, że się nie domyśliłam wszystkiego sama. 

Pisałam z nią długo, próbowałam jej wytłumaczyć że takie pokruszenie da się naprawić, żeby chociaż spróbowała to zrobić a jeśli nie wyjdzie to porozmawiamy. Cały czas była na nie, odpowiadała chamsko i zażądała zwrotu części kwoty. Ja w tym czasie byłam u rodziny, nie miałam jak iść wpłacać tych pieniędzy. Tłumaczyłam jej, że mam taką i taką sytuację i nie mogę się określić odnośnie tego, kiedy będę w mieście z dostępem do bankomatu itd. Ona ciągle wściekła, odpisywała że nic jej to nie obchodzi, że obsmaruje mnie na grupach do sprzedaży kosmetyków, później wypisywała teksty typu "czekam na przelew do wieczora", była tak bezczelna, że pewnego dnia stwierdziłam, że niech się wali skoro nie umie zachować się kulturalnie. 

Wciąż do mnie wypisuje z jakimiś dziwnymi odzywkami, że nie mam wstydu itd. 

No i co, rzuciłybyście wszystko i jechały do miasta, do banku przelać pieniądze komuś, kto nie umie normalnie porozmawiać a jedynie rzuca żądania i grozi ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Napisałabym, że pozwę o nękanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malineczka

Powiem Ci tak  . Twoim obowiązkiem jest odpowiednio zapakować. Ale klienta obowiązkiem jest odesłanie paczki i wtedy dopiero wracasz jej pieniądze pomniejszoneo koszty wysyłki ponieważ usługa została wykonana. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Malineczka napisał:

Powiem Ci tak  . Twoim obowiązkiem jest odpowiednio zapakować. Ale klienta obowiązkiem jest odesłanie paczki i wtedy dopiero wracasz jej pieniądze pomniejszoneo koszty wysyłki ponieważ usługa została wykonana. 

Dokladnie👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim mi uciekł

Cóż, opakowałam poprawnie, w kopertę z folią bąbelkową, wysyłałam w ten sposób dużo rzeczy i to nie moja wina, że pracownik poczty miał ochotę rzucać paczkami. Takie dodatkowe zabezpieczenia = dodatkowe koszty, a klient nie wspomniał nic o tym, że miałby ochotę je pokryć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Poproś ją o odesłanie paletki i zwrocisz jej pieniądze. Pewnie chce Cię naciągnąć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

zwykle zwrot pieniedzy jest po odeslaniu towaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim mi uciekł

Nic nie było o zwrocie towaru, do tego ta paletka jest markowa oryginalnie za prawie dwie stówy, była w stanie idealnym. Odsprzedałam ją po połowie ceny, bo nagle musiałam się przeprowadzić i chciałam pozbyć się rzeczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dokładnie, ale swoją drogą owinięcie paletki nawet w dodatkowy większy woreczek żeby było dodatkowe zabazpieczenie nic nie kosztuje. Wiele razy zamawiałam tego typu rzeczy i wszystkie były dodatkowo owinięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość Pseudonim mi uciekł napisał:

Nic nie było o zwrocie towaru, do tego ta paletka jest markowa oryginalnie za prawie dwie stówy, była w stanie idealnym. Odsprzedałam ją po połowie ceny, bo nagle musiałam się przeprowadzić i chciałam pozbyć się rzeczy. 

i to jest efekt robienia biznesu na siłe,z osoba ktora od poczatku stwarzała problemy. Ja od kilku lat prowadze sprzedaz na ebay, rzeczy mam do negocjacji, opcje kup teraz i jak ktos na starcie zaczyna kombinowac to zawsze wraca to do mnie z negatywną opinia lub muleniem dupy przez najblizsze kilka dni. Kiedys zalezało mi na sprzedazy,bo kasa, a teraz zalezy mi na swietym spokoju,bo jak nie ten klient to inny. Tacy ludzie zazwyczaj chcą wyłudzic od ciebie pieniadze i piszą o wadliwym sprzecie, wiec prosze o zwrot i odsylam pieniadze.Nie ma opcji,ze klient zatrzyma rzecz i kase dostanie,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

teraz doczytalam,ze nie opakowalas prawidłowo,... no to juz twoja wina. Klient nie musi o tym pamietac, tylko TY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim mi uciekł
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie, ale swoją drogą owinięcie paletki nawet w dodatkowy większy woreczek żeby było dodatkowe zabazpieczenie nic nie kosztuje. Wiele razy zamawiałam tego typu rzeczy i wszystkie były dodatkowo owinięte.

To prawda, ale w ostatnim czasie poczta mocno podrożała i zmieniono parametry, za nieznaczne pogrubienie  wpisują już drugi gabaryt, a on jest znacznie droższy niestety. 

Wiecie co. Tak naprawdę to nie chodzi mi o sam zwrot, a o to jak chamska i bezczelna była ta kobieta. 

Można było to załatwić kulturalnie, mówiłam że wpłacę, odpisywałam i nie ignorowałam, ale ile można komuś tłumaczyć i użerać się z jakimiś odzywkami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbb

Idz do normalnej pracy ale nie cienie do powiek sprzedajesz, pewnie jakies tanie  kupujesz  albo podroby dobrych marek, I na czarno dorabiasz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość bbbb napisał:

Idz do normalnej pracy ale nie cienie do powiek sprzedajesz, pewnie jakies tanie  kupujesz  albo podroby dobrych marek, I na czarno dorabiasz.

 

a ty nie masz pomysłu i tylek Ci sciska 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim mi uciekł
2 minuty temu, Gość bbbb napisał:

Idz do normalnej pracy ale nie cienie do powiek sprzedajesz, pewnie jakies tanie  kupujesz  albo podroby dobrych marek, I na czarno dorabiasz.

 

Ah, nie ma to jak kafeteryjni znawcy cudzego życia 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie kumam,chciałas jej te kase oddac,to mogłas kliknąc jej przelew z telefonu,neta miałas skoro z nią pisałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Pseudonim mi uciekł napisał:

Pewna dziewczyna kupiła ode mnie paletkę cieni i puder. Mocno targowała się o cenę, była nieuprzejma i właściwie puder dostała za darmo, bo zależało mi na szybkiej sprzedaży. 

Paczkę wysłałam w kopercie z folią babelkową, niestety paletka przyszła do niej pokruszona. Dziewczyna nie poprosiła ani o opcję "ostrożnie", ani o dodatkowe owinięcie rzeczy folią bąbelkową. Niejednokrotnie wysyłałam w ten sposób kosmetyki, wszystko było w porządku, jeśli ktoś prosił o dodatkowe zabezpieczenie to też nie było problemu. 

Laska wysłała mi zdjęcie pokruszonej paletki i rzuciła tekstem "ja tego nie chcę i co z tym robimy", żądała zwrotu całej kwoty, bo to podobno moja wina, że się nie domyśliłam wszystkiego sama. 

Pisałam z nią długo, próbowałam jej wytłumaczyć że takie pokruszenie da się naprawić, żeby chociaż spróbowała to zrobić a jeśli nie wyjdzie to porozmawiamy. Cały czas była na nie, odpowiadała chamsko i zażądała zwrotu części kwoty. Ja w tym czasie byłam u rodziny, nie miałam jak iść wpłacać tych pieniędzy. Tłumaczyłam jej, że mam taką i taką sytuację i nie mogę się określić odnośnie tego, kiedy będę w mieście z dostępem do bankomatu itd. Ona ciągle wściekła, odpisywała że nic jej to nie obchodzi, że obsmaruje mnie na grupach do sprzedaży kosmetyków, później wypisywała teksty typu "czekam na przelew do wieczora", była tak bezczelna, że pewnego dnia stwierdziłam, że niech się wali skoro nie umie zachować się kulturalnie. 

Wciąż do mnie wypisuje z jakimiś dziwnymi odzywkami, że nie mam wstydu itd. 

No i co, rzuciłybyście wszystko i jechały do miasta, do banku przelać pieniądze komuś, kto nie umie normalnie porozmawiać a jedynie rzuca żądania i grozi ? 

Każ dziewusze odesłać paletę i dopiero wtedy zwróć pieniądze. Moim zdaniem to oszustka, piszesz że paletka warta 200zl, więc pewnie sama ukruszyla, a teraz próbuje wyłudzić pieniądze, a cieni będzie sobie używać. Nic nie oddawaj bez zwrotu towaru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx

a to byly nowe rzeczy?
jak nie, to nie masz obowiazku zwrotu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dhrifjfn
1 godzinę temu, Gość Pseudonim mi uciekł napisał:

Cóż, opakowałam poprawnie, w kopertę z folią bąbelkową, wysyłałam w ten sposób dużo rzeczy i to nie moja wina, że pracownik poczty miał ochotę rzucać paczkami. Takie dodatkowe zabezpieczenia = dodatkowe koszty, a klient nie wspomniał nic o tym, że miałby ochotę je pokryć 

Wg mnie taka koperta nie chroni, bo nawet jak owiniesz 1 warstwa folii babelkowej kubek i bedzie na niego napierac ciezar z gory to i tak peknie. no ale juz trudno

kase przelewasz po odzyskaniu produktow, a jak odsylasz jej czesc kasy a ona zatrzymuje kosmetyki to i tak masz czas na zrobienir przelewu a nie ze musisz od razu biec do banku, wg mnie 3-5 dni roboczych nie powinna Cie dreczyc, tyko czekac

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Oszustów nie brakuje.Moj mąż kupił nowy telefon przez Ebay, czekał na przesyłkę i się nie doczekał, sprzedająca twierdziła że wysłała tyle że zwykłą przesyłką i pewnie mój mąż dostał tylko ją chce oszukać.Koniec końca mąż dostał zwrot pieniędzy z Ebaya po tym jak zgłosił sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nic nie oddawaj, nie przyjmuj nawet zwrotu. Dziewczynie mogla upasc paletka juz po odpakowaniu. Nie sprawdzila stanu palety przy kurierze? To sobie moze jedynie postraszyc. Nie godz sie na nic, ludzie to cwaniaki. Bawilam sie kiedys w sprzedaz rzeczy, jak bezmyslnie cos kupili to probowali na wszystkie sposoby odzyskac pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Odpowiedź z forum prawnego org: ,,Oczywiście w każdym wypadku sprzedawca, czy też przewoźnik odpowiada za szkodę, ale w tym wypadku, bez protokołu szkody i przyznania przez sprzedającego, że wysłał towar uszkodzony, wykazanie Pana racji będzie niemożliwe". 

Zrozumiałam, że jeśli nie zrobiła protokołu szkody, to ty nie masz żadnego obowiązku zwracać jej pieniędzy. W taki sposób, każdy mógłby uszkadzać towar (nagle odwidział mu się zakup) i żądać zwrotu pieniędzy. 

Prawo przewozowe:
Art. 76. Przyjęcie przesyłki przez uprawnionego bez zastrzeżeń powoduje wygaśnięcie roszczeń z tytułu ubytku lub uszkodzenia, chyba że:
(...)
4) szkodę nie dającą się z zewnątrz zauważyć uprawniony stwierdził po przyjęciu przesyłki i w terminie 7 dni zażądał ustalenia jej stanu (przez przewoźnika) oraz udowodnił, że szkoda powstała w czasie między przyjęciem przesyłki do przewozu a jej wydaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość Pseudonim mi uciekł napisał:

Cóż, opakowałam poprawnie, w kopertę z folią bąbelkową, wysyłałam w ten sposób dużo rzeczy i to nie moja wina, że pracownik poczty miał ochotę rzucać paczkami. Takie dodatkowe zabezpieczenia = dodatkowe koszty, a klient nie wspomniał nic o tym, że miałby ochotę je pokryć 

Nieważne czy to poczty wina czy Twoja- w świetle prawa to Ty jesteś odpowiedzialna za te sytuacje- ponosisz ryzyko sprzedaży na odległość. Więc ona ma rację. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
11 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nieważne czy to poczty wina czy Twoja- w świetle prawa to Ty jesteś odpowiedzialna za te sytuacje- ponosisz ryzyko sprzedaży na odległość. Więc ona ma rację. 

A skad ty to wymyslilas? Nie pisz bzdur jak sie nie znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Kazałaby jej sp ierda lać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Nieważne czy to poczty wina czy Twoja- w świetle prawa to Ty jesteś odpowiedzialna za te sytuacje- ponosisz ryzyko sprzedaży na odległość. Więc ona ma rację.

Przestań pisać głupoty. Jeśli w ciągu 7 dni kupująca nie zażądała sporządzenia protokołu szkody, to sprzedająca nie na obowiązku zwracać jej kasy. Jeszcze to odbiorca przesyłki będzie musiał udowodnić, że szkoda powstała w przewozie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość Pseudonim mi uciekł napisał:

Nic nie było o zwrocie towaru, do tego ta paletka jest markowa oryginalnie za prawie dwie stówy, była w stanie idealnym. Odsprzedałam ją po połowie ceny, bo nagle musiałam się przeprowadzić i chciałam pozbyć się rzeczy. 

Handlujesz podróbami, "spadami", czy testerami? Wymyślasz, jakieś bajeczki o przeprowadzce, wizycie u rodziny na zadupiu gornym itp, ale chyba zwyczajnie sprzedajesz towar w podejrzanie niskich cenach... Powinnaś delikatny towar zapakować, jak należy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Iibed napisał:

wy nie rozumiecie ze to nie o zwrot chodzi, zwrocic to mozna towar w nienaruszonym stanie jak jest nowy i kupiony  od firmy, zwroty uszkodzonych rzeczy nie obejmuja. kwestia tego kogo to wina ze paczka byla niezabezpieczona a nie jak ma przebiegac procedura zwrotu. 

 

Wina leży po stronie tego, kto w jaki sposób kazał zapakować przesyłkę. Sprzedający jeśli nie prowadzi firmy i nie korzysta z usług jednego ,,kuriera" przesyła taką jak chce kupujący. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×