Była na koncercie

Kiedyś Gabriela Fleszera "Kropla Deszczu" i wydawało mi się że to Ty. Powiedz, czy to nie była obsesyjna miłość? Taka była.

Przed chwilą, Gość Nie ważne kto napisał:

Kiedyś Gabriela Fleszera "Kropla Deszczu" i wydawało mi się że to Ty. Powiedz, czy to nie była obsesyjna miłość? Taka była.

hahahahahahha parasol.....................................

Obsesję to on miał przy mnie...:)))))))

Obsesję to on miał przy mnie...:)))))))

Szczególnie, gdy śpiewał jego głos przypomina mi Twój,jest wyjątkowy i jedyny.

Przed chwilą, Gość Nie ważne kto napisał:

Szczególnie, gdy śpiewał jego głos przypomina mi Twój,jest wyjątkowy i jedyny.

To ja Wojtuś 

Przed chwilą, Gość Nie ważne kto napisał:

Szczególnie, gdy śpiewał jego głos przypomina mi Twój,jest wyjątkowy i jedyny.

kroplą deszczu to on we mnie jest każdego dnia i każdej nocy,a ty spłynęłas po nim jak ranna mżawka..:)))

Przed chwilą, Gość Wojtuś napisał:

To ja Wojtuś 

nie zabieraj jej kawałka nieba buhahhhhhhhhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

A nie była koncertu Bartka Wrony i Jedna na milion???????????????????hahahhahahahhahah......powtarzasz się tak bardzo,że rozbawiasz mnie

No glos to miasz the best.Mozesz sobie być z kim chcesz i w kim chcesz i tak cię nigdy w życiu nie zapomnę.

3 minuty temu, Gość Nie ważne kto napisał:

No glos to miasz the best.Mozesz sobie być z kim chcesz i w kim chcesz i tak cię nigdy w życiu nie zapomnę.

heheheheh żenua do potęgi

No zenua a co masz jakis problem? 

To są najlepsze momenty z nią-tym czymś pod setkami ników na kafe.Co się pośmieję to moje:)))))))))))))

Przed chwilą, Gość Nie ważne kto napisał:

No zenua a co masz jakis problem? 

Nie mam problemu o wybitna jednostko..ale rozwalasz system swoją głu.potą...i kawałek nieba zleci:))))))))))

Jakbyś usłyszał jego głos to byś padł.

Przed chwilą, Gość Nie ważne kto napisał:

Jakbyś usłyszał jego głos to byś padł.

Słyszało się nie raz i nie dwa..jak recytował pod moimi oknami:))))))))

Chyba nikt nie traktuje tych wpisów poważnie, widać że autor/ ka robi sobie jaja.

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Chyba nikt nie traktuje tych wpisów poważnie, widać że autor/ ka robi sobie jaja.

Cicho..ja jestem z powagą na Ty ,więc moje wpisy to sama powaga..Moje przeżycia z kimś są niczym w porównaniu z kroplą deszczu..bo u mnie była istna powódź przeżyć..:)))))))))))

Pozdrawiam autora/autorkę.Sorki za zabawę,ale czytam kafe dzień w  dzień,kojarze ludzi,zdarzenia,fakty a moja obesja to klub Obsesja w Bydgoszczy  i mój facet, bo tam się poznalismy.Narka