Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rezo

Dlaczego ona nie widzi że byłbym dla niej najlepszy?

Polecane posty

Gość Rezo

Przepraszam za drugi post ale w tamtym zrobiłem błąd w tytule.

Moja koleżanka z którą bardzo dobrze się znam ciągle szuka chłopaka ale niestety nie widzi że jak bym był dla niej najlepszym wyborem. Ciągle jej smutno bo była w przeszłości w dwóch związkach gdzie raz była porzucana i drugi raz zdradzona. Ja nie wiem jak ona nie może zauważyć tego że szuka tego właściwego chłopaka a nie widzi że  ma go jeśli tylko by chciała (czyli mnie). Ja bym zawsze z nią mógł być bo bardzo pasujemy do siebie i na pewno nigdy bym jej nigdy nie urażił, znamy się zresztą kilka lat i nigdy się nie kłuciliśmy i na pewno nie będziemy. Już dawałem jej czasem znaki że ją lubie, nawet zauważyła i powiedziała mi że zawsze się jej podobałem i chciałaby bym ja był jej chłopakiem, jednak nagle jej to uczucie przemineło nie mam pojęcia dlaczego i trzymała dystans pomiędzy nami, teraz znów się przyjażnimy ale ona ciągle marzy by znależć chłopaka i żle się z  tym czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

... jej lato za takim z którym będzie mogła sie pokłócić, laski nie lubią spokoju tylko komediodramaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uftydyt
12 godzin temu, Gość Rezo napisał:

Przepraszam za drugi post ale w tamtym zrobiłem błąd w tytule.

Moja koleżanka z którą bardzo dobrze się znam ciągle szuka chłopaka ale niestety nie widzi że jak bym był dla niej najlepszym wyborem. Ciągle jej smutno bo była w przeszłości w dwóch związkach gdzie raz była porzucana i drugi raz zdradzona. Ja nie wiem jak ona nie może zauważyć tego że szuka tego właściwego chłopaka a nie widzi że  ma go jeśli tylko by chciała (czyli mnie). Ja bym zawsze z nią mógł być bo bardzo pasujemy do siebie i na pewno nigdy bym jej nigdy nie urażił, znamy się zresztą kilka lat i nigdy się nie kłuciliśmy i na pewno nie będziemy. Już dawałem jej czasem znaki że ją lubie, nawet zauważyła i powiedziała mi że zawsze się jej podobałem i chciałaby bym ja był jej chłopakiem, jednak nagle jej to uczucie przemineło nie mam pojęcia dlaczego i trzymała dystans pomiędzy nami, teraz znów się przyjażnimy ale ona ciągle marzy by znależć chłopaka i żle się z  tym czuje.

To, że byłbyś dla niej najlepszym wyborem , to Twój punkt widzenia, nie jej.  Dla mojego byłego, też byłam najlepszym wyborem, twierdził , ze nie mam wad, jestem niemalże idealna ale.....wolał dokonywać gorszych wyborów. Po prostu ludzie nie chcą tego co najlepsze, szukają emocji, nie wiadomo czego, gonią za tymi, którzy ich nie chcą. Mogą nawet kochać a i tak pójdą tam, gdzie jest gorzej. Taki świat, takie życie, dobrobyt i postęp w głowach ludziom miesza, a jeszcze jak jest presja lansu, towarzystwo z presją na lans, to  żebyś na głowie stawał nic nie ugrasz.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 godzin temu, Gość gosc napisał:

... jej lato za takim z którym będzie mogła sie pokłócić, laski nie lubią spokoju tylko komediodramaty

Nieprawda, znowu mącisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×