Była dziewczyna rozwaliła mi serce

Witam wszystkich

Czytam to forum od dłuższego czasu. 

Sprawa wygląda następująco, poznałem moją pierwszą ex za czasów liceum, spodobała mi się zaczełem. O nią zabiegać ale mówiła ze nic z tego nie będzie więc zostaliśmy przyjaciółmi... Po czasie okazało się ze ma kogoś ja zerwałem kontakt po dwóch latach jej związku napisała do mnie chciała pogadać okazało się ze ma problemy w związku chłopak ćpa i odwala akcję, spotkaliśmy się kilka razy jeszcze tylko pogadać  i się z nim rozeszła gdy nie umiał wybrać między nią a ćpaniem po roku od tego zeszlismy się na 3 lata nie było źle było całkiem dobrze aż do momentu kiedy wyjechała do Szwecji na 3 miesiące zarobić na studia i tam właśnie był ten ex i zaproponowała mu spotkanie więc zaczęli się spotykać regularnie co niedzielę dowiedziałem się gdy zaczełem coś podejrzewać wszedłem jej na Fb a tam masa wiadomości między nimi więc napisałem jej ze to koniec między nami ze mnie oszukuję i okłamuje zaczęła strasznie rozpaczac ze przyjedzie i będzie to ratować ale na pisaniu o tym się skończyło później powiedziała mi że wszyscy znajomi w Szwecji mówią ze się puściła z innym typem złość się wylała i powiedziałem co o niej myślę. Ale prosiła zebym przyleciał. Przylecialem na 4 dni ale była już wszystkim zmęczona bez entuzjazmu i powiedziała ze da temu, druga szansę wróciłem do Polski i w kolejny tydzień pisze ze się z nim znowu spotka pytam dlaczego to robi i ze nie odpuści napisała ze nie wie zerwalem kontakt po powrocie do Polski szukaliśmy kontaktu miedzy sobą zostałem u niej parę razy do niczego nie doszło mówiła mi ze nie widzi nikogo innego przed ołtarzem niż mnie ze te wszystkie plany na przyszłość są tylko, ze mną związane i nie wyobraża sobie nikogo innego i ze ja to rozstanie cholernie boli więc zaczełem się starać to ratować ale powiedziała mi, ze zeszła się z tym swoim, ex sprzed 5 lat i jak bym się nie starał to nie jest pewna powrotu i ze chce z nim, spróbować mówi ze ze mną się czuła szczęśliwa ale jednak odeszła została oslepiona emocjami na nowe. Czy się ta dziewczyna wkoncu ogarnie i będzie chciała wrócic? 

Dodam ze ten były/ex siedzi w Szwecji a ona tu czyli, mamy plasterek na ranę/ex i, związek na odległość w jednym uda im się? Czy czar szybko, prysnie? 

I ma nadzieję ze się jeszcze zejdziemy w, przyszłości heh ale ja jej już nie chce