Kiedy s*ks po poronieniu?

Cześć dziewczyny. Kiedy można rozpocząć współżycie po poronieniu? Pytam bo znam różne opinie, że po ustąpieniu krwawienia albo po pierwszej miesiączce. Jak było u Was? Czy za pierwszym razem odczuwa się jakiś dyskomfort lub ból? 

Lepiej aby lekarz udzielił takiej odpowiedzi. 

Mi lekarz pozwolił po 6 tygodniach, ale ja miałam łyżeczkowanie.

Najpierw świadomie przeżyj stratę, leczenie jej nowym dzieckiem nie pomoże

2 godziny temu, Gość gość napisał:

Najpierw świadomie przeżyj stratę, leczenie jej nowym dzieckiem nie pomoże

Nie spieszymy się z "nowym dzieckiem" tylko męczy nas celibat 

Jak najwcześniej. Jeśli za długo będziesz Zwlekać,  a bardzo emocjonalnie przeżyłaś poronienie możesz mieć problemy.

ja miałam pochwicę po 1 poronieniu, ochota było nawilżenie też a jak przychodziło co do czego to nie wchodził nawet na siłe. 
sporo czasu minęło zanim się z tym uporałam
Za drugim razem zaczęliśmy współżyć jak tylko przestałam krwawic i było wszystko ok. 

 

7 minut temu, Gość Gabi napisał:

Nie spieszymy się z "nowym dzieckiem" tylko męczy nas celibat 

Jeśli masz ochotę, próbuj.  Organizm sam wie co dla niego dobre. 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jak najwcześniej. Jeśli za długo będziesz Zwlekać,  a bardzo emocjonalnie przeżyłaś poronienie możesz mieć problemy.

ja miałam pochwicę po 1 poronieniu, ochota było nawilżenie też a jak przychodziło co do czego to nie wchodził nawet na siłe. 
sporo czasu minęło zanim się z tym uporałam
Za drugim razem zaczęliśmy współżyć jak tylko przestałam krwawic i było wszystko ok. 

 

Chciałabym Jeszcze dodać że moje poronienia były samoistne na wczesnym etapie, bez konieczności łyżeczkowania. Oczywiscie im większa ciąża tym i rekonwalescencja cięższa. Niewiem jak to było u Ciebie. 

U mnie poronienie było wywoływane tabletkami. 

Dziękuję wszystkim z opinie, na razie wstrzymamy się jeszcze a potem zadziałamy intuicyjnie

aż tak ci swędzi psiocha?

Mi lekarz kiedys mowil ze po pierwszym normalnym okresie. Oczywiscie nie dalismy rady, rzucilismy sie na siebie wczesniej - czego potem zalowalam bo bol po byl spory. Zapytaj lekarza, a w miedzy czasie moze ograniczcie sie do orala, lepsze to niz nic. 

nie będę brała do buzi narządu który służy do sikania

Tu autorka. Troll wyżej podszył się pode mnie