Może mi powiesz jak mam Cię poderwać

ludzie i diably Niewiedzy  Czemu snic nadal skoro mozna zaufac w moce tajemne?

no wlasnie. kazdy byl w raju i posiadl wszewchwiedzę, czemu wiec sie lękacie tego co miejsce swe mialo w iluzji Maya? hmm.. wiem ze to Boli. ale mozna stac się na powrot... sobą

10 minut temu, Gość akimuszki666ppp napisał:

Kazda Czysta dusza upadajac do swiata Cienia ulega duchowemu zatraceniu.. tylko nieliczni wybudzeni Znaja prawa rządzace Sansara i tym co za nią. Ja naleze do tych Wiedzących i nie martwiacych się niczym co iluzoiryczne i dwoiste... jestem pewnym ze zadnych z tych rzeczy nie ma w 1
Bogu Amidewce Butsu. tak wam powiadam... chorzy sa wszyscy tylko wtedy gdy snią sendiabla. Prawdziwa rzeczywistosc jest Ukryta przed Nami... nie blądzcie w iluzjii Mayji ludzie.

Czy byles kiedys tu kotem ? Oni sa tutaj by zatracac sie w iluzji, na tym polega gra:)

tak wlasnie o te gre mi chodzi... czaicie? to sen.. gleboki bo gleboki ale sen

jednym slowem iluzja Maya. 

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

jednym slowem iluzja Maya. 

Wiedziałam że to ty.

22 minuty temu, Gość Bylem kotem! napisał:

tak wlasnie o te gre mi chodzi... czaicie? to sen.. gleboki bo gleboki ale sen

Kotem pewnie i byles:) chodzilo mi czy tutaj kotem, czarnym jak pamietam:) bo pomaranczowego jeszcze tu widuje:) ad gry to raczej malo osob jest tutaj na tym etapie, a spiacych czy budzic czy nie budzic, to jest pytanie

3 minuty temu, Gość Analiza napisał:

Kotem pewnie i byles:) chodzilo mi czy tutaj kotem, czarnym jak pamietam:) bo pomaranczowego jeszcze tu widuje:) ad gry to raczej malo osob jest tutaj na tym etapie, a spiacych czy budzic czy nie budzic, to jest pytanie

Malo kto umie z tym dalej zyc, w zasadzie nie ma opcji aby ktos byl normalny po czyms takim jak Przebudzenie Maya dewy? nie mam pojeciak to by to zniosl.. chyba tylko ten, ktory jest pod ochroną Nieba... i Piekla  pozornego oczywiscie.. bo wszystko przeciez jest takim jakim byc mialo . 

4 godziny temu, Gość Spokojnych myśli napisał:

Prawda, bo tak poważnie to wystarczy jak mężczyzna jest szczery i jest sobą..tylko tyle lub aż tyle działa na większość kobiet. 

Bzdura, jestem szczery i jestem sobą, a żadna nie jest mną zainteresowana. A no tak, bo nie jestem przystojny, przecież to jest najważniejsze...