Ssutki

Podnieca was jak ssaja wasze ssutki przy piersiach a nawet podkryzają,podnieca was to?

Ja uwielbiam jak kobieta mi ssie i podgryza cycki

MNIE TO PODNIECA

1 minutę temu, Gość Magda napisał:

MNIE TO PODNIECA

Nie nakrecaj sie...

A ja tez lubię tak

jak merdamy jęzorem Wam w pupie też lubicie ? 

Ja potrafię dojść od samego lizania ssutków.

A ja lubie gryść

Ja tez lubie

A moją to denerwuje jak próbuje bawić się jej sutkami

Nie każdego to podnieca. Mnie przestało to kręcić po urodzeniu dziecka i nie potrafię już czerpać przyjemność z takich pieszczot, nawet kilka lat po zakończeniu karmienia dziecka. Mojego partnera dalej to kręci jak przy grze wstępnej zaczynam stymulować jego brodawki.

Co kto lubi  

A to takie fajne pobawić się tymi bąbelkami, szkoda, że nie trafiłem na taką, którą to kręci. Za kawalerskich lat takie się "przewijały", ale człowiek nie zwracał na to uwagi, bo myślałem, że to normalne a tu klops...

A mojego to nakreca

Mnie tez nakręca

piersi to jedne z kontrowersyjnych miejsc u kobiety, jedne są wstanie szczytować podczas zabawy nimi, a inne to wku...ia 

12 minut temu, Tristal napisał:

piersi to jedne z kontrowersyjnych miejsc u kobiety, jedne są wstanie szczytować podczas zabawy nimi, a inne to wku...ia 

Czasem zmienia się to z wiekiem, albo po urodzeniu i długim karmieniu dziecka piersią.

Kiedyś mogłam mieć orgazm z samego pieszczenia sutków, a teraz mam za bardzo rozciągniętą skórę i nie odczuwam już takiej przyjemności jak kiedyś, ale nie zabraniam się mojemu partnerowi bawić biustem, czy go pieścić przy grze wstępnej. Bardziej mnie rusza jak całuje i liże mnie po brzuchu, czy w pachwinach, niż po biuście.

13 minut temu, Gość mamita napisał:

Czasem zmienia się to z wiekiem, albo po urodzeniu i długim karmieniu dziecka piersią.

Kiedyś mogłam mieć orgazm z samego pieszczenia sutków, a teraz mam za bardzo rozciągniętą skórę i nie odczuwam już takiej przyjemności jak kiedyś, ale nie zabraniam się mojemu partnerowi bawić biustem, czy go pieścić przy grze wstępnej. Bardziej mnie rusza jak całuje i liże mnie po brzuchu, czy w pachwinach, niż po biuście.

Że odczucia zmieniają się z wiekiem to rozumiem, ale że rozciągnięta skóra wpłynęła na zmniejszenie odczucia przyjemności...? Chyba na sutkach nie rozciągnęła Ci się skóra Rozumiem, że rozbudziły Ci się bardziej inne strefy erogenne A mnie cały czas brakuje zabawy tymi piersiami...

1 godzinę temu, Tristal napisał:

Że odczucia zmieniają się z wiekiem to rozumiem, ale że rozciągnięta skóra wpłynęła na zmniejszenie odczucia przyjemności...? Chyba na sutkach nie rozciągnęła Ci się skóra Rozumiem, że rozbudziły Ci się bardziej inne strefy erogenne A mnie cały czas brakuje zabawy tymi piersiami...

Po porodzie i w trakcie nawału pokarmu piersi mogą urosnąć nawet o dwa rozmiary, co powoduje szybkie rozciągnięcie się skóry i pojawienie się rozstępów. Skóra na sutkach też może się rozciągnąć oraz powiększyć się otoczki sutkowe. Inaczej nie było by takich zabiegów w medycynie estetycznej jak zmniejszanie sutków i kroczek sutkowych, co wiąże się z wycięciem nadmiaru skóry. Poza tym często w psychice kobiet zachodzą zmiany po karmieniu dziecka, przez co piersi kojarzą się już z funkcją "mleczarni". Inne strefy erogenne mi się nie rozwinęły, bo je zawsze miałam  

Tak ale tylko delikatnie, mam chyba uraz, kiedyś mi koleś prawie odgryzł z podniecenia. Może mam nadwrażliwe.

Wszystko robi się delikatnie

Ja lubie

Dnia 18.10.2019 o 20:17, Gość Alex napisał:

Podnieca was jak ssaja wasze ssutki przy piersiach a nawet podkryzają,podnieca was to?

Przy piersiach tak a są jakies inne?

Ja tez lubię.

No i zabawa gra

A kto jeszcze

Ja

4 minuty temu, Gość Elektryczek napisał:

Ja

ty się nie liczysz!

Wszyscy sie licza

Ja. Mam zamiłowanie do męskich sutków.

Lubię lizać, ssać, szczypać, podgryzac, masować, lekko drapać, poklepywac, kręcić, sciskac i dmuchac na sutki.

Coś w moim stylu