Kobieta spełniona

Witajcie, jestem mama od 7 miesiecy. Marzy mi się zadbac o siebie. Rozwinąć się w jakieś dziedzinie. Zdalam sobie sprawe z tego, że czepiam się męża że nie dba o mnie. Po czesci tak jest a po części nie mam swoich zajęć i wymagam od niego tego co na początku. Dlatego sposrod kilku to Jego wybrałam. Mówi mi że chce być z nim 24/7-przecież to kocham. W domu z którego wyszłam rodzice wszystko robią razem. Pragnę kontaktu. U męża w domu w którym razem mieszkamy na czas budowy nie ma żadnych emocji, żadnych pretensji... oni nie żyją razem tylko obok siebie. Mąż mówi tak dlatego że ma taki przykład. A raczej go nie ma. 

Każdy ma jakiś model rodziny. To ze ktoś dużo pracuje i nie spędza ze sobą czasu nie oznacza ze tam nie ma miłości. To ze małżonkowie się kłócą się droczą również. Znam wiele par które na pozór są szczęśliwe a nie są. Nie ma reguły. Ja pochodzę z domu gdzie miłość jest i była ale nikt nigdy się z tym nie afiszował. Tata często żartował z miłości z mamy a świata poza nią nie widział ale wszystko to miał w sercu nie na pokaz. Ludzie którzy maja jakieś braki na sile próbują pokazać innym ze maja miłość!

Spełnienie będzie wtedy kiedy bedziemy się tym cieszyć nie pokazując innym jak nam dobrze !

9 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Spełnienie będzie wtedy kiedy bedziemy się tym cieszyć nie pokazując innym jak nam dobrze !

Gdzie ja tu napisałam że chce miłości na pokaz? Chce by zaspakajał moje emocje. Zdziwilybyście się jak wygląda mój instagram czy Facebook A jak wasz. Nie chodzi o przytyk. Ja na prawdę ma. Wszystko prywatne nie na pokaż.

56 minut temu, Gość Gościnnanacodzień napisał:

Gdzie ja tu napisałam że chce miłości na pokaz? Chce by zaspakajał moje emocje. Zdziwilybyście się jak wygląda mój instagram czy Facebook A jak wasz. Nie chodzi o przytyk. Ja na prawdę ma. Wszystko prywatne nie na pokaż.

Masz insta? To mówi o Tobie wszystko

Jestem młodą osobą to mam. Cóż za ironia...