Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomocy gdzie to zgłosić jeżeli teście chcą wyrzucić mnie z mieszkania

Polecane posty

Gość gość

9 lat temu, po 11 latach moje małżeństwo się rozpadło - rozwód . Od pierwszego dnia małżeństwa mieszkaliśmy z byłym mężem w mieszkaniu, które użyczyli nam jego rodzice. Napisałam "użyczyli" bo mieszkanie prawnie należy do nich i mimo naszych próśb nie chcieli go na nas przepisać tylko zapisali to mieszkanie synowi (mojemu byłemu mężowi) w testamencie. Po rozwodzie, zostałam sama z dwóją dzieci - 10-latką i 11-latkiem, w mieszkaniu teściów - miałam tam meldunek stały i dzieci były nieletnie. Teściowie początkowo chcieli ode mnie opłaty za wynajem ale mnie nie było na to stać (płaciłam czynsz do spółdzielni + media a oni chcieli jeszcze dodatkowo za "wynajem"). Było grożenie sądem ale koniec końców, udało mi się wywalczyć to mieszkanie za same opłaty. Mąż po rozwodzie wyprowadził się i jakiś rok później założył nową rodzinę. Mieszkanie w którym obecnie mieszka, również należy do jego rodziców (teściowie są majętnymi ludźmi i posiadają kilka nieruchomości).  Więc minęło 9 lat. Córka studiuje zaocznie, pracuje i mieszka z narzeczonym. Od października  syn poszedł na studia do innego miasta. I dwa dni temu w skrzynce znalazłam pismo z sądu o wypowiedzenie wynajmu lokalu mieszkaniowego. Zadzwoniłam zaraz do teściów i usłyszałam, że oni spełnili swoje obowiązki wobec wnuków bo nie wyrzucili ich na bruk ale teraz jak dzieci są pełnoletnie i nie mieszkają już w ich mieszkaniu to ja mam się stamtąd wynosić. Na nic się zdały moje prośby i tłumaczenia, że ja się nie mam gdzie podziać - nie stać mnie na wynajem bo zarabiam 1800 zł. Były mąż od dnia 18 urodzin przestał płacić mi alimenty tylko pozakładał konta na dzieci i wpłacał pieniądze im bezpośrednio. Czy mogę jakoś walczyć o to mieszkanie? Nie mam się gdzie podziać. Nie stać mnie na kupno a nawet wynajem mieszkania. Mieszkam w tym mieszkaniu 20 lat. Muszę mieć przecież jakieś prawa? Chociażby przez zasiedzenie? Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć i mi pomóc. Jestem zrozpaczona a teściowie są głusi na moje prośby i argumenty. Były mąż nawet nie odbiera ode mnie telefonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

zadzwoń do lewaków ze Stowarzyszeń Lokatorskich to jak nawet będzie eksmisja to będą siedzieć 2 dni na wycieraczce i ją zablokują - przypadek Magdy Król z Poznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Trzeba było walczyć o to małżeństwo. Był alkoholikiem? Bił Ciebie? Teściowie to obcy ludzie dla Ciebie. Musisz się wyprowadzić. Są kawalerki wynajmij, idź do mopsu po dodatek do mieszkania (zasiłek) i zglos się po mieszkanie socjalne. Może idź na studia żeby znaleźć lepiej płatną pracę? Dziwię się, że nie zrobiłaś tego lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Axa

Szukaj taniej kawalerki. Nie masz prawa do mieszkania i dziwne, ze przez 9 lat nie myślałaś co dalej. Byli teściowie i tak dużo ci pomogli, ze tylko płaciłas czynsz i rachunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
18 minut temu, Gość Mama napisał:

Trzeba było walczyć o to małżeństwo. Był alkoholikiem? Bił Ciebie? Teściowie to obcy ludzie dla Ciebie. Musisz się wyprowadzić. Są kawalerki wynajmij, idź do mopsu po dodatek do mieszkania (zasiłek) i zglos się po mieszkanie socjalne. Może idź na studia żeby znaleźć lepiej płatną pracę? Dziwię się, że nie zrobiłaś tego lata temu.

Kobieto, ona nie ma na wynajem kawalerki a na syudia będzie ja stac, zejdz na ziemie. 

W internecie jest duzo ogloszen, ze ktos przyjmie do domu pania w zamian za opieke i prace domowe. Albo wynajmij chociaz pokoj, zeby bylo taniej. Nie wiem, co Ci doradzic. Nie lubie takiej rozczeniowej postawy, ze cos mi sie nalezy i mam jakies prawa. A postaw sie na ich miejscu. Oni tez maja prawo wynajac mieszkanie komu chca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx

to nie twoj dom, bezczelna jestes. Zasiedzenie, dobre sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dogadaj się z teściami, że będziesz im płacić za wynajem. Innego rozwiązania nie widzę. Rozumiem Twoją trudną sytuację i współczuję ale rozumiem też Twoich teściów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza

ten watek to prowo, było juz to samo kilka miesiacy temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pewnie rodzina męża odetchnęła że po tylu latach pozbędą się pijawki. I tak masz dobrą teściowa,że ci dzieci nie zabrała i na ulicę nie wyrzucila, bo ja bym się o to postarała. I jeszcze liczysz na alimenty własnych dzieci? Jaką trzeba być wszą, żeby własne dzieci okradać. Dobrze twój były zrobił, że dzieciom bezpośrednio przelewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

To prowo!

Też pamiętam że było kilka miesięcy temu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość A.

Prowo, nie prowo

Zasiedzenie w złej wierze jest po 30stu latach, no i nie w przypadku użyczenia. 

Wywalczyła Pani możliwość mieszkania za czynsz, ale to dobra wola teściów, bo mogli przez prawnika nałożyć karę za bezumowne korzystanie z mieszkania, kara jest w wysokości ceny wynajmu, więc mogli zmusić do płacenia  jak za wynajem. 

Teraz mogą wystąpić o eksmisje i co do zasady - wygrają. Pytanie czy należy się Pani lokal zastępczy, z tego co czytam, nie kwalifikuje się Pani. 

Meldunek jest informacją o nie daje żadnych praw. Bez meldunku droga pozbycia się Pani, byłaby identyczna. 

Polecam wystąpić o przyznanie lokalu mieszkalnego do gminy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A czy ja mam pewnosc ze tescie placili pdoatki za mnie? Moze US moge poinformować???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama prawda

To od razu donieś też na siebie do US!

Bo siedziałam w cudzym mieszkaniu, czynszu nie płaciłaś, więc widziałaś korzyści majątkowe od których powinnaś zapłacić podatek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama prawda

To znaczy nie paciłaś za wynajem czyli odniosłaś korzyści majątkowe od których powinnaś zapłacić podatek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość A.
5 minut temu, Gość gość napisał:

A czy ja mam pewnosc ze tescie placili pdoatki za mnie? Moze US moge poinformować???

Skoro nie mieli dochodu to jakie podatki? Od czego? Użyczyli Pani mieszkanie umową ustną, teraz wypowiedzieli umowę użyczenia, dali Pani termin wyprowadzki, po wypowiedzeniu umowy złożą skuteczny pozew o eksmisję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja bym cię wywaliła zaraz po rozwodzie a dzieci bym do siebie zabrała na miejscu teściow (jaki sąd dał opieke matce która nie ma warunków?) Jesteś dla nich obcą osobą I tak za długo ci pomagali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

A czy ja mam pewnosc ze tescie placili pdoatki za mnie? Moze US moge poinformować???

Dobrze zrozumiałam?

Chcesz donieść na nich do Urzędu Skarbowego ze nie płacili podatku od kwoty której im NIE PŁACIŁAŚ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość A.

Proszę podać tytuł pisma jakie Pani otrzymała, oraz nadawcę, czy to Sąd czy kancelaria przy Sądzie. Sąd nie wysyła pism o zerwaniu umowy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Bardzo dobrze były mąż zrobił. Alimenty to pieniądze dla dzieci, nie dla Ciebie.

Teściowie też widać ogarnięci, że nie przepisali na "was" mieszkania w trakcie trwania małżeństwa. Może przewidzieli jak to się skończy i woleli się zabezpieczyć przed Tobą.

Na serio oczekujesz, że obcy ludzie podarują Ci mieszkanie, bo jesteś nieporadna życiowo? Albo że będziesz im blokować mieszkanie za darmo, a przecież mogą zawsze wynająć i mieć z tego dochody? Normalna jesteś? I tak dostałaś od nich dużo pomocy, której nie musieli Ci udzielać. Zrozum, że jesteś dla nich obcą kobietą, swoim wnukom pomogli, ale Tobie nic nie są winni. Wynajmij sobie pokój, na to Ci wystarczy.

Mam nadzieję, że jednak prowo, chociaż nic mnie już nie zdziwi. Bezczelność ludzka nie zna granic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschła

Prowo tez pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Jakoś mi cię nie żal. Wiedziałaś, że mieszkasz na krzywy ryj w cudzym, miałaś z 10 lat na to, żeby się ogarnąć i coś z tym zrobić. Nie zrobiłaś NIC. Nadal zarabiasz grosze, nadal nie masz pomysłu co dalej. Syndrom wyuczonej bezradności.

A teściowie wynajmując to mieszkanie przez te 10 lat zarobiliby kilkadziesiąt tysięcy. Dokąd mają cię niańczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To prowo tu było dokładnie rok temu:

f.kafeteria.pl/temat-7319143-czy-tesciowie-moga-mnie-wyrzucic-z-mieszkania/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 666
27 minut temu, Gość Oiu napisał:

Kto to teście??

Rodzice (bylego) wiecznego narzeczonego jakiejś maDki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×