Czy słusznie zerwałam z chlopakiem?

Zacznę od tego, że wywodzę się z domu w którym miłości się nie okazywało. Już jako dziecko miałam bardzo dużo kompleksów, a w szkole byłam cicha i nieśmiała. Dlatego nie miałam znajomych i zawsze byłam na uboczu. 

Wiele lat zajęło mi budowanie pewności siebie. Kiedyś myślałam, że jestem ta najgorsza, najbrzydsza, najgłupsza itd... Ale udało mi się zaakceptować siebie 

Jakiś czas temu na mojej drodze pojawił się mężczyzna. Przez moje kompleksy i niskie poczucie własnej wartości długo się wzbraniałam przed jakąkolwiek relacją z mężczyzną. Miałam w głowie utarty schemat, że przecież ktoś taki jak ja nie może się nikomu podobać. Jednak wtedy mnie urzekł, zaufałam mu, otworzyłam się i dałam mu szansę aż w końcu zostaliśmy parą. Na początku było naprawdę fajnie, potem zaczęłam mieć wątpliwości czy naprawdę mu się podobam. 

Kiedy poznawał moje koleżanki, zachowywał się tak jakby to one bardziej mu się podobały, po tych spotkaniach był mną mniej zainteresowany, taki oschły. Kilka razy za moimi plecami pisał do nich, koleżanki mi o tym mówiły. Byłam przez to zazdrosna i moja samoocena stopniowo zaczęła się zaniżać. Nie miałam już ochoty na wspólne spotkania w gronie znajomych, bo znowu czułam się jak ta najbrzydsza.. 

Potem odkryłam, że pisze z innymi dziewczynami na instagramie. Miał je również pododawane na snapchacie, wymieniali się zdjęciami. Te wiadomości miały zabarwienie erotyczne. Pisali co by tam ze sobą nie robili, jakby się spotkali. A co najważniejsze, on sam zaczynał te rozmowy. Wtedy poczułam się dosłownie jak gó.wno

Było mi strasznie smutno, poczułam się tak strasznie upokorzona, ale jednocześnie jakieś resztki godności się we mnie odezwały. Przy najbliższym spotkaniu z nim wszystko mu wygarnęłam, ale na spokojnie. Po prostu powiedziałam, że wiem co wypisuje do obcych dziewczyn, że dla mnie to koniec między nami, że nie potrafię mu już zaufać i spojrzeć na niego tak jak kiedyś. On cały czas do mnie pisze, przeprasza, zabiega o kontakt.. Zastanawiam się czy nie postąpiłam zbyt dziecinnie..czy nie zaregowalam zbyt emocjonalnie 

Ale z drugiej strony wiem że, to już nie ma sensu. Nie potrafiłabym mu już zaufać. Myślę o sobie i wiem, że przy nim moja samoocena znów sięgnęłaby do dna. Już teraz siedzę i zastanawiam się co ze mną nie tak..Dlaczego mu się nie podobam, może to przez mój mały biust, nieidealną figurę żałuję, że w ogóle dałam mu szansę mnie poznać 

Ile macie lat? 

Postapilas dobrze. Uwierz, ze później byś ciągle miała z tylu głowy, ze z kimś pisze, ze woli twoje koleżanki. On przeprasza na chwilę, później mu wybaczysz, a on uzna ze właściwie skoro to wybaczyłas to może tobą pomacać. Miałam to samo. Przez to ze wybaczyłam wiele błędów on zaczął być pewny wszystkiego. Przestał się starać ect. Znajdziesz kogoś lepszego, kogoś wartego ciebie. Nie bo to tyle czasu poświęciłaś na wzmocnienie swojej pewności siebie żeby jakoś typ cię pchał w dół zamiast do góry. Bardzo dobrze postąpiłas wg mnie. 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Postapilas dobrze. Uwierz, ze później byś ciągle miała z tylu głowy, ze z kimś pisze, ze woli twoje koleżanki. On przeprasza na chwilę, później mu wybaczysz, a on uzna ze właściwie skoro to wybaczyłas to może tobą pomacać. Miałam to samo. Przez to ze wybaczyłam wiele błędów on zaczął być pewny wszystkiego. Przestał się starać ect. Znajdziesz kogoś lepszego, kogoś wartego ciebie. Nie bo to tyle czasu poświęciłaś na wzmocnienie swojej pewności siebie żeby jakoś typ cię pchał w dół zamiast do góry. Bardzo dobrze postąpiłas wg mnie. 

Dziękuję Ci

Ważne, abyś wytrwała teraz z tym, ze to koniec... Facet po prostu jest i d i o t a. Ty mu zaufałas, a on niestety wolał twoje koleżanki i inne dziewczyny... 

Bardzo dobrze zrobiłaś, zachowalas godność i szacunek do siebie. Pomyśl o psychoterapii, pomoże Ci odbudować samoocenę, przepracujesz dzieciństwo. A jego ignoruj, nie odpisuj. Trafisz jeszcze na pewno na kogoś sensownego.

Moim zdaniem też zrobiłaś dobrze, jeżeli pozwolisz mu wrócić to dostanie jasny sygnał, że mu wszystko wybaczysz. Popatrz na niektóre tematy tutaj, kobiety marnują sobie życia z nieodpowiednimi facetami, zostają same z dziećmi itd. Relacje z dupkami lepiej ucinać szybko.

Co do kompleksów. Ja też miałam sporo, ale mój pierwszy związek, chociaż nieudany, przekonał mnie że skoro spodobałam się jednemu, to innym też mogę. Życzę Ci żeby w Twoim przypadku też tak było:)

Bardzo dobrze zrobiłaś. Ten chłopak pokazuje tylko że nie warto mu ufać. Ja już nie jestem nastolatka mam swoje przejścia i z dobrego serca doradze Ci żebyś trzymała się od tego typu facetów z dala. Patrz głównie na charakter, facet ma być dobry i zaradny a nie podrywacz i erotomann. Wytrwaj w postanownieu że to już koniec

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Moim zdaniem też zrobiłaś dobrze, jeżeli pozwolisz mu wrócić to dostanie jasny sygnał, że mu wszystko wybaczysz. Popatrz na niektóre tematy tutaj, kobiety marnują sobie życia z nieodpowiednimi facetami, zostają same z dziećmi itd. Relacje z dupkami lepiej ucinać szybko.

Co do kompleksów. Ja też miałam sporo, ale mój pierwszy związek, chociaż nieudany, przekonał mnie że skoro spodobałam się jednemu, to innym też mogę. Życzę Ci żeby w Twoim przypadku też tak było:)

Wiesz... Nie każdy jest tego zdania. Czasami się myśli, ze tylko ten jeden na świecie mnie chciał, bo jestem taka brzydka

Autorko, źle postąpiłaś bo możesz już nikogo nie poznać,albo poznasz ale faceta gorszego niż ten. Z jego strony to tylko takie pisanie które nie ma w realu racji bytu.Ja mam męża a też piszę z facetami a nigdy się z nimi nie spotkam.To taka zabawa,odskocznia.Wietualne życie które ma każdy z nas.

*wirtualne

Slusznie z nim zerwalas.To jakis bawidamek i poligamista, z jedna jest a z innymi pisze i to z wieloma.Nieslusznie czujesz sie brzydsza, juz widac co to za jeden, pewnie jakby byl z jedna z twoich kolezanek to pisalby te esemesy takze i do ciebie.Nie wiem w jakim wieku jestescie, ale u doroslych takie skakanie z kwiatka na kwiatek to zaburzenie psychiczne, u nastolatkow zwykle chamstwo

3 minuty temu, Gość Jola napisał:

Autorko, źle postąpiłaś bo możesz już nikogo nie poznać,albo poznasz ale faceta gorszego niż ten. Z jego strony to tylko takie pisanie które nie ma w realu racji bytu.Ja mam męża a też piszę z facetami a nigdy się z nimi nie spotkam.To taka zabawa,odskocznia.Wietualne życie które ma każdy z nas.

Stuknij sie w caban, i.d.i.o.t.ko.

4 minuty temu, Gość Jola napisał:

Autorko, źle postąpiłaś bo możesz już nikogo nie poznać,albo poznasz ale faceta gorszego niż ten. Z jego strony to tylko takie pisanie które nie ma w realu racji bytu.Ja mam męża a też piszę z facetami a nigdy się z nimi nie spotkam.To taka zabawa,odskocznia.Wietualne życie które ma każdy z nas.

To ze ty tak robisz nie oznacza, ze każdy i ze jest to normalne. Masakra... 

5 minut temu, Gość Jola napisał:

Autorko, źle postąpiłaś bo możesz już nikogo nie poznać,albo poznasz ale faceta gorszego niż ten. Z jego strony to tylko takie pisanie które nie ma w realu racji bytu.Ja mam męża a też piszę z facetami a nigdy się z nimi nie spotkam.To taka zabawa,odskocznia.Wietualne życie które ma każdy z nas.

Ty tak na serio?

7 minut temu, Gość Jola napisał:

Autorko, źle postąpiłaś bo możesz już nikogo nie poznać,albo poznasz ale faceta gorszego niż ten. Z jego strony to tylko takie pisanie które nie ma w realu racji bytu.Ja mam męża a też piszę z facetami a nigdy się z nimi nie spotkam.To taka zabawa,odskocznia.Wietualne życie które ma każdy z nas.

Lepiej bys pomogl zonie przy kolacji, zboku.Wiem dobrze, ze nie jestes zadna Jola, bo normalna kobieta by takich bzdetow nie pisala.Nie sluchaj autorko, ta Jola to taki sam skoorviel jak twoj byly, chce z ciebie zrobic nieszczesliwa samotna i wiecznie zdradzana kobiete.Jak sie kogos kocha to nie pisze sie z innymi!Nie ma wyjatku!

Kochana dobrze zrobilas. Nie miej do siebie wyrzutow. Nie jest to dziecinne zachowanie. Pisanie wiadomosci z podtekstem erotycznym do innych kobiet za twoimi plecami to straszne swinstwo. Nie zasługujesz na takie traktowanie. Szkoda czasu na takiegk cymabala

Dnia 24.10.2019 o 19:50, Gość Gosc napisał:

Lepiej bys pomogl zonie przy kolacji, zboku.Wiem dobrze, ze nie jestes zadna Jola, bo normalna kobieta by takich bzdetow nie pisala.Nie sluchaj autorko, ta Jola to taki sam skoorviel jak twoj byly, chce z ciebie zrobic nieszczesliwa samotna i wiecznie zdradzana kobiete.Jak sie kogos kocha to nie pisze sie z innymi!Nie ma wyjatku!

Jestem kobietą a do tego mam 42 lata.Pisanie z facetami o sexie to nie jest zboczenie!Gdybym pisała z kobietami to owszem ,zboczenie, ble.Każdy potrzebuje odskoczni ,ale ja potrzebuję tylko wirtualnej.Tak dla zabawy.i chłopak autorki pewnie też dla zabawy pisał z innymi dziewczynami, robił to dla żartu,dla zabicia czasu.To nie jest zdrada.

To wolisz być sama niż z nim? wolisz się masturbować niż uprawiać z nim seks??Mogłaś odejść gdybyś miała nowy obiekt westchnień, coś ty najlepszego zrobiła?Ale myślę że ty po prostu wróciłaś do niego,dlatego już się nie udzielasz.

1 godzinę temu, Gość Info napisał:

To wolisz być sama niż z nim? wolisz się masturbować niż uprawiać z nim seks??Mogłaś odejść gdybyś miała nowy obiekt westchnień, coś ty najlepszego zrobiła?Ale myślę że ty po prostu wróciłaś do niego,dlatego już się nie udzielasz.

Z ...ami nie gadam

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Z ...ami nie gadam

D. E. B. I. L. A. M. I

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Z ...ami nie gadam

Prawda boli? Chłopak znajdzie sobie szybko nową dziewczynę a ty dalej będziesz sama... Przecież cię nie zdradził!