Co ty zrobić?

Co ty zrobić. Niby wiem ale kilka słów prawdy nie zaszkodzi. Zostawił mnie rok temu z 2 letnim dzieckiem. Pojechał do pracy za granicą i tam poznał kobietę. Najpierw było im cudownie. Po 2 miesiącach zaczęły się problemy między nimi oraz moje. Pewnie jakoś bym się z tym pogodzilam że ma inną że znalazł szczęście ale ta kobieta ciągle nim manipuluje, wykorzystuje finansowo nawet go bije. Ja o tym wszystkim wiem z różnych źródeł. On niego od znajomych. Jest teraz wrakiem człowieka. Ale od kiedy zaczął się między nimi psuć on zaczol dzwonić, odwiedzać na ile mógł w związku z tym że to inny kraj. Raz byłam u niego. Mówi że mu zależy na mnie na naszym synu. Ale ciągle jest przywiązany do tamtej. Najgorsze ze ona jest w ciąży i nie ma pewności że to jego dziecko. Boję się podjąć decyzję o zerwaniu z nim kontaktu ale czy mam jakieś wyjście? Nie chce żeby cierpiał z nią ale czy może być szczęśliwy? Przecież jak ktoś na początku związku wyzywa cię, bije i poniza i bije to się nie zmieni? A ona go tak traktuje jak już widzi że on się od niej odsuwa to zaczyna być miła i mówi jak berdzo go kocha. A po tygodniu go wyzywa i obmawia oczernia. Chciała bym żeby wrócił nie będę tego ukrywać. Ale może lepiej zerwać z nim kontakt i dać mu wolność żeby z nią próbował. Wiem że liczy że ona się zmieni. Ale myślę że to nie jest możliwe. James rady? 

Kobieto wez się ogarnij, facet łazi do ciebie bo tamta ma go w dupie , w życiu byś go nie zobaczyła gdyby tamta tego chciała. Teraz będzie kolejne dziecko wiec załatw alimenty i koniec, niech idzie gdzie mu jest lepiej bez ciebie, nie rób za koło zapasowe bo w końcu i tak przegrasz. Zadbaj o swoje sprawy i niech spada , on już dawno wybrał i właściwie on z tamta ma to samo co ty z nim. Tobie zależy na nim a je u na tamtej mimo ze to ty jesteś matka jego dziecka. Szkoda życia 

Jedyna słuszna rada: odciąć się kompletnie od niego. Wysrałsię na Was, a teraz jak zrobił sobie patologię z życia to zaczyna tęsknić za normalnym związkiem. Facet jest dorosły i TYLKO on odpowiada za swoje czyny i podejmowane decyzje. Bo jak mu pozwolisz wrócić to tamta go tak zmanipuluje, że znowu Cię kopnie w zad. I tak w koło macieju będzie. Dorosły? To niech pije piwo, które uwarzył.

Czyli jednak słusznie myślę. Bo wiem to głupie niby wiem co zrobić ale się waham. Ale tera widzę że do rze myślę. Zerwać kontakt i Ch.j mu w D. Jest dorosły więc niech odpowiada za siebie. Dzięki 

Szanuj się i trzymaj od niego z daleka. 

Musisz dbać o dziecko, a nie fubdoeac mu huśtawke emocjonalną