Co sądzicie o facetach, którzy nie wykazują żadnej inicjatywy, żeby kogoś poznać?

Spotkałam na swojej drodze kilku kolegów, którzy jak sami twierdzili nigdy nie próbowali z nikim być, nigdy się nie starali o kobietę. mam teraz w pracy takiego kolegę. Całkiem przystojny, ma 32 lata i wiecznie sam. Kiedy się go pytam, dlaczego jest sam, odpowiada, bo tak i że się nad tym nie zastanawiał. Mówi też, że szukał kobiety nie będzie, bo szkoda na to czasu, pieniędzy i fatygi i że lepiej w spokoju piwka się napić. Co o nich myśleć? Czy z nimi wszystko w porządku, czy mają, jakiś defekt?

Szanuję, taki chłód to reakcja obronna faceta który dostrzegł że, pajacowaniem nic nie osiągnie prócz ośmieszenia się.

Uzależnienie od walenia konika tak sie kończy

Teraz większość młodych mężczyzn podobnie myśli i postępuje. Nie chcą się wiązać, nie szukają stabilizacji, dobrze im jak jest. Niedojrzali emocjonalnie "wieczni chłopcy"  

MGTOW

Ja też nikogo nie szukam. Mam to gdzieś. Przyzwyczaiłem się do samotności i już nie wyobrażam sobie siebie w związku.

Ja trochę tez tak mam. Niby sie zakochalem ale nie staram sie o kobiete

Chcieliby ale stracili wene nadzieje.

Ja za to znam takiego co co chwilę zmienia kobiety ale też nie chce z nikim.byc na stałe. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Uzależnienie od walenia konika tak sie kończy

Ten kolega, o którym pisałam, twierdzi że jest nofapowcem i konia nie wali, bo więcej z tego szkody niż pożytku

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ja za to znam takiego co co chwilę zmienia kobiety ale też nie chce z nikim.byc na stałe. 

Czyli pospolity "bawidamek". Dawniej mówiono o takim "lovelas"  

2 minuty temu, Gość taka prawda napisał:

Czyli pospolity "bawidamek". Dawniej mówiono o takim "lovelas"  

Dziewczyny same na takich lecą a potem narzekają...

Powinno się takich oblozyc podatkiem bykowym, to by zaczeli inaczej kwakac

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Dziewczyny same na takich lecą a potem narzekają...

Widocznie ci pozostali mężczyźni nie wykazują inicjatywy a kobiety doceniają takich, którzy się starają. A że mają w tym swój CEL bo są tylko "bawidamkami" to już inna sprawa...

4 minuty temu, Gość tyle w temacie napisał:

Powinno się takich oblozyc podatkiem bykowym, to by zaczeli inaczej kwakac

A Ciebie krowowym Za głupotę.

2 minuty temu, Gość taka prawda napisał:

Widocznie ci pozostali mężczyźni nie wykazują inicjatywy a kobiety doceniają takich, którzy się starają. A że mają w tym swój CEL bo są tylko "bawidamkami" to już inna sprawa...

Nikt nie docenia tych, którzy się starają. A bawidamki to ci, którzy z reguły nie muszą się starać. A ten co się stara to zazwyczaj frajer, który słyszy że zostanie przyjacielem, po roku sponsorowania rozrywek...

1 minutę temu, Gość Caveman napisał:

Nikt nie docenia tych, którzy się starają. A bawidamki to ci, którzy z reguły nie muszą się starać. A ten co się stara to zazwyczaj frajer, który słyszy że zostanie przyjacielem, po roku sponsorowania rozrywek...

Niestety taka jest rzeczywistość, wobec tego coraz więcej facetów po prostu rezygnuje z brania udziału w tym cyrku. Smutne to

Za bardzo uogólniasz, że "żadna nie docenia". Doceniają, szczególnie te, które wiedzą co znaczy być samotną.

14 minut temu, Gość tyle w temacie napisał:

Powinno się takich oblozyc podatkiem bykowym, to by zaczeli inaczej kwakac

500+ to zakamuflowany podatek od braku dzieci a (wiek emerytalny, średnia długość życia, ZUS) to podatek od bycia mężczyzną.

Te pieniądze nie biorą się z znikąd ale pewnie zamiast kontrargumentu zobaczę hurr durr szowinista

Popieram bykowe pod warunkiem że, te pieniądze pójdą w całości na wyrównanie 600tys deficytu młodych kobiet w kraju

6 minut temu, Gość krul napisał:

500+ to zakamuflowany podatek od braku dzieci a (wiek emerytalny, średnia długość życia, ZUS) to podatek od bycia mężczyzną.

Te pieniądze nie biorą się z znikąd ale pewnie zamiast kontrargumentu zobaczę hurr durr szowinista

Kobiety tez placa zus, taki sam. Lol 

5 minut temu, Gość krul napisał:

500+ to zakamuflowany podatek od braku dzieci a (wiek emerytalny, średnia długość życia, ZUS) to podatek od bycia mężczyzną.

Te pieniądze nie biorą się z znikąd ale pewnie zamiast kontrargumentu zobaczę hurr durr szowinista

Tak, ale to jest zakamuflowany podatek bykowy. A powinien być jawny i DODATKOWY, tak, żeby wiedzieli, że płącą za lenistwo bycia starymi kawalerami. chodzi nie tylko o fekt ekonomiczny, ale i o psychlogiczny

11 minut temu, Gość gość napisał:

Za bardzo uogólniasz, że "żadna nie docenia". Doceniają, szczególnie te, które wiedzą co znaczy być samotną.

A czyli, których nikt nie chce. Dziękujemy, nie jesteśmy zainteresowani

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Kobiety tez placa zus, taki sam. Lol 

Ale faceci płacą go dłużej, bo później idą na emeryturę

przynajmniej mysli. jesliby zachowywał sie jak zwierze, jak panowie z wiezienia na ipli w polsat play, to by machali dzieciaki i szli do mamra a dzieci byłyby chore , miałyby FAS i musiałyby sie tułac po obcych rodizach lub placówkach opiekunczych

6 minut temu, Gość Caveman napisał:

A czyli, których nikt nie chce. Dziękujemy, nie jesteśmy zainteresowani

 Upraszczasz jak typowy facet. Kobiety można nie chcieć z różnych powodów, choćby przez to, że facet czuje się przy niej gorszy, ma kompleksy bo ona jest lepiej wykształcona, ma więcej kasy.... nie pomyślałeś o tym ?

4 minuty temu, Gość gość napisał:

 Upraszczasz jak typowy facet. Kobiety można nie chcieć z różnych powodów, choćby przez to, że facet czuje się przy niej gorszy, ma kompleksy bo ona jest lepiej wykształcona, ma więcej kasy.... nie pomyślałeś o tym ?

Kobiety nikt nie chce, bo jest "wykształcona i ma kasę". Chyba odleciałaś na księyc:D

No raczej nie odleciałam bo sama przeżyłam taką sytuację . Wiem, że faceci mają straszne kompleksy, czują się gorsi i uciekają od kobiet, które są od nich bardziej wykształcone, mają kasę. Niestety tak jest. Facet po zawodówce raczej nie zwiąże się z kobietą po studiach, mającą dobry zawód i "ustawioną" w życiu. Wciąż będzie miał poczucie, że "do takiej nie dorasta". Przeżyłam to.

5 minut temu, Gość gość napisał:

No raczej nie odleciałam bo sama przeżyłam taką sytuację . Wiem, że faceci mają straszne kompleksy, czują się gorsi i uciekają od kobiet, które są od nich bardziej wykształcone, mają kasę. Niestety tak jest. Facet po zawodówce raczej nie zwiąże się z kobietą po studiach, mającą dobry zawód i "ustawioną" w życiu. Wciąż będzie miał poczucie, że "do takiej nie dorasta". Przeżyłam to.

Kobieta, która jest wykształcona i ma kasę, o ile nie ma odpychającej fizjonomii, ani nie jest mentalnie zwichrowana, z powodzeniem znajdzie wykształconego faceta, który ma kasę. Poza tym, łowców posagów nie brakuje, więc tym bardziej strzeliłaś sobie w kolano. Nie dorabiaj ideologii, do swoich deficytów i ułomności

3 minuty temu, Gość Caveman napisał:

Ale faceci płacą go dłużej, bo później idą na emeryturę

I krócej ją pobierają... znacznie krócej.

Przeciętna długość życia mieszkańca Polski w 2018 r. to 73,8 lat. Mieszkanki - 81,7 lat.

Wiek emerytalny to: 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn.

Oznacza to średnio 9 lat emerytury dla mężczyzny i 22 lata dla kobiety.