Ciężkie życie, bogata lektura jak życie może dokopać 18-latce

Hej, mam na imię.... W sumie nie chce go zdradzać, jestem Xyz. I mam według mnie ...owe życie. Bez żadnych przewlekłych chorób, bo to już jest tragedia, ale pod względem psychicznym i fizycznym jestem rozwalona..., roztrzęsiona....

Zapraszam do lektury, bo to starczy na kilka odcinków trudnych spraw

Mam 18 lat, niedługo matura.. Wiadomo, że każdy, który myśli poważnie o przyszłości potrzebuje własnego kącika spokoju do nauki.. Nie tym razem. Mieszkam razem w jednym pokoju z bratem, Ojcem i Matką. Brat- zdolny, ale nieudacznik, nie potrafi nic zrobić, nie poszedł na żadne wyższe uczelnie, bo jak uważał, że się nie nadaje, pracuje w popularnym supermarkecie za najniższą krajową. Ojciec - nieudacznik życiowy, nic nie potrafi zrobić, nie ma nawet prawka, piję cały czas, gnębi rodzinę. Nie umie nawet kranu naprawić, czy przestawić w telewizorze na kablówkę, jeżeli przypadkiem coś się kliknie. Nie odzywam się z nim pół roku. 

Mieszka z nami Babcia która śmierdzi. Tak śmierdzi. Jak się umyje to jest święto. Popuszcza mocz, nie chce się przebierać mimo próśb. Jest wredna i zaborcza. 

Pomysl teraz, wracasz do domu zmachana z pracy, szkoły. Wchodzisz do pokoju, a tam Ojciec zaraz zaczyna pijany się do ciebie czepiać. Siedzisz w kuchni, bo nie możesz wytrzymać z nim, wchodzi babcia od której śmierdzi moczem i 2 miesięcznym potem, idziesz do łazienki, a tam niespodzianka... Babcia nabrudzila w toalecie, nie trafiła do klozetu. Tzn cały kibel obsrany. Nie możesz wytrzymać i wychodzisz... Nic tylko się nachlac. Rodzice jeszcze do tego palą, więc w całym domu śmierdzi fajkami.

Dodatkowo mamy długi zaciągnięte przez Ojca, nie wystarcza czasami na podstawowe rzeczy....

Mało? Dodajmy do tego, że zawsze byłam dziewczyna otyła o krzywych zębach i... niedorozwiniętych piersiach... Udało mi się trochę schudnąć, założyć aparat, 3 problem może w przyszłości...  Za inteligentna też nie jestem, więc żadnych + nie ma.

Naprawdę bardzo zazdroszczę osobom, które mają pokój z rodzeństwem, normalnych rodziców, wyprane, czyste, pachnące ubrania, czy dziewczynom które wyglądają normalnie, mają normalne ciało, a nie miseczkę Aa przy wadze 75kg. Zapraszam do dyskusji co o tym myślicie.