Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

CAŁA SIĘ TRZĘSĘ - właśnie spakowałam narzeczonego !!!

Polecane posty

Gość Kiss

Ale wywaliłaś go w końcu? Co Cię obchodzi jego sytuacja, niech śpi w pracy lub zostanie męską prostytutką. Albo sprzeda telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
5 minut temu, Gość Kiss napisał:

Ale wywaliłaś go w końcu? Co Cię obchodzi jego sytuacja, niech śpi w pracy lub zostanie męską prostytutką. Albo sprzeda telefon.

A może któraś z kochaneczek przyjmie starego golodupca? Jak to może być, ze chlop pod 40 nie ma pieniędzy na hotel czy cokolwiek? To jakiś cwaniak, Śmieć nie facet. Siedział u ciebie i jeszcze się puszczal? A na co przeznaczal swoją wypłatę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Proste napisał:

Nie histeryzuj. Normalna jestes? Dobijasz 40 a zachowujesz się jak gówniara. Nie wyszło to nie wyszło. Pogonilas dziada i tyle. Nie ty pierwsza nie ostatnia. Są większe tragedie w życiu i skoro wymiotujesz i nie śpisz, bo byle jaki facet cie zdradził to co by było w przypadku poważnej choroby??  A jakbyś sama z Dzieckiem została? Jestes bardzo niedojrzala jak na swój wiek. Nie dziwota, ze przyciągasz nieodpowiedzialnych nieudaczników. Co to za facet którego nie stac na wyprowadzke? Noclegownia dla bezdomnych? Dorośli ludzie w. Średnim wieku? Nie balas sie, ze znajdziesz w ciążę z takim golodupcem? 

Gdzie dobija do 40 , ma 34 lata, pajac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja też nie rozumiem litości dla takiego samca. Niech idzie na ulicę, gdziekolwiek. Chyba nie pozwolisz, by jeszcze u Ciebie mieszkał? Niech bierze debet, wraca do rodziców, idzie do kolegi czy pod most. Mnie nie obchodziloby już nic co z nim związane i nie chciałabym przez sekundę dłużej widzieć jego gęby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wyrzuć go nie lituj się nad śmieciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
26 minut temu, Gość Sara napisał:

Jakiś czas temu poznałam mężczyzne . On ma 41 lat ,ja 50 . Jego małżeństwo rozpadło się przez zdradę , obecnie jest w związku nieformalnym .Wprost zaproponował mi romans . Zapytałam ,czy nie boi się ryzykować , przecież żona go zostawiła z tego powodu.Odpowiedzial ,że życie ma tylko jedno i będzie z niego korzystał . Dodam ,że jego partnerka ma bardzo prestiżowy zawód i zarabia mnóstwo pieniędzy. On zajmuje wysokie stanowisko. Stwierdził,że jedyne osoby jakie kocha ,to są jego dzieci. Niektórzy chyba dranstwo mają po prostu zapisane w genach .

Co Tu jest dranstwem bo myślę podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja najwięcej zdradzalem od 30 do 35-36 lat.  Żona nie lubiła seksu za bardzo, poza tym praca się jarala.  Więc co miałem zrobić? Z tego powodu ja rzucić, no chyba nie. A z drugiej strony męczyć się bez seksu w najlepszych latach życia, też nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara

To ,że nie potrafi dochować wierności . Jeśli chce bzykać na lewo i prawo ,to niech w związki nie wchodzi.Dzieci cierpią najbardziej na niewierności tatusia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Sara napisał:

To ,że nie potrafi dochować wierności . Jeśli chce bzykać na lewo i prawo ,to niech w związki nie wchodzi.Dzieci cierpią najbardziej na niewierności tatusia. 

W związek się wchodzi po to aby zaspokoić swoje różne potrzeby. Potrzebę bliskości, miłości, posiadania potomstwa, bezpieczenstwa ale także potrzeby seksualne - o tym Panie często zapominają. 

Wierność sama w sobie nie jest niczym specjalnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara

Rozmawialam z nim na ten temat. Jego partnerka nie zaniedbuje go seksualnie ,ale on nie ma ochoty się ograniczać. W tym leży problem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Sara napisał:

Rozmawialam z nim na ten temat. Jego partnerka nie zaniedbuje go seksualnie ,ale on nie ma ochoty się ograniczać. W tym leży problem ...

Jakby go niezadbywala seksualnie to by się zgodziła na trójkąt, zwiazek otwarty lub poligamie. Wtedy bym uwierzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Jakby go niezadbywala seksualnie to by się zgodziła na trójkąt, zwiazek otwarty lub poligamie. Wtedy bym uwierzył.

Ja mówię o normalnym związku dwojga ludzi,którzy obiecali sobie wierność . A ty o patusach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jakby go niezadbywala seksualnie to by się zgodziła na trójkąt, zwiazek otwarty lub poligamie. Wtedy bym uwierzył.

Na poligamie to sie pozwala milionerom. Bo taki zaspokaja wszystkie potrzeby kobiety. A golodupiec ma siedzieć przy jednej i sie cieszyć, ze go zechciala. Seks to nie jest obowiązek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Proste napisał:

Na poligamie to sie pozwala milionerom. Bo taki zaspokaja wszystkie potrzeby kobiety. A golodupiec ma siedzieć przy jednej i sie cieszyć, ze go zechciala. Seks to nie jest obowiązek. 

Wierność też nie jak widać wyżej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
4 godziny temu, Gość Cześć napisał:

Durna ,facet ja zdradza a ona się trzęsie. Szkoda życia i zdrowia. Przestań się trząsc i znajdź sobie nowego faceta. 

Gòw.niana rada.  Tak jakby uzaleznionemu od dragow proponowac alcohol.  Z jednego gòwna w następne.

Autorko.  Spojrz na pozytywy.  To byl narzeczony a nie mąż.  I nie masz z nim dzieci.  A życie singielki tez jest fajne :)

Skup sie na sobie a du.pkowi nie wybaczaj!  Miej honor. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
44 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jakby go niezadbywala seksualnie to by się zgodziła na trójkąt, zwiazek otwarty lub poligamie. Wtedy bym uwierzył.

Moja koleżanka lesbijka będąc w trójkącie poderwała czyjąś żonę, która dla niej rozstała się z mężem. O to Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tu autorka. bardzo Wam dziekuje. te wszystkie slowa maja dla mnie ogromne znaczenie, wartosc i daja poczucie, ze tak naprawde nie jestem sama. ze sa osoby, ktore wyciagaja do mnie dlon.

nie spalam, nic nie jadlam. nawet dzis pic nie moge bo gardlo jest tak zacisniete 😞 jestem strasznie wyczerpana

to jest taki straszny bol, na ktorego nawet nie potrafie znalezc okreslenia. zre od sodka.

wiem o szesciu razach. 6 razy w ciagu TEGO miesiaca. do konca nie chcial sie przyzac. potem stwierdzil, ze ma problem i chce isc na terapie dochodzaca.

dopakowal sie do konca. spakowal wszystko. I okazalo sie, ze nie ma nagle dokad isc. ze dopiero po wyplacie bedzie go stac na kaucje i oplate za pokoj lub kawalerke. nawet dzwonil do osrodka dla bezdomnych, bylam przy tej rozmowie i jest 13sty na liscie co oznacza okres oczekiwania na za pol roku. 10tego ma wyplate dopiero.

teraz znowu jest na nocce.

dla tego czlowieka wywrocilam zycie do gory nogami. a okazalo sie, ze nie znam go. nagle stal sie wrogiem. doslownie, to jak sypianie z wrogiem. kims kto zdradza, klamie, ma tajemnice, kto tuz po zdradzie potrafi przytulic i mowic kocham. zadnych swietosci.. bardzo wiele juz mu w zyciu wybaczylam. tak jak pisalam, zmienilam dla niego zycie o 180*, co kosztowalo mnie ogrom wysilku, zdrowia, pieniedzy, itd. tym bardziej czuje sie potraktowana jak zabawka.

nadal nie potrafie w to wszystko uwierzyc. caly dzien marzylam o tym aby sie obudzic i stwierdzic, ze to byl jedynie senny koszmar.

dziekuje ze jestescie!!!!!!

Zakończ to definitywnie i koniecznie się zbadaj,kto wie z kim sypiał.Siły życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ja najwięcej zdradzalem od 30 do 35-36 lat.  Żona nie lubiła seksu za bardzo, poza tym praca się jarala.  Więc co miałem zrobić? Z tego powodu ja rzucić, no chyba nie. A z drugiej strony męczyć się bez seksu w najlepszych latach życia, też nie. 

Uwierz mi,nie ma kobiet które nie lubią seksu,Twoja żona również.Ona nie lubiła uprawiać seksu z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ja najwięcej zdradzalem od 30 do 35-36 lat.  Żona nie lubiła seksu za bardzo, poza tym praca się jarala.  Więc co miałem zrobić? Z tego powodu ja rzucić, no chyba nie. A z drugiej strony męczyć się bez seksu w najlepszych latach życia, też nie. 

Dobrze,  ze jest takie cos jak karma i to zlo,  ktore wyrzadziles żonie,  wroci do ciebie jak bumerang.

Cierpliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przestańcie dziewczynę oklamywac, że życie singielki jest fajne.  Może jak się ma 20 lat ale nie dobrze po 30. 

Związek się rozpadł i nic na to nie poradzisz.  Jedyne co to wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Każda kobieta mówi że niezaniedbuje męża seksualnie.  A ci mężowie mają całkiem odmienne zdanie. :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Ona napisał:

Dobrze,  ze jest takie cos jak karma i to zlo,  ktore wyrzadziles żonie,  wroci do ciebie jak bumerang.

Cierpliwości...

1. Miałem ciche przyzwolenie od niej.

2. Malzenstwo się rozpadło ale żyjemy w przyjaźni. Nawet sędzina powiedziała, że rozwod z klasą.

3. Prawie 5 lat po rozwodzie ona nadal jest sama, ja już kogoś mam. Moja była sama stwierdza że nie nadaje się do życia z mężczyzna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Teraz świat Ci się zawalil i nie widzisz sensu życia ale niedługo się opamietasz i podziekujesz Bogu za ten dzień w którym się pozbylas trutnia.Głowa do góry.Wiem co mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara

Nie z czasownikami pisze się osobno . Niby drobiazg,a denerwuje . To on mi mówił,że ona go nie zaniedbuje. Ale on chce brać z życia pełnymi garściami. Ma fajny związek ,kupę kasy ,dziecko . Ale nie umie wyzbyć się egoizmu . Jednocześnie wie,że jak się wyda to partnerka kopnie go w tyłek . Tacy ludzie nie powinni wchodzić w związki . Bądź być z kimś podobnym do siebie. Ale ona taka nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
12 minut temu, Gość Gość napisał:

1. Miałem ciche przyzwolenie od niej.

2. Malzenstwo się rozpadło ale żyjemy w przyjaźni. Nawet sędzina powiedziała, że rozwod z klasą.

3. Prawie 5 lat po rozwodzie ona nadal jest sama, ja już kogoś mam. Moja była sama stwierdza że nie nadaje się do życia z mężczyzna. 

Wzruszyla mnie twoja historia...chlip.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
14 minut temu, Gość Gość napisał:

1. Miałem ciche przyzwolenie od niej.

2. Malzenstwo się rozpadło ale żyjemy w przyjaźni. Nawet sędzina powiedziała, że rozwod z klasą.

3. Prawie 5 lat po rozwodzie ona nadal jest sama, ja już kogoś mam. Moja była sama stwierdza że nie nadaje się do życia z mężczyzna. 

Że Ty masz kogoś to tylko można jej współczuć, a że była żona jest sama to tylko świadczy o Tobie co pięknego przeżyła 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
4 minuty temu, Gość Sara napisał:

Nie z czasownikami pisze się osobno . Niby drobiazg,a denerwuje . To on mi mówił,że ona go nie zaniedbuje. Ale on chce brać z życia pełnymi garściami. Ma fajny związek ,kupę kasy ,dziecko . Ale nie umie wyzbyć się egoizmu . Jednocześnie wie,że jak się wyda to partnerka kopnie go w tyłek . Tacy ludzie nie powinni wchodzić w związki . Bądź być z kimś podobnym do siebie. Ale ona taka nie jest.

No ch.u.j i tyle.  Nie przejmuj sie.  I jego dopadnie sprawiedliwosc.  W tym zyciu albo nastepnym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Sara napisał:

Nie z czasownikami pisze się osobno . Niby drobiazg,a denerwuje . To on mi mówił,że ona go nie zaniedbuje. Ale on chce brać z życia pełnymi garściami. Ma fajny związek ,kupę kasy ,dziecko . Ale nie umie wyzbyć się egoizmu . Jednocześnie wie,że jak się wyda to partnerka kopnie go w tyłek . Tacy ludzie nie powinni wchodzić w związki . Bądź być z kimś podobnym do siebie. Ale ona taka nie jest.

Fajny wg Ciebie. 

Poza tym czy to nie kobiety ciągle mówią, że nie chcą być ograniczane w związku?  Mezczyzni też nie chcą być ograniczani w związku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Że Ty masz kogoś to tylko można jej współczuć, a że była żona jest sama to tylko świadczy o Tobie co pięknego przeżyła 🙂

Przecież od dawna wiadomo że najlepszymi kobietami są te które nikogo nie maja:))) są tak idealne że żaden śmiertelnik im nie dorówna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
24 minuty temu, Gość Gość napisał:

Przestańcie dziewczynę oklamywac, że życie singielki jest fajne.  Może jak się ma 20 lat ale nie dobrze po 30. 

Związek się rozpadł i nic na to nie poradzisz.  Jedyne co to wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Taaak?  A niby czemu ma być złe?  

Związek to nie jest sam miòd.  Poza tym singielka nie bedzie sie zmagac z cierpieniem zdrady. 

Jak dla ciebie zycie singielki jest gorsze niz z facetem to wspolczuję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×