Praca bez doświadczenia szkoły. Jakie kursy

Mam 28 l. Edukację skończyłam dość wcześnie ponieważ zaszłam w ciążę w wieku 19lat. Chciałam do technikum całkiem nie zle mi szlo ale szkole musiałam przerwać ze względu na ciążę.

Skończyłam lo zaocznie. 

4 data pracowałam w sklepie z przerwą na kolejną ciążę. Teraz wróciłam do pracy. 

Jest mi ciężko bo mam zmiany 6-14 14-22. Tak bardzo chciałabym pracować od 8 czy 9. Zarabiam 2 tys bez groszy. Finansowo dajemy rade. Maz dobrze zarabia. 

Czy ja juz swoje życie spędzę w sklepie ? 

Mam szansę na inna prace? 

Jaki kurs warto zrobić? 

Do pomocy mamy babcie ale te zmiany mnie wykoncza. Mijam się. Córka jak mam na 6 czy czasami środek to jest w miarę ok tylko chodzę jak zombie bo 2 latek kiepsko śpi w nocy. 

Na razie nic mnie nie boli. Są juz dziewczyny co narzekają na kręgosłup. Aby patrzeć jak mnie zacznie boleć od dźwignia 15 kg skrzynki 

Ja bym uczyła się języków obcych np. Niemiecki.  Do tego solidny kurs komputerowy żebyś Word i Excel miała w małym paluszku. Potem poszukaj pracy biurowej, jako asystentka czy sekretarka i możesz się doszkalac dalej.

19 minut temu, Gość Aaaa napisał:

Ja bym uczyła się języków obcych np. Niemiecki.  Do tego solidny kurs komputerowy żebyś Word i Excel miała w małym paluszku. Potem poszukaj pracy biurowej, jako asystentka czy sekretarka i możesz się doszkalac dalej.

Praca biurowa? A kto mnie przyjmie bez wykształcenia? A matury teraz na pewno nie zrobie. Bo jestem zbyt głupia 

1 minutę temu, Gość Może zrobię jakiś kurs napisał:

Praca biurowa? A kto mnie przyjmie bez wykształcenia? A matury teraz na pewno nie zrobie. Bo jestem zbyt głupia 

ale bez wysilku i odpowiedniej wiedzy nie bedziesz miec dobrej pracy. Zrob jakis kurs robienia paznokci czy rzęs , teraz na tym trzepią kase

13 minut temu, Gość gosc napisał:

ale bez wysilku i odpowiedniej wiedzy nie bedziesz miec dobrej pracy. Zrob jakis kurs robienia paznokci czy rzęs , teraz na tym trzepią kase

Ale to już robi dosłownie każda kobieta, która innych zdolności nie ma. 

Matura Jest na tak żenująco niskim poziomie że bez przygotowania można ja dobrze zdać.

Mój kolega nie ms wyższego wykształcenia a ma dobra pracę. Wystarczyło że po niemiecku umie. 

Teraz studia to też prowizorka  90% społeczeństwa idzie na prywatne, zaoczne studia, po których nic nie potrafią. Moja koleżanka psycholog biznesu. Magistra zrobiła kopiujac wikipedie. Tytuł ważny tylko w PL, szuka pracy od roku, wszędzie jej mówią że takie studia to ma 90% wysyłający cv. I że oni chcą kogoś z prawdziwymi komptencjami.

Sa kursy z projektu unijnego. Finansuja prawie wszystko. Mój mąż tak sobie zrobił prawi jazdy C,c+e i kwalifikacje. Unia dała 7500zl . Można też zrobić kursy językowe komputerowe o to prawie za darmo. Nie napisze tutaj co to za projekt ponieważ żeby nie było że reklamuje.  Ale naprawdę warto.

2 godziny temu, Gość Może zrobię jakiś kurs napisał:

Mam 28 l. Edukację skończyłam dość wcześnie ponieważ zaszłam w ciążę w wieku 19lat. Chciałam do technikum całkiem nie zle mi szlo ale szkole musiałam przerwać ze względu na ciążę.

Skończyłam lo zaocznie. 

4 data pracowałam w sklepie z przerwą na kolejną ciążę. Teraz wróciłam do pracy. 

Jest mi ciężko bo mam zmiany 6-14 14-22. Tak bardzo chciałabym pracować od 8 czy 9. Zarabiam 2 tys bez groszy. Finansowo dajemy rade. Maz dobrze zarabia. 

Czy ja juz swoje życie spędzę w sklepie ? 

Mam szansę na inna prace? 

Jaki kurs warto zrobić? 

 

Zależy co Cię interesuje.

Programowanie, design, rzemiosło, nawet paznokcie czy fryzjerstwo (jeżeli masz rękę do tego typu rzeczy).

50 minut temu, Gość gość napisał:

Zależy co Cię interesuje.

Programowanie, design, rzemiosło, nawet paznokcie czy fryzjerstwo (jeżeli masz rękę do tego typu rzeczy).

Ja myślę o kursie fryzjerskim, ale boję się, że nie będę miała do tego ręki / zdolności i pieniądze pójdą w błoto...

7 minut temu, Gość Lady A napisał:

Ja myślę o kursie fryzjerskim, ale boję się, że nie będę miała do tego ręki / zdolności i pieniądze pójdą w błoto...

Poćwicz na sobie zarówno cięcie jak i układanie fryzur, później na koleżankach.