Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sani1

Nie odwiedzanie wnuków przez rodzinę/mało prezentów

Polecane posty

Cześć. Chciałam poznać Wasze zdanie...Rok temu zostałam matką dwójki dzieci...Mój tato długi czas mówił dogadywał " kiedy będą dzieci, czy sie doczekam " nakłaniał nalegał itd... Mama mojego nie nie mówiła o dzieciach, nie nalegała itd. I tak mam z nią bardzo słaby kontakt, można powiedzieć, że prawie zerowy...Moja mama nie żyje a mój z ojcem nie ma kontaktu...Tak więc z dziadków mają nasze dzieci mojego tate i mamę mojego...Teściowa prawie nie przyjeżdza, może była z 5 razy max ...a tato czasem przyjedzie, ale zazwyczaj jak potrzebuje kasę pozyczyć czy oddać...I wtedy widzi swoich wnuków. Pracuje codziennie a na weekendy jest w domu ( choć w tygodniu również by mógł odwiedzić bo ma taką pracę...). Jak przyjedzie to zazwyczaj z piwkiem i pije przy nas...albo już podpity trochę ( w weekendy albo jak jest wolne)...Nie chcę żeby brał wtedy dzieci na ręce...A prezentów to mało co dostali...Na początku jedynie kilka paczek mleka i pieluchy...a tak to prawie NIC...Jednego misia od teściowej a od taty żadnej zabawki...

Jak myślicie jak mam postąpić w takiej sytuacji ? Jak się zachować ? Jest mi bardzo przykro z tego powodu...Proszę o jakieś rady 😞 Zbliżają się Święta i jak mam się zachować ? Zapraszać ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nic nie dostałaś? Ty durna materlialistko 

Jak mnie denerwują takie pipiy tylko daj daj i daj. Gnij w starych dresach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie zapraszaj bo nie dają zbyt wielu prezentów 🤣

Jak stracisz rodziców to może zmadrzejesz ale wątpię 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

od kupowania prezentow jestescie Wy. Tyle. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julka

To masz problem. Odwróc się od rodziny bo nie spełnia twoich oczekiwań... Daremna kobieto 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nie przyszło Ci do głowy, że ojciec dalej nie przeszedł żałoby po swojej żonie, nie potrafi się zmobilizować do życia, odnaleźć, robi dorbą minę do złej gry i stąd też okazjonalnie zapija smutki z powodu samotności? wykaż się troche inteligencją emocjonalną, a nie widzisz jedynie wierzchołek góry lodowej, że oto dziadkowie złośliwie bojkotują wnuki nie mając ku temu powodów. trochę empatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Jest Ci przykro bidulka.... To koniecznie trzeba obdarować twoje bachory prezentami żeby Ci przywróci durnowaty uśmiech na twarzy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 5

Typowa egoistyczna madka polka co poza własnymi bachorami nie widzi niczego i nikogo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wyciagasz nierobie łapki po 500 to kop prezenty dzieciom proste. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ogarnij się kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

jepany buldożer emocjonalny, ojciec dalej cierpi a ta egoistycznie przykłada własną kalkę do wszystkich bo jedzie na oksytocynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Świat zwariował. Żeby pisać na kafe i zalic się czymś takim. Ty bus pewnie chciała żeby Ci się dziećmi zajmowali, do dupy im ladowali prezenty i żeby wyrosly na taką egoistke i meterialistke jak Ty? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Obgadywac własnego ojca na kafe. Na Twoim miejscu zapadlabym się pod ziemię. Emocjonalne zero 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zamiast pomóc ojcu, zainteresować się tym co czuje jest Ci smutno bo co? Właśnie bez powodu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama

Kolejna roszczeniowa madka która wraz z bachorami wysrala mózg. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Hahahabbavavavaba druga część tematu powala - mało prezentów. Ty się z małpa na łby zamieniłas? 

Do garów niedorozwoju emocjonalny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może byś ruszyła du.pe i Ty z prezentami byś zaczęła rodzinę odwiedzać. Czekoladę by teściowa chętnie od synowej przyjęła, albo dobrą kawę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ojciec chciał byś miała dzieci dla Twojego dobra bo może sam już wie jak to być samotnym... To nie oznacza że będzie się nimi zajmować i dawać prezentu. Skoro pożycza to chyba znaczy że nie ma co nie? Czy za trudne to dla Ciebie do zrozumienia? 

Oby Ciebie dzieci kiedyś zjechały na takim forum jak zostaniesz sama stara bez męża. Może z depresja? Albo rakiem? Życie odda Ci kopa zobaczysz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaa

Twoje bachory to się nimi zajmuj i sponsoruj a nie oczekuj od innych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nena

SPOKOJNIE, te durne komenty pisze jedna osoba(tez durna). TO smutne, ze najpierw dziadki pytaja o wnuki a pozniej sie nie interesuja. Jezeli nie daje prezentow to odpusc widocznie mysli tylko o sobie ale powiedzialabym mu ze na przyszlosc ma przyjezdzac do WAS trzezwy jak nie to do widzenia. Piwko moze sobie walnac u siebie w domu a nie u was. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Co za durne osoby sie tu wypowiadaja az zal czytac. Pewnie samotne grubasy bez perspektyw na zwiazek. No coz.

Autorko wcale nie dziwie Ci sie ze masz zal do dziadkow swoich dzieci. Sorry ale czy podarowanie swojemu wnukowi raz na jakis czas zabawki za 50zl to cos dziwnego? Przeciez autorka nie wymaga drogich prezentow zeby potem nimi handlowac, tylko normalnych drobnostek dla dzieci raz na jakis czas. Osoby wyzej najwidoczniej maja patologiczna rodzine albo byli wpadka skoro dla nich prezenty od dziadkow to juz wielka rozczeniowosc. Mnie np dziadki rozpieszczali i nie widze w tym nic zlego bo nigdy nie wychodzilam do nich z postawa typu macie dac, tylko mam do nich szacunek. Gdyby moi rodzice zlewali moje dzieci albo brali je wypici na rece to tez bym zadowolona nie byla. Tym bardziej glupie zachowanie ze strony ojca autorki, ktory tak "wielce" nie mogl sie doczekac wnukow, a teraz do wnukow raczej srednie podejscie. Mogl chociaz tak nie nalegac na te wnuki, a w takiej sytuacji rozumiem autorke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość nena napisał:

SPOKOJNIE, te durne komenty pisze jedna osoba(tez durna). TO smutne, ze najpierw dziadki pytaja o wnuki a pozniej sie nie interesuja. Jezeli nie daje prezentow to odpusc widocznie mysli tylko o sobie ale powiedzialabym mu ze na przyszlosc ma przyjezdzac do WAS trzezwy jak nie to do widzenia. Piwko moze sobie walnac u siebie w domu a nie u was. 

Ja pisałam jeden swój idotko i nie przypisuj mnie do jakiegos trolla! Pisałam prawdę o tej egoistce. A ty kolejne.... Brak słów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja pisałam jeden swój idotko i nie przypisuj mnie do jakiegos trolla! Pisałam prawdę o tej egoistce. A ty kolejne.... Brak słów 

Musialas miec bardzo smutne dziecinstwo...biedactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Musialas miec bardzo smutne dziecinstwo...biedactwo

Weź się nie ośmieszaj autorko. Jak można domolagac się prezentów od ludzi, na bank zanim zrobiłaś wesele to już wyliczylas ile otrzymasz z kopert. Nie dziwne, że dzieci nie dostają prezentów, nikt cię nie lubi i tyle. Chciwych ludzi się unika. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Weź się nie ośmieszaj autorko. Jak można domolagac się prezentów od ludzi, na bank zanim zrobiłaś wesele to już wyliczylas ile otrzymasz z kopert. Nie dziwne, że dzieci nie dostają prezentów, nikt cię nie lubi i tyle. Chciwych ludzi się unika. 

*domagać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×