Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Teściowa nazwała 3m dziecko tucznikiem

Polecane posty

Gość Gosc35

Nie chodzi o to czy jest szczupłe dziecko czy rzeczywiście ma więcej ciałka, a nawet jeśli waży ciut więcej to co z tego, zacznie chodzić to to wytrzesie. Chodzi o sposób w jaki to określiła teściowa "tucznik", nosz ludzie. Nawet jeśli tak myśli o swym wnuki to przecież nie musiała tego mówić głośno matce, mogła to zachować dla siebie. Która z was, które tak tu bronicie teściowej, chciała by usłyszeć o własnym dziecku że jest tucznikiem? NA PEWNO byłoby wam przykro i nie udawajcie że nie. Hipokrytki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama peppa
13 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Trzeba było odpowiedziec, że to po babci 😆

No i to jest prawidłowa odpowiedź 🙂 mogłaś  dodać, że z teściowej też dobra loszka 🖖

Swoją drogą. 3m dziecko na piersi nie ma szans żeby  być utuczone. To zdrowy tłuszczyk, nawet jak będzie wyglądać jak klopsik, to nawet bardzo dobrze. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc4
12 godzin temu, Gość Iza napisał:

Jestes przewrażliwiona, a teściowa też człowiek i może wyrazić swoje zdanie, nawet jeśli nie po twojej myśli. Powiedziała, że to żart, więc zreflektowała się. Co będzie jak inni będą mówić, że grube, brzydkie, głupie, tak może być, nic nie poradzisz.

To nie jest przewrazliwienie. A teściowej zwyczajnie brakuje kultury. Osoba kulturalna w życiu nie wyrazi się o dziecku że jest tucznikiem, nawet jeśli tak pomyśli. Wyrażanie swego zdania nie polega na obrażaniu innych i robieniu im przykrości. No ale jak mówię, kwestia kultury. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
43 minuty temu, Gość Gosc4 napisał:

To nie jest przewrazliwienie. A teściowej zwyczajnie brakuje kultury. Osoba kulturalna w życiu nie wyrazi się o dziecku że jest tucznikiem, nawet jeśli tak pomyśli. Wyrażanie swego zdania nie polega na obrażaniu innych i robieniu im przykrości. No ale jak mówię, kwestia kultury. 

Zgadzam się, ta teściowa to wredne, niekulturalne babsko. Wogole ten tekst „zapaslaś jak tucznika” jest mega chamski i pokazuje jakieś zarzuty do synowej czytaj „to twoja wina ze dziecko duże” kto karmił piersią to wie ze takie maluszki są czesto pulchne a potem się wyciągają 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Właśnie te dzieci na cycu są dużo bardziej upasione niż na mm. Na mm dostanie określoną porcje co 3h i tyle, a na cycu może jeść bez limitu non stop. Te grube niemowlaki co znam wszystkie na cycu chowane i bez opamiętania ciagaja cyca czasem co chwilę 

Ale bzdury piszesz. Już dawno wykazano w badaniach że karmienie mm zwiększa szansę na otyłość w dorosłym życiu. 

Wszystkie młode ssaków maja być tlusciutkie bo to zwiększa ich szansę na przeżycie. Mleko matki zmienia się np w lato jest chudsze a w zimie tlustsze. MM jest takie samo więc jak dziecku chce się tylko pić to i tak dostanie pełna porcje w postaci MM, a od matki się napoje tylko chudego lekkostrawnego mleka.

Nie da się przekarmic dziecka na piersi, aż dziw że dalej to trzeba babom tłumaczyć. Dziecko nie je dla przyjemności jak my, tylko zaspokaja głód. Jak je, jest głodne. Prosta filozofia. 

Ale wy to pewnie z tych co już od 3 Msc podają dziecku rosolek. 

Ja się pytam po co się wydaje miliony na badania jak taka Karyna z Halina wiedzą lepiej...tacy jak wy hamują rozwój cywilizacji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Kaja napisał:

Ja się pytam po co się wydaje miliony na badania

Bo naukowiec to zawód i ci ludzie też mają rodziny na utrzymaniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Teściowa powiedziała głupotę mogłaś poczuć się dotknięta bo ja też bym się tak poczuła. Skoro Twój dzidziuś ma odpowiednią wagę nie przejmuj się komentarzami teściowej. Jeśli ja upomnialas to raczej następnym razem ugryzie się w język niż coś palnie głupiego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wypisujecie tu bzdury. Moja kuzynka miała niesamowicie upasione dzieko. Na mleku z piersi. Dziecko juz jest nastolatką, a dalej jest grube. I nie, nie wyglądało naturalnie, nie było słodko tłuściutkie tylko nienaturalnie otyłe. I nie, nie schudło jak zaczęło chodzić. Powtarzacie obiegowe opinie, które nie maja nic wspólnego z rzeczywistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To jest zwykle rozpychanie żołądka dziecku.Pchacie dziecku ta pierś jak tylko zakwili to jak ma nie być upasione?Kobieta powiedziała tylko szczerze to co widzi.Musisz się przyzwyczaić do tego jak postrzegają inni twoje dziecko co.zapewne nie tylko teściowa tak już pomyślała...Ty zamiast się obrażać powinnaś zadbać bardziej o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Wypisujecie tu bzdury. Moja kuzynka miała niesamowicie upasione dzieko. Na mleku z piersi. Dziecko juz jest nastolatką, a dalej jest grube. I nie, nie wyglądało naturalnie, nie było słodko tłuściutkie tylko nienaturalnie otyłe. I nie, nie schudło jak zaczęło chodzić. Powtarzacie obiegowe opinie, które nie maja nic wspólnego z rzeczywistością.

Jeden przypadek nie robi reguły, może dziecko było chore. Moje trzy przyjaciółki miały bardzo grube niemowlęta karmione piersią i wszystkie te dzieci są teraz szczupłe. Możemy się tak licytować przykładami. Mleko modyfikowane robi w dorosłym życiu większe ryzyko otyłości i chorób typu cukrzyca a nie w grubości w młodości. To akurat pediatrzy mówią zachęcając do karmienia bo jest to już zbadane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

To jest zwykle rozpychanie żołądka dziecku.Pchacie dziecku ta pierś jak tylko zakwili to jak ma nie być upasione?Kobieta powiedziała tylko szczerze to co widzi.Musisz się przyzwyczaić do tego jak postrzegają inni twoje dziecko co.zapewne nie tylko teściowa tak już pomyślała...Ty zamiast się obrażać powinnaś zadbać bardziej o dziecko.

Trolle się zleciały. Dziecko jak nie chce jeść to nie wezmie, możesz sobie pisac o tym wpychaniu piersi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

No to masz grubiutkie dziecko. Niemowlaki tak maja. Niektore sa tlusciutkie. Taki czas, taka ich uroda. 

A dla tych kobiet ktore twierdza, ze dziecko karmione piersia nie moze byc zapasione, zapewniam, ze moze. Widzialam juz takie ktore wygladalo dokladnie tak jak ludzik Michelin. 

Najczesciej jednak dziecko z tego wyrasta. 

90 centyl swiadczy, ze dziewczynki jest rzeczywiscie duzo. 

Babcia nie powinna tak zartowac a autorka sie obrazac. Jeszcze wiele razy uslyszy krytyke swojej potomkini i to bardziej dotkliwa niz to, ze jest tlusciutkim niemowlakiem. Nie sadze by babcia miala cos zlego na mysli. Zazwyczaj to babcie lubia jak dziecko jest grub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wypisujecie tu bzdury. Moja kuzynka miała niesamowicie upasione dzieko. Na mleku z piersi. Dziecko juz jest nastolatką, a dalej jest grube. I nie, nie wyglądało naturalnie, nie było słodko tłuściutkie tylko nienaturalnie otyłe. I nie, nie schudło jak zaczęło chodzić. Powtarzacie obiegowe opinie, które nie maja nic wspólnego z rzeczywistością.

głos rozsądku. Dzieciaki może chudły jak zaczynały chodzić 50 lat temu. Teraz niestety większość znanych mi przypadków to zapasiony bobas a potem grube bądź otyłe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 godzin temu, Gość Ssl napisał:

Jak mozna utuczyc 3 miesieczne dziecko na piersi sie pytam? 

Pchając pierś do ust na każde piśnięcie? Nie każdy płacz czy pisk oznacza, że jedzenie trzeba dać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Właśnie te dzieci na cycu są dużo bardziej upasione niż na mm. Na mm dostanie określoną porcje co 3h i tyle, a na cycu może jeść bez limitu non stop. Te grube niemowlaki co znam wszystkie na cycu chowane i bez opamiętania ciagaja cyca czasem co chwilę 

a potem już na normalnym jedzeniu też ciągle coś jedzą, bo matka non stop jedzenie wciska. A potem zdziwienie, że polskie dzieci tyją na potęgę. Oczywiście powiedzieć nic nie można, bo oburzenie, bo tłuszczyk taki zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ole
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

a potem już na normalnym jedzeniu też ciągle coś jedzą, bo matka non stop jedzenie wciska. A potem zdziwienie, że polskie dzieci tyją na potęgę. Oczywiście powiedzieć nic nie można, bo oburzenie, bo tłuszczyk taki zdrowy.

Ty się zajmij swoim ciałem a nie się do dzieci dopierdzielasz. Dzieci schudną a ty brzydka zostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 godzin temu, Gość gość napisał:

Pchając pierś do ust na każde piśnięcie? Nie każdy płacz czy pisk oznacza, że jedzenie trzeba dać

Chyba ciebie matka głodziła ze tak mało rozumu masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Taka teściowa to świnia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikokplmjn

Autorko u Cb to jest nic. Tesciowa mojej znajomej powiedziala do swojej wnuczki, ze jest  BYKIEM i ogolnie jej caly czas przysrywa , ze jest gruba. Dziecko ma 8 lat 😞 i musi sluchac starej wariatki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Teściowa zachowała się źle. Ile waży córka?  Ale dziecko na piersi też można utuczyc.  Jak ma wpychanego cyca, jak marudzi,  to dostaje mleko na wszystko.  Na nudę, na mokrą pieluche,  niewygode. Zimno, gorąco,  sen, zabawę itd.  Byłam kiedyś w szpitalu z synkiem i leżał z nami chłopiec 3m z waga 8600. Biedny nie mógł oddychać,  tak mu tłuszcz gardło zalewal.  

Sama mam teraz jakiegoś mutanta.  4m i waga 8500, ubrania na 74. Ale lekarze mówią,  że nie jest gruby,  jest duży,  faldki  ma tylko na udkach.  No i ma 2 zęby.  Wczesniak z 37tc, żeby było ciekawiej... Trzeci syn, karmiony i wychowywany podobnie, jak bracia.  I taki kolos się trafił. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Teściowa zachowała się źle. Ile waży córka?  Ale dziecko na piersi też można utuczyc.  Jak ma wpychanego cyca, jak marudzi,  to dostaje mleko na wszystko.  Na nudę, na mokrą pieluche,  niewygode. Zimno, gorąco,  sen, zabawę itd.  Byłam kiedyś w szpitalu z synkiem i leżał z nami chłopiec 3m z waga 8600. Biedny nie mógł oddychać,  tak mu tłuszcz gardło zalewal.  

Sama mam teraz jakiegoś mutanta.  4m i waga 8500, ubrania na 74. Ale lekarze mówią,  że nie jest gruby,  jest duży,  faldki  ma tylko na udkach.  No i ma 2 zęby.  Wczesniak z 37tc, żeby było ciekawiej... Trzeci syn, karmiony i wychowywany podobnie, jak bracia.  I taki kolos się trafił. 

Nie bede pisać ile bo i tak się znajda tacy co powiedzą ze za dużo, ma 90 centyl wagi i 90 wzrostu czyli jest równomiernie duzym dzieckiem a nie niskim zapasionym. Trzy różne lek pediatr ja widziały przy szczepieniach i każda mowiła żeby to olać bo rodzice są wysocy. Ale to nie jest ważne, nawet jakby była zapasiona uważam ze teściowa nie ma prawa tak mówić.

Ale ona ma chyba obsesje na punkcie wagi, ludzie pisali ze ona tak z dobrej woli... wątpię. to osoba która wszystkich w tych kategoriach ocenia, najstarsza wnuczkę w anoreksję wpędziła każąc jej chodzic na siłownie. Wszystkie dzieci urodziła później 3 kg wiec tez do mnie jakieś teksty ze duże noworodki to niezdrowe (3500miala)

jak następnym razem powie mi coś z podtekstem ze dziecko jest grube to jej odpowiem żeby się zajęła sobą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 30.10.2019 o 18:33, Gość zzzzz napisał:

Na piersi nie moze byc zapasione. Pije tyle, ile potrzebuje. Dlatego jestem pewna,ze tesciowa żartowała. Nie ma sie o co obrażac.

Nie do końca jest tak, jak piszesz.

To podobnie jak z dorosłymi: jedni jedzą, żeby żyć, inni żyją, żeby jeść.

Mój starszy syn jadł 40 minut i po 20 minutach przerwy, znowu jadł. Głodny raczej nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×