Święta bez męża. Mama w żałobie.

W tym roku zmarł mój tata, a zarazem wyszłam za mąż. Do tej pory spedzalismy z mężem (wtedy narzeczonym) święta osobno, każde z nas ze swoją rodziną. 

Początkiem roku nie planowaliśmy u kogo spędzimy nasze pierwsze spolne święta jednak zważywszy na okoliczności zależy mi, żeby te święta spędzic z moją rodziną, a szczególne z moją mamą, żeby pomóc jej przetrwać te pierwsze święta bez mojego taty. 

Nie chce obwinia męża, ale prosiłam już parę miesięcy temu by wpisał sobie urlop na te święta. Jednak nie zrobił tego i współpracownicy go ubiegli. Byłam wtedy ogromnie zła na te sytuacje i nie ukrywam, także na niego. 

Moja rodzina mieszka dalego od naszego (mojego i męża) miejsca zamieszkania. A z wielu względów mama nie może przyjechać do nas.

Co mam zrobić? 

Zostawić męża czy mamę na święta? 

Czuję się okropnie. Nie wiem co mam robić. 

Nie mam z tym problemu,z checia bym juz umarl.Szukalem sposobu na to i juz znalazlem.

Wymus na mezu załatwienie urlopu i jedzie razem. Zawalił termin niech nie martwi co zrobić. 

Ja bym zostawiła męża.

Skoro mąż nie miał ochoty na spędzanie świąt wspólnie (kilkukrotnie mu przypominałaś a on to olał), to bym go zostawiła i pojechała do mamy. On zawalił sprawę więc jak chce spędzić święta z żoną to niech teraz kombinuje.

Pojedź do mamy sama albo niech mama przyjedzie do was

Jedź do matki . Na męża już nie gadaj . Swoje usłyszał i tyle . Nikt nie lubi jak mu ktoś gada nad uchem ,a zwłaszcza facet. Rób swoje ,pokaż mu że sama sobie poradzisz i decydujesz skoro on miał problemy z tym . Coś powie o matce  ,to odp mu że to twoja matka i będziesz jej pomagała zwłaszcza teraz . Oczywiście nie wpuszczaj matki w wasze życie więcej niż trzeba ,a nawet mniej niż trzeba . 

Zostań z mężem... święta są za rok znowu a jak pojedziesz to męża w przyszłe święta już możesz nie mieć... taka moja opinia tez dużo pracuje i czasem bywa tak ze nie ma się jak urlopu wziąć 

Nie mam problemu z tym.Jestem juz na to przygotowany od dawna.

Najlepsze wyjscie dla mnie.

Mąż ma załatwić sobie urlop 

Mój zrobił tak samo, celowo, ze niby ktoś go ubiegł a tak naprawdę odstąpił swój urlop komuś.. bo przecież nasze sprawy może przesunąć.

Dla facetów opinia w pracy jest ważna. Przyszłam tam i zapytałam przy ludziach go kto mu zabrał urlop i że ma go mu oddać z powrotem bo jedziemy do Krakowa na wycieczkę...

Udało się ale robił tak wiele razy z czymś innym. Przedtlaam mu ufać. Nie jesteśmy już razem od lat

Doskonale wiem co przeżywa twoja mama po stracie . Sama od roku jestem w żałobie. Nie możesz zostawić jej w Święta samej choćby nie wiem co. 

Moim zdaniem powinnaś : przekonać męża aby pojechał z tobą do matki lub zaprosić rodzine do siebie ( jego i twoja ), skontaktować się z teściami i poprosić aby zaprosili was i twoja matkę , skontaktować się ze swoją rodzina i wymyślić najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji. To są również twoje pierwsze święta bez ojca, twój maz jest nieempatyczny ale może tez nie lubi twojej matki i nie chce uszczęśliwiać się na sile , trzeba rozmawiać ale rzeczowo bez obwiniania i histerii 

Tu chyba piszą jakieś dzieciaki  odstąpił swój urlop innemu, ktoś zabrał jego urlop    litości to są niedorzeczności 

Widzę ,że są tutaj ludzie co nie znają realiów w firmach .Oddał swój urlop z jakiegoś powodu ? Nie znamy powodu .Ubiegli go ? A to teraz rozkminka dlaczego ? Może nie chciał świąt w domu ? Matkę masz jedną ,można złoty środek dać -pojedź do mamy i powiedz mu aby do was dojechał jeśli możesz u niej pobyć dłużej niż 2-3 dni (aby był sens przyjazdu męża) . Nie znamy waszych stosunków domowych -coś musi być ,że nie chce spędzić razem świąt (różne domysły ) . W firmach nie jest tak łatwo aby zażądać urlopu jeśli nie ma osoby w to miejsce-pracodawca ma prawo odmówić ,a wojuj z nim -powodzenia