Czy facet, który zdrada jest w stanie nosić obrączkę? Jak myślicie?

Jak w temacie. Co myślicie na ten temat? Czy facet który ma romans lub sypią z inna lub innymi to nosi obrączkę? 

A obrączka to jakiś simlock  na kootasa? Niektórzy noszą dlatego, ze to jeszcze bardziej przyciąga kobiety 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

A obrączka to jakiś simlock  na kootasa? Niektórzy noszą dlatego, ze to jeszcze bardziej przyciąga kobiety 

Zgadzam się, z tym, że nie kobiety, a szmaty.

A co ma piernik do wiatraka? Ja nie zdradzam, a obrączki nie noszę.

8 minut temu, Gość gość napisał:

Zgadzam się, z tym, że nie kobiety, a szmaty.

No siedmiogłowe smoki uwodzące śpiewem niczym syreny Odyseusza...

Skoro niewiele znaczy dla niego przysiega i sakrament to myslisz ze wieksza wartosc ma kawalek metalu? 

a co ma obrączka do wierności, bo ja kompletnie nie potrafię dostrzec związku?

zresztą ani kootas, ani tzipa nie mydło, nie zużywa się. Grunt, żeby się tylko nie wydało, bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

No siedmiogłowe smoki uwodzące śpiewem niczym syreny Odyseusza...

To, że obyczajowo-mentalne dzi/wki mają ogniście i gorąco pomiędzy nogami, to wiemy, ale, że mają po kilka głów?

Przed chwilą, Gość loook napisał:

a co ma obrączka do wierności, bo ja kompletnie nie potrafię dostrzec związku?

zresztą ani kootas, ani tzipa nie mydło, nie zużywa się. Grunt, żeby się tylko nie wydało, bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal

Pewnie mąż autorki nie chce nosić obrączki i ta szuka przyczyny, albo z koleżanką się kłóci i sprawdza, która ma rację.

26 minut temu, Gość Gosc napisał:

A obrączka to jakiś simlock  na kootasa? Niektórzy noszą dlatego, ze to jeszcze bardziej przyciąga kobiety 

No właśnie też tak słyszałam. Podobno chodzą takie po świecie, które są podniecone na myśl, ze facet jest zajęty i tylko tacy jej sie podobają. Mój mąż nosi, ja nie noszę. Ani nie nalega żebym nosiła. Ale jak nosiłam to żaden facet też się na mnie nie rzucał tylko dlatego, ze mam obrączkę ale może moj nosi, bo właśnie czeka na chętne

12 minut temu, Gość gość napisał:

Pewnie mąż autorki nie chce nosić obrączki i ta szuka przyczyny, albo z koleżanką się kłóci i sprawdza, która ma rację.

Obczaila że mąż koleżanki nie nosi obrączki i chce jej dosrać, ale jest tak głupia, że nie wie czy to ma ze sobą jakiś związek, więc piszę na kafe, żeby poradzić się mundrzejszych.

Kiedyś taki facet z którym współpracowałam, stwierdził że na obrączkę lepiej biorą  

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Obczaila że mąż koleżanki nie nosi obrączki i chce jej dosrać, ale jest tak głupia, że nie wie czy to ma ze sobą jakiś związek, więc piszę na kafe, żeby poradzić się mundrzejszych.

Patrz, na to nie wpadłam. Możesz mieć rację.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Kiedyś taki facet z którym współpracowałam, stwierdził że na obrączkę lepiej biorą

Bo widzisz, są takie baby, które mają we krwi rywalizację połączoną z kure/stwem, a jednocześnie kupę kompleksów, to jak dadzą radę obciągnąć żonatemu, to czują się lepsze od żon. Biedne nie wiedzą, że ci zdradzający żonaci, to mają większe kur/estwo we krwi od nich i łapią wszystko co na drzewo i do wody nie ucieka. 

13 minut temu, Gość gość napisał:

Bo widzisz, są takie baby, które mają we krwi rywalizację połączoną z kure/stwem, a jednocześnie kupę kompleksów, to jak dadzą radę obciągnąć żonatemu, to czują się lepsze od żon. Biedne nie wiedzą, że ci zdradzający żonaci, to mają większe kur/estwo we krwi od nich i łapią wszystko co na drzewo i do wody nie ucieka. 

Albo takie, które szukają przygody a nie związku na stałe, bo np nie chcą albo same są w małżeństwie. Z takim żonatym jest większa gwarancja że to będzie bez zobowiązań. Osobiście też tego nie rozumiem, ale nie obwiniała bym tylko jednej strony za to. 

Jest. Znam kobiety którym nie przeszkadza obrączka, znam facetów którzy ściagają obrączkę przed randką z kochanką

30 minut temu, Gość Gość napisał:

Obczaila że mąż koleżanki nie nosi obrączki i chce jej dosrać, ale jest tak głupia, że nie wie czy to ma ze sobą jakiś związek, więc piszę na kafe, żeby poradzić się mundrzejszych.

Mój mąż tez nie nosi, ja tez nie nosze. To nie znaczy że się zdradzamy  Pracujemy w szpitalu i zamiast ściągać i zakładać codziennie przed/po pracy dopóki nie zgubimy po prostu zostawiamy w domu

Moja przyjaciółka spotykała się z chłopakiem który sciągał obrączkę na randki. Poszłyśmy do fotografa robić zdjęcie do dyplomu a tu zonk. W gablocie ślubne zdjęcia jej ukochanego. Taki pech.