Po jakim czasie seks po porodzie?

Po jakim czasie można uprawiać seks po porodzie? Jestem 3 tygodnie po, wizytę mam dopiero na początku grudnia u ginekologa, czy muszę czekać na "kontrol"? I jeszcze mam takie dodatkowe pytanie, czy zmieniło się u was coś w seksie na gorsze po porodzie? Odczuwanie przyjemności? Czy pochwa wróciła do takiego stanu jak przed porodem, czy to możliwe?

Przyjmuje sie, ze seks najlepiej zaczac uprawiac po zakonczeniu pologu, czyli po 6 tygodniach. Prawda jest jednak taka, ze niektore kobiety moga zaczac wczesniej a inne odczuwaja dyskomfort nawet kilka miesiecy po porodzie. Jedynym sposobem by stwierdzic do ktorej grupy nalezysz to zdecydowac sie na zblizenie. Jesli bedziesz odczuwać ból to zakonczysz stosunek, maz przeciez zrozumie. Pochwa wraca do normy. Cwicz miesnie a po jakims czasie bedzie jak przed porodem. 

1 godzinę temu, Gość Ags napisał:

Przyjmuje sie, ze seks najlepiej zaczac uprawiac po zakonczeniu pologu, czyli po 6 tygodniach. Prawda jest jednak taka, ze niektore kobiety moga zaczac wczesniej a inne odczuwaja dyskomfort nawet kilka miesiecy po porodzie. Jedynym sposobem by stwierdzic do ktorej grupy nalezysz to zdecydowac sie na zblizenie. Jesli bedziesz odczuwać ból to zakonczysz stosunek, maz przeciez zrozumie. Pochwa wraca do normy. Cwicz miesnie a po jakims czasie bedzie jak przed porodem. 

Dziękuję za odpowiedź, miałam bardzo lekki połóg, zero bólu, bardzo mało krwii, tak naprawdę nie czułam że przechodzę przez połóg, ale zastanawiam się czy przez 3 tygodnie wszystko się tam wygoiło? 

Ja czekałam na zielone światło od gina. 

Najlepiej zostac zbadana przez ginekologa. Z drugiej strony, tak na logike, w stosunku udzial bierze pochwa a nie macica. Jesli nie bylas nacieta, nie popekalas to co moze byc nie tak? Pochwa to miesnie ktore sie rozciagaja. Moga byc obolale ale raczej nie zostaly uszkodzone jesli porod nie byl ciezki i z komplikacjami. 

Nie jestem jednak lekarzem i brakuje mi specjalistycznej wiedzy by moc Ci powiedziec, ze tak jest na 100%. Znam dziewczyny ktore zaczynaly wspolzycie po kilku tygodniach i takie ktore czekaly kilka miesiecy. Sama po pierwszym porodzie czekalam na wizyte u ginekologa by uprawiac seks, po drugim czulam sie tak dobrze, ze zaczelam predzej i sie nie przejmowalam. Prawda jest taka, ze kazda kobieta jest inna i nasze ciala w roznym tempie dochodza do siebie.

1 godzinę temu, Gość Ags napisał:

Najlepiej zostac zbadana przez ginekologa. Z drugiej strony, tak na logike, w stosunku udzial bierze pochwa a nie macica. Jesli nie bylas nacieta, nie popekalas to co moze byc nie tak? Pochwa to miesnie ktore sie rozciagaja. Moga byc obolale ale raczej nie zostaly uszkodzone jesli porod nie byl ciezki i z komplikacjami. 

Nie jestem jednak lekarzem i brakuje mi specjalistycznej wiedzy by moc Ci powiedziec, ze tak jest na 100%. Znam dziewczyny ktore zaczynaly wspolzycie po kilku tygodniach i takie ktore czekaly kilka miesiecy. Sama po pierwszym porodzie czekalam na wizyte u ginekologa by uprawiac seks, po drugim czulam sie tak dobrze, ze zaczelam predzej i sie nie przejmowalam. Prawda jest taka, ze kazda kobieta jest inna i nasze ciala w roznym tempie dochodza do siebie.

Chyba spróbuję trochę się boję ale z drugiej strony ginekolog powiedział że do czasu wizyty mamy się zabezpieczać prezerwatywa, a potem dobierzemy inna metodę więc myślę że mogę 

Tylko mam tremę, boje się że mąż rozczaruje się seksem

6tyg. Musisz czekać, ponieważ możesz dostać krwotok.

Poczekaj na wizytę. Spotkałam się z opinią, że te 6 tyg jest potrzebne żeby mięśnie się scisnęły właśnie po to, żeby nie było luzu. 

U nas ok 2 porodzie seksik był po 2 tygodniach od porodu

Ale miałam bardzo lekki poród, nie peklam i nie byłam cięta. Położna najpierw mnie zadała no myślała że zatrzymało mi się krwawienie podłogowe jednak macica była już obkurczona i krwawienie nie wróciło. Doznania na początku średnie - ja bałam się psychicznie że to za szybko, że cóż się stanie itd. Później było już jak zawsze , przynajmniej mąż nie narzeka

1 godzinę temu, Gość Goosc napisał:

U nas ok 2 porodzie seksik był po 2 tygodniach od porodu

Ale miałam bardzo lekki poród, nie peklam i nie byłam cięta. Położna najpierw mnie zadała no myślała że zatrzymało mi się krwawienie podłogowe jednak macica była już obkurczona i krwawienie nie wróciło. Doznania na początku średnie - ja bałam się psychicznie że to za szybko, że cóż się stanie itd. Później było już jak zawsze , przynajmniej mąż nie narzeka

Już sama nie wiem, tyle różnych opinii

ja też miałam bardzo lekki i szybki poród, tylko pękłam, podobno delikatnie ale jednak. Połóg lekki, miewałam gorsze miesiączki. Dziwne że syn urodził się mały, a jednak pękłam. 

Straszne jest to co piszecie, jeszcze dobrze się bcipsko nie zagoi a one już robią za worki na spermę byle mezulek nie odszedł. Mój rozumie, że bpo porodzie kobieta nie ma siły i ochoty i czeka cierpliwie od 1,5 roku.

Dnia 4.11.2019 o 18:28, Gość Gość napisał:

Straszne jest to co piszecie, jeszcze dobrze się bcipsko nie zagoi a one już robią za worki na spermę byle mezulek nie odszedł. Mój rozumie, że bpo porodzie kobieta nie ma siły i ochoty i czeka cierpliwie od 1,5 roku.

Ta czeka cierpliwie z inną głupia madko

23 minuty temu, Gość Eeeee napisał:

Ta czeka cierpliwie z inną głupia madko

Jasne, dorosły facet będzie czekał 1.5 roku, naiwna bzdura, boki robi bo ma potrzeby