Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Pytanie filozoficzne o miłość.

Polecane posty

Gość Gość

Zawsze mnie zastanawiała jedna rzecz. 

Kobiety często mówią że jak facet się będzie starał, zabiegał to je zdobędzie. Czyli to wygląda tak że spotykasz kogoś kto jest Ci obojętny i jeśli będzie się zachowywał odpowiednio to Ty co pokochasz?

Bo u mnie jest że jak się zakocham to się zakocham, bez względu na to jak ta osoba się zachowuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dla mnie miłość bierze się znikąd. Spotkałam kiedyś faceta i w ułamku sekundy wiedziałam, że spędzę z nim życie. Spojrzał na mnie tylko raz. Bez słów, bez gestów. Nic kompletnie, tylko jedno jedyne spojrzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zawsze mnie zastanawiała jedna rzecz. 

Kobiety często mówią że jak facet się będzie starał, zabiegał to je zdobędzie. Czyli to wygląda tak że spotykasz kogoś kto jest Ci obojętny i jeśli będzie się zachowywał odpowiednio to Ty co pokochasz?

Bo u mnie jest że jak się zakocham to się zakocham, bez względu na to jak ta osoba się zachowuje. 

Lepiej tego nie komemtować ale bardzo dobrze to napisałeś. Tylko pamiętaj zachowanie to jedno i nie zapominaj o portfelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Dla mnie miłość bierze się znikąd. Spotkałam kiedyś faceta i w ułamku sekundy wiedziałam, że spędzę z nim życie. Spojrzał na mnie tylko raz. Bez słów, bez gestów. Nic kompletnie, tylko jedno jedyne spojrzenie.

Takie coś owszem jeśli nie było żadnych kalkulacji, tylko pozazdrościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Takie coś owszem jeśli nie było żadnych kalkulacji, tylko pozazdrościć.

Właśnie nic nie było. Kompletnie niespodziewanie i bardzo pięknie. Nigdy nie myślałam, że zakocham się w tak zwanym mgnieniu oka. Raz jedyny to było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlueWhale

To z tym staraniem się to ściema dla frajerów, żeby się angażowali, wykładali pieniądze i byli spławiani po kilku miesiącach, albo latach. Nie warto się starać o kobietę, bo labo się podobasz i nie musisz starać. Albo nie podobasz, ale się wtedy albo nie wystarasz, albo się wystarasz, jeśli jest wyrachowana i widzi w tobie różne korzyści. A i tak będie cały czas podnosić poprzeczkę, a w końcu kopnie cię w d*pę, kiedy w końcu podniesie za wysoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemniczy

Miłość nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zawsze mnie zastanawiała jedna rzecz. 

Kobiety często mówią że jak facet się będzie starał, zabiegał to je zdobędzie. Czyli to wygląda tak że spotykasz kogoś kto jest Ci obojętny i jeśli będzie się zachowywał odpowiednio to Ty co pokochasz?

Bo u mnie jest że jak się zakocham to się zakocham, bez względu na to jak ta osoba się zachowuje. 

Nie rozumiesz siebie. Pożądasz dana osobę, analizujesz też  jej zachowanie i albo aprobujesz je albo bagatelizujesz, bo pociag seksualny jest bardzo silny, po dłuższej znajomości albo cie denerwuje i to przeważa,  wtedy kończysz znajomość albo inne zalety dominują nad wadami, zależy to od twoich priorytetów i hierarchii ważności cech wymaganych u partnera życiowego, wiele zmieniania, gdy ukochany/a staje się ze święta codziennością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Tajemniczy napisał:

Miłość nie istnieje.

A nienawiść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Właśnie nic nie było. Kompletnie niespodziewanie i bardzo pięknie. Nigdy nie myślałam, że zakocham się w tak zwanym mgnieniu oka. Raz jedyny to było.

Zazdroszcze serio i życzę szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość BlueWhale napisał:

To z tym staraniem się to ściema dla frajerów, żeby się angażowali, wykładali pieniądze i byli spławiani po kilku miesiącach, albo latach. Nie warto się starać o kobietę, bo labo się podobasz i nie musisz starać. Albo nie podobasz, ale się wtedy albo nie wystarasz, albo się wystarasz, jeśli jest wyrachowana i widzi w tobie różne korzyści. A i tak będie cały czas podnosić poprzeczkę, a w końcu kopnie cię w d*pę, kiedy w końcu podniesie za wysoko

Wierność jest poprzeczką wysoko czy nisko uniesioną? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnych myśli

Przeżyłam to samo ..wiec magia  miłości  istnieje,bo sama czuje coś nie do opisania tylko do jednej osoby parę lat,a seksu nie było, więc to czysta,szczera alchemia uczuć, nawet skrajnych czasami,ale uczuć... 

5 minut temu, Gość gość napisał:

Właśnie nic nie było. Kompletnie niespodziewanie i bardzo pięknie. Nigdy nie myślałam, że zakocham się w tak zwanym mgnieniu oka. Raz jedyny to było.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tu chodzi tylko o staranie się faceta który nie jest obojętny kobiecie. Taki który jest nic nie wskora choćby się starał za stu. To chyba oczywiste. Poza tym nawet jeśli ktoś by spelnial wszystko czego życzy sobie kobieta to przecież nie jest wtedy sobą więc nawet jeśli taka zdobecie to co dalej? Udawanie do usranej śmierci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Spokojnych myśli napisał:

Przeżyłam to samo ..wiec magia  miłości  istnieje,bo sama czuje coś nie do opisania tylko do jednej osoby parę lat,a seksu nie było, więc to czysta,szczera alchemia uczuć, nawet skrajnych czasami,ale uczuć... 

 

Jak się potoczyły dalsze twoje z nim losy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlueWhale
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Wierność jest poprzeczką wysoko czy nisko uniesioną? 

Wiadomo, że nie o wierność tu chodzi, tylko o kochane piniążki głównie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zawsze mnie zastanawiała jedna rzecz. 

Kobiety często mówią że jak facet się będzie starał, zabiegał to je zdobędzie. Czyli to wygląda tak że spotykasz kogoś kto jest Ci obojętny i jeśli będzie się zachowywał odpowiednio to Ty co pokochasz?

Bo u mnie jest że jak się zakocham to się zakocham, bez względu na to jak ta osoba się zachowuje. 

To w czym się zako...esz? Bo ja w inteligencji i w zachowaniu.

Ale Ty jak rozumiem, jak sie zakochasz, to niewazne będzie, ze Twoj wybranek bedzie 75-letnim zulem, mowiacym „koorwa” zamiast dzien dobry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Kiss napisał:

To w czym się zako...esz? Bo ja w inteligencji i w zachowaniu.

Ale Ty jak rozumiem, jak sie zakochasz, to niewazne będzie, ze Twoj wybranek bedzie 75-letnim zulem, mowiacym „koorwa” zamiast dzien dobry?

Wyobraź sobie Kiss, że ten w którym ja się zakochałam bez pamięci, był z domu dziecka, bez pracy, spał u znajomych, czasem latem sypiał w parku, nie miał pieniędzy i tylko jedną parę jeansów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Wyobraź sobie Kiss, że ten w którym ja się zakochałam bez pamięci, był z domu dziecka, bez pracy, spał u znajomych, czasem latem sypiał w parku, nie miał pieniędzy i tylko jedną parę jeansów.

Ale traktował Cię obelżywie i był półgłówkiem? Bo jeśli nie, to jednak na coś zwracasz uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Kiss napisał:

Ale traktował Cię obelżywie i był półgłówkiem? Bo jeśli nie, to jednak na coś zwracasz uwagę.

Miał dobre serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Wyobraź sobie Kiss, że ten w którym ja się zakochałam bez pamięci, był z domu dziecka, bez pracy, spał u znajomych, czasem latem sypiał w parku, nie miał pieniędzy i tylko jedną parę jeansów.

P.s. Poza tym w cytowanym przeze mnie poście była mowa o zachowaniu, nie stanie posiadania i rodzinie.

31 minut temu, Gość Gość napisał:

Zawsze mnie zastanawiała jedna rzecz. 

Kobiety często mówią że jak facet się będzie starał, zabiegał to je zdobędzie. Czyli to wygląda tak że spotykasz kogoś kto jest Ci obojętny i jeśli będzie się zachowywał odpowiednio to Ty co pokochasz?

Bo u mnie jest że jak się zakocham to się zakocham, bez względu na to jak ta osoba się zachowuje. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Miał dobre serce.

Więc co to ma do rzeczy bo nie rozumiem? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie rozumiesz siebie. Pożądasz dana osobę, analizujesz też  jej zachowanie i albo aprobujesz je albo bagatelizujesz, bo pociag seksualny jest bardzo silny, po dłuższej znajomości albo cie denerwuje i to przeważa,  wtedy kończysz znajomość albo inne zalety dominują nad wadami, zależy to od twoich priorytetów i hierarchii ważności cech wymaganych u partnera życiowego, wiele zmieniania, gdy ukochany/a staje się ze święta codziennością.

Ke? Nigdy nie analizowalem czyjegoś zachowanie, zazwyczaj wystarczy Max 5 minut i już wiesz. 

Czy to znaczy że jeśli "analiza" wyjdzie na nie to nawet jak kochasz, myślisz ciągle o nim to i tak nic z tego?

I odwrotnie, jeśli analiza wyjdzie na tak to nawet jak nic do niego nie  żyjesz to dasz się zdobyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Kiss napisał:

P.s. Poza tym w cytowanym przeze mnie poście była mowa o zachowaniu, nie stanie posiadania i rodzinie.

 

W twoim poście było dokładnie to co zaprzeczasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemniczy

zieww.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Kiss napisał:

To w czym się zako...esz? Bo ja w inteligencji i w zachowaniu.

Ale Ty jak rozumiem, jak sie zakochasz, to niewazne będzie, ze Twoj wybranek bedzie 75-letnim zulem, mowiacym „koorwa” zamiast dzien dobry?

Zako...e się w tym tak zwanym czymś, co trudno opisać. Na inteligencję to patrzę jak kogoś chce zatrudnić do pracy w firmie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Więc co to ma do rzeczy bo nie rozumiem? 

 

Do rzeczy ma to, że kiedy miłość cię dopada, wiek, ubiór i czy jesteś alkoholikiem czy psycholem nie ma znaczenia. Miłość bierze się znikąd i nawet bluzgi czy inne wybryki nie mają nic do gadania. Trafia cię i tyle. Czaisz bazę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Tajemniczy napisał:

zieww.

Pościelić ci łóżko?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jeżeli spotyka się dwoje osób i obydwoje czują "to coś", ciągnie ich do siebie i nie ma żadnych innych przeszkód to nie potrzeba wtedy żadnych gierek, niewiadomo jak długiego zdobywania, wychodzenia, prezentów i niewiadomo czego. To się po prostu dzieje. I tak jest najfajniej 😁

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
2 minuty temu, Gość gość napisał:

W twoim poście było dokładnie to co zaprzeczasz. 

Może poczytaj ze zrozumieniem. Cytowałam pierwszy post, a nie mój, to raz. Dwa, 

 

12 minut temu, Gość Kiss napisał:

To w czym się zako...esz? Bo ja w inteligencji i w zachowaniu.

Od kiedy inteligencja i zachowanie równa się kasa i posiadanie rodziny? Bierzesz coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
18 minut temu, Gość gość napisał:

Jak się potoczyły dalsze twoje z nim losy?

Miłość umarła śmiercią naturalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×