Miałyście kiedyś faceta górala? Bo jestem ciekawa czy tylko mój ma taki trudny charakter

Obraża się o byle co, cholernie uparty. Ale za to pracowity i dobry, ale generalnie ciężki człowiek. Wasi też tacy są? Ja sama tez jestem uparta, ale nie aż tak jak on....

Być może to nie on jest ciężki,  tylko ty z nim nie potrafisz żyć.

38 minut temu, Gość Gość napisał:

Być może to nie on jest ciężki,  tylko ty z nim nie potrafisz żyć.

Być może, ale miałam kilku facetow i żaden nie był tak uparty jak ten i obrażalski

To trzeba było z nimi się związać

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

To trzeba było z nimi się związać

Też mieli wady tylko trochę inne... Nie byli tak uparci. Ja sama pochodzę prawie z gór, ale tak uparta jak on to nie jestem, zwykle pierwsza się odzywam jak się kłocimy, to az do mnie nie podobne w sumie