Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MlodaMama

BLW - jak się za to zabrać?

Polecane posty

Gość MlodaMama

Cześć, pytanie do mam, które karmiły swoje dzieci metodą blw. Mój syn ma 5,5 miesiąca. Po skończeniu 6-mcy chciałabym rozszerzać mu dietę metodą BLW. Czytałam o tym mnóstwo, ale chciałabym „na świeżo” zaczerpnąć informacji od osób, które w ostatnich miesiącach tez rozszerzały w ten sposób dietę swoim dzieciom. 

Mam kilka pytań: 

- Czy wasze dzieci siadały samodzielnie czy sadzalyscie je do krzesełka i siedziały podparte? (Mój syn samodzielnie nie siada, ale jest dość silny, w foteliku czy w leżaczku ciagnie się do siadania)

- Co jako pierwsze Wasze dziecko zjadło? (Planuje zacząć od marchewki, dyni lub ziemniaka) i po jakim czasie wprowadzalyscie kolejne pokarmy?

- Dawalyscie najpierw papki łyżeczka czy od samego początku ugotowane kawałki?  

- Dodawalyscie do tych warzyw jakieś przyprawy? Oliwę? Nie mówię o soli, jej nie zamierzam stosować.

- Gotowanie w wodzie czy na parze?

- Czy dziecko się krztusilo? (Syn raz zakrztusił się mlekiem, więc mam trochę traumę) 

- Dawalyscie wodę do popicia? (Karmię piersią, jeśli to ma znaczenie)

To moje pierwsze dziecko, jestem zielona w tym temacie i chciałabym pogadać z osobami, ktore maja w tym doświadczenie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

1. Samodzielnie 

2. Marchewka, potem ziemniak 

3. Papka łyżeczką (poznawanie smaków) 

4. Nie

5. Na parze 

6. Nie, 'gryzło' bezzębnie i połykało

7. Nie, ewentualnie cycka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Krztuszenie się od czasu do czasu podczas rozszerzania diety jest normalne i wynika z tego, że dziecko musi się nauczyć jak "to wszystko działa". Co innego dławienie się, które jest sytuacją niebezpieczną (i każdy rodzic powinien wiedzieć, jak wtedy pomóc dziecku, niezależnie od tego jak jest rozszerzana dieta).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggghhy

Siedział podparty w krzesełku 

Pierwsza była marchewka 🥕 z każdym dniem dodawałam inne warzywo, potem owoce, kasze, pieczywo, w międzyczasie nabial itp 

Od początku kawałki, papki też np zupy krem czy kasza manna to papki 😋

Na poczatku bez przypraw tylko z oliwa lub masłem, potem już wszystkie przyprawy poza solą i cukrem 

Na parze

Krztusil się ale to normalny objaw, bez paniki. Trzeba odróżnić krztuszenie od zadlawienia. 

Do każdego posiłku woda w kubku doidy ewentualnie w bidonie że słomka 🥤 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggghhy

Siedział podparty w krzesełku 

Pierwsza była marchewka 🥕 z każdym dniem dodawałam inne warzywo, potem owoce, kasze, pieczywo, w międzyczasie nabial itp 

Od początku kawałki, papki też np zupy krem czy kasza manna to papki 😋

Na poczatku bez przypraw tylko z oliwa lub masłem, potem już wszystkie przyprawy poza solą i cukrem 

Na parze

Krztusil się ale to normalny objaw, bez paniki. Trzeba odróżnić krztuszenie od zadlawienia. 

Do każdego posiłku woda w kubku doidy ewentualnie w bidonie że słomka 🥤 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia

Ja nie stosuję blw ale postaram się odpowiedzieć bo pytania są dość uniwersalne 🙂

- nie musi siadać samodzielnie, ważne żeby posadzony siedział w miarę stabilnie. Wiele dzieci samodzielnie siada dopiero ok 8-9 mies., nie możesz tak długo czekac z rozszerzaniem

- marchewka, dynia, ziemniak są ok, obojętnie od czego zaczniesz. Np: 1 i 2 dzień marchewka, 3 i 4 dzień dynia, 5 i 6 dzień ziemniak, 7 i 8 dzień marchewka z ziemniakiem, 9 dzień jabłko itd. Potem już lecisz z mięsem np indyk z marchewką, jakis rosół, ryba... 

- "Dawalyscie najpierw papki łyżeczka czy od samego początku ugotowane kawałki?" - ja papki, dopiero ok 7-8 miesiąca papki z grudkami, od 8-9 miesiąca produkty grubo siekane i do rączki  

- "Dodawalyscie do tych warzyw jakieś przyprawy? Oliwę? Nie mówię o soli, jej nie zamierzam stosowac" - jak dawałam same warzywa to nie, jak zaczęłam robić wieloskladnikowe "dania" to przyprawiam ale delikatnie (np sama natka pietruszki). Nie jestem zbyt dobra w komponowaniu przypraw 😉 dodaje troszke oleju ale nie zawsze

- Gotowanie w wodzie czy na parze? - ja w wodzie

- Czy dziecko się krztusilo? - no często, ale nie tak żeby sie dusilo i daje rade samo odkrztusic

- Dawalyscie wodę do popicia? (Karmię piersią, jeśli to ma znaczenie) - na poczatku moze popijac piersią ale staraj się dawac wode do popicia.

Pozdrawiam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×