Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mig

Wychowanie małego dziecka

Polecane posty

Gość Mig

Tak ja pisałam w innym wątku mam już roczniaka! Teraz widzę że zaczyna się wychowywanie, jak zbliża się np do śmietnika mówię nie wolno, tu jest be, czasem się rozpłacze z żalu że nie może pogrzebać w śmieciach, wtedy przytulam i odwracam uwagę. Generalnie dużo nie zabraniam ale rzeczy jak śmieci czy moje okulary, komórka, niebezpieczne rzeczy mówię nie wolno, pozwalam rzucać jedzeniem. Nie krzyczę, nie podnisze głosu nigdy, tłumacze, jak przychodzi to przytulam ale jak coś robię w kuchni to musi poczekać kilka minut, nie narzucam się, jak się bawi sam to nie ingeruje. Zmiana pieluchy, pozwalam chwilę polatać z gołym tyłkiem jak ucieka ale jak to za długo trwa a jest zimno to mimo wrzasku odziewam i tłumacze dlaczego. Jakieś rady/wskazówki jak wychowywać takie małe dziecko do 2 lat? Chciałabym mieć w miarę możliwości grzeczne, spokojne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooo

Dobry kierunek. Co do wskazówek: Jak najmniej sytuacji wymagajacych zakazów-poki dziecko jest male i tak wszystkiego nie ogarnie.Jak najweicej rozmów, czułości,wspólnych zabaw, czytania, wspolnego wykonywania codziennych czynnosci, dobra atmosfera w domu, duzo ruchu na powietrzu . No i zawsze starac sie byc dobrym przykładem, a jak nie wyjdzie, przyznac sie do błedu ,w ten sposób buduje sie autorytet, przyjaźn i zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mig
42 minuty temu, Gość kooo napisał:

Dobry kierunek. Co do wskazówek: Jak najmniej sytuacji wymagajacych zakazów-poki dziecko jest male i tak wszystkiego nie ogarnie.Jak najweicej rozmów, czułości,wspólnych zabaw, czytania, wspolnego wykonywania codziennych czynnosci, dobra atmosfera w domu, duzo ruchu na powietrzu . No i zawsze starac sie byc dobrym przykładem, a jak nie wyjdzie, przyznac sie do błedu ,w ten sposób buduje sie autorytet, przyjaźn i zaufanie.

Dzięki, sama widzę że ciągle zakazy spowodowałyby bunt i widzę że dziecko w tym wieku nie robi tego złośliwie, ono tak bardzo chce poznawać świat. Pozwalam na swobodę kontrolowaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 godziny temu, Gość Mig napisał:

Tak ja pisałam w innym wątku mam już roczniaka! Teraz widzę że zaczyna się wychowywanie, jak zbliża się np do śmietnika mówię nie wolno, tu jest be, czasem się rozpłacze z żalu że nie może pogrzebać w śmieciach, wtedy przytulam i odwracam uwagę. Generalnie dużo nie zabraniam ale rzeczy jak śmieci czy moje okulary, komórka, niebezpieczne rzeczy mówię nie wolno, pozwalam rzucać jedzeniem. Nie krzyczę, nie podnisze głosu nigdy, tłumacze, jak przychodzi to przytulam ale jak coś robię w kuchni to musi poczekać kilka minut, nie narzucam się, jak się bawi sam to nie ingeruje. Zmiana pieluchy, pozwalam chwilę polatać z gołym tyłkiem jak ucieka ale jak to za długo trwa a jest zimno to mimo wrzasku odziewam i tłumacze dlaczego. Jakieś rady/wskazówki jak wychowywać takie małe dziecko do 2 lat? Chciałabym mieć w miarę możliwości grzeczne, spokojne dziecko.

Moje było bardzo uparte. Mówiłam” Nie „ Tłumaczyłam a Ono dalej swoje ...wychowanie takiego dziecka jak Twoje to pestka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mig
9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Moje było bardzo uparte. Mówiłam” Nie „ Tłumaczyłam a Ono dalej swoje ...wychowanie takiego dziecka jak Twoje to pestka

No i co zrobiłaś jak pomimo nie i tłumaczenia nie słuchali? Zabranialas do skutku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×