problem z biustem

Mam duzy biust ktory przeszkadza mi w normalnym zyciu. Poza tym rok temu mialam wycinane guzki ktore na szczescie okazaly sie lagodne. Teraz na kontroli okazalo sie ze znowu sie pojawily i czeka mnie kolejny zabieg. Chcialabym usunac lub zmiehszyc biust ale lekarz sie nie zgadza. Zabiegi musze tez robic prywatnie bo na nfz sa straszne kolejki. Umowilam sie do innego lekarza ale mowi ze to pochopna decyzja. Sama nie wiem. Sa tu jakies kobiety ktore sie zfecydowaly na to i nie zaluja?

Co prawda ja nie mam problemów zdrowotnych ale też mam duży biust który bardzo mi przeszkadza. Teraz się odchudzam ale z biustu mało schodzi, będę dziwnie wyglądać szczupła z takim biustem. Żyje nadzieję że też się zmniejszy. Poza tym coraz bardziej obwisa a jeszcze dzieci nie mam! Jak wykarmie rozważam jakieś pomniejszenie biustu prywatnie. Podczas sportu to jest horror 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Co prawda ja nie mam problemów zdrowotnych ale też mam duży biust który bardzo mi przeszkadza. Teraz się odchudzam ale z biustu mało schodzi, będę dziwnie wyglądać szczupła z takim biustem. Żyje nadzieję że też się zmniejszy. Poza tym coraz bardziej obwisa a jeszcze dzieci nie mam! Jak wykarmie rozważam jakieś pomniejszenie biustu prywatnie. Podczas sportu to jest horror 

Puma ma świetne sportowe staniki które nawet duży biust utrzymają na miejscu. 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Puma ma świetne sportowe staniki które nawet duży biust utrzymają na miejscu. 

Ty sportowego stanika na oczy nie widziałaś  To coś to są topy, nadające się co najwyżej do spania bo podtrzymania prawie zero. Sportowe staniki to Panache Sport, Freya Active, Royce, Shock Absorber... Oczywiście w dobrze dobranym rozmiarze, jak każdy normalny i porządny stanik (M czy L to nie jest rozmiar stanika).

47 minut temu, Gość gość napisał:

Ty sportowego stanika na oczy nie widziałaś  To coś to są topy, nadające się co najwyżej do spania bo podtrzymania prawie zero. Sportowe staniki to Panache Sport, Freya Active, Royce, Shock Absorber... Oczywiście w dobrze dobranym rozmiarze, jak każdy normalny i porządny stanik (M czy L to nie jest rozmiar stanika).

Potwierdzam, mam sportowy z Freya. Te wszystkie pumy, Nike, adidasy to jest śmiech przy tym. Nie czuję że mam biust jak biegam. Rozmiar 75I.

3 godziny temu, Gość pkjf napisał:

Umowilam sie do innego lekarza ale mowi ze to pochopna decyzja

Pochopna decyzja, bo lekarz ... sam lubi wielkie donice? Sorry, ale jak masz dolegliwości z powodu biustu, kręgosłup cię boli itd, to na nfz zrobić. Jakoś jak ktoś chce zrobić sobie z ładnego c duże f, to jakoś ci chirurdzy sceptyczni nie są.

44 minuty temu, Gość gość napisał:

Pochopna decyzja, bo lekarz ... sam lubi wielkie donice? Sorry, ale jak masz dolegliwości z powodu biustu, kręgosłup cię boli itd, to na nfz zrobić. Jakoś jak ktoś chce zrobić sobie z ładnego c duże f, to jakoś ci chirurdzy sceptyczni nie są.

Bo płacisz za to z własnej kieszeni. Jak sama zapłacisz to możesz się nawet na jednorożca przerobić. Widocznie lekarz uznał że nie jest to problem kwalifikujący się do rozwiązania w ramach NFZ. Co do bólu kręgosłupa, to trzeba zainwestować w dobrą bieliznę, wzmocnić mięśnie ćwiczeniami i nic nie będzie bolało. 

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo płacisz za to z własnej kieszeni. Jak sama zapłacisz to możesz się nawet na jednorożca przerobić. Widocznie lekarz uznał że nie jest to problem kwalifikujący się do rozwiązania w ramach NFZ. Co do bólu kręgosłupa, to trzeba zainwestować w dobrą bieliznę, wzmocnić mięśnie ćwiczeniami i nic nie będzie bolało.

Autorka napisała, że chodzi prywatnie cymbalico. Taa, dobra bielizna ha ha ha ha. Widziałaś biust autorki? Nie widziałaś, to się nie wypowiadaj. Gdyby to było takie proste, to by NFZ nie refundowała zmniejszenia wielkiego biustu. 

Współczuję. Sama mam dośc duży biust i nie chciałabym większego. Po przytyciu urósł mi i wcale mi się to nie podoba.

Jakbym miala takie donice to tez bym sobie zmniejszyła. 

Duży tzn jaki masz autorko? Ja mam 80H /lub 80i  zalezy od firmy. Zaczełam kupowac dobre staniki,nosiłam źle też dobrany rozmiar i teraz nic mi nie przeszkadza i wcale nie czuje biustu

8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Autorka napisała, że chodzi prywatnie cymbalico. Taa, dobra bielizna ha ha ha ha. Widziałaś biust autorki? Nie widziałaś, to się nie wypowiadaj. Gdyby to było takie proste, to by NFZ nie refundowała zmniejszenia wielkiego biustu. 

Ty chyba nie widziałaś na oczy dobrej bielizny. Skoro lekarz uznał że operacja to pochopna decyzja, to widocznie nie jest to aż taki problem. Też nie wiesz jaki ona ma biust, bo nie napisała rozmiaru.

50 minut temu, Gość Gość napisał:

Ty chyba nie widziałaś na oczy dobrej bielizny. Skoro lekarz uznał że operacja to pochopna decyzja, to widocznie nie jest to aż taki problem. Też nie wiesz jaki ona ma biust, bo nie napisała rozmiaru.

Tak się składa, że widziałam. Podaj firmę, tylko uważaj, żebym cię śmiechem nie zabiła. Oczywiście, że nie widziałam biustu autorki, ale jeśli ma przez to problemy zdrowotne, to ma ona prawo do operacji zmniejszenia tego biustu, a nie być zmuszona do latania za dobrą twoim zdaniem bielizną i wywalania na nią kilkaset zł za sztukę. Jeśli lekarz pierdzieli o pochopnej decyzji, tzn, że sam lubi jak kobieta ma wielki biust, albo nie potrafi dobrze tego skorygować, bo zmniejszenie piersi wymaga większych umiejętności. Jeśli nie widzę czyjegoś biustu, to nie polecam z całą pewnością siebie czegoś, co wcale nie musi być dobre, tak jak ty. Jeszcze mi powiedz, że ramiączka są nieważne i wszystko podtrzymuje obwód. Chyba w pancerzu.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Tak się składa, że widziałam. Podaj firmę, tylko uważaj, żebym cię śmiechem nie zabiła. Oczywiście, że nie widziałam biustu autorki, ale jeśli ma przez to problemy zdrowotne, to ma ona prawo do operacji zmniejszenia tego biustu, a nie być zmuszona do latania za dobrą twoim zdaniem bielizną i wywalania na nią kilkaset zł za sztukę. Jeśli lekarz pierdzieli o pochopnej decyzji, tzn, że sam lubi jak kobieta ma wielki biust, albo nie potrafi dobrze tego skorygować, bo zmniejszenie piersi wymaga większych umiejętności. Jeśli nie widzę czyjegoś biustu, to nie polecam z całą pewnością siebie czegoś, co wcale nie musi być dobre, tak jak ty. Jeszcze mi powiedz, że ramiączka są nieważne i wszystko podtrzymuje obwód. Chyba w pancerzu.

A ty myślisz, że dobra bielizna na mniejszy biust kosztuje mniej?  to chyba jednak pojęcie o stanikach masz bardzo marne...