Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość gość gość

Infekcja intymna po około 10-dniowej abstynencji.

Polecane posty

Gość Gość gość gość

Jesteśmy małżeństwem 6 lat. Odkąd wspolzyjemy, zawsze, gdy mamy przerwę we współżycie trwającą ponad tydzień, po stosunku, zaczyna się u mnie swędzenie i pieczenie. Byłam z tym u kilku lekarzy i żaden nie wpadł na to, żeby może jakoś leczyć mojego męża. Spotkaliście się z czymś takim? Uprzedzając pytania, otóż nie, mąż na pewno mnie nie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mon

Facet także powinien dostać tabletki/ maść jeżeli u partnerki jest infekcja lub grzybica. Większość ginekologów tak przepisuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gdyby to była kwestia infekcji męża to czy pojawiałaby się wtedy gdy macie przerwę? Jeśli chcesz wiedzieć dokładnie to musisz zrobić wymaz. Jeśli chcesz leczyć się na oko to wystarczy że weźmiesz od lekarza rodzinnego receptę na globulki dla ciebie i krem dla męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość gość

To jest jak z rakiem szyjki macicy..Facet zaraża, ale kobieta ma problem i faceta się nie leczy, bo nawet nie wiadomo, który może zarazić. Częstsze współżycie Tak jakby mnie na niego uodparnia, ale zanim w ogóle zaczęłam współżycie, to grzybicę miałam też kilka razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość gość

Wymaz od męża? Przecież jemu.nic nie jest i nigdzie nie pójdzie - tak twierdzi. To jest tak, że 10 dni mamy przerwę we wspolzyciu, potem wspólżyjemy i na drugi dzień po stosunku, czuję już swędzenie przede wszystkim. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość Gość gość gość napisał:

Wymaz od męża? Przecież jemu.nic nie jest i nigdzie nie pójdzie - tak twierdzi. To jest tak, że 10 dni mamy przerwę we wspolzyciu, potem wspólżyjemy i na drugi dzień po stosunku, czuję już swędzenie przede wszystkim. 

To powiedz mu, że ty z nim nie będziesz uprawiać seksu dopóki się nie wyleczy. Proste. W życiu bym nie poszła z takim do łóżka. Świadomie się zarazasz od niego. To tak jakbyś go całowała jak ma wielką opryszczke na wardze, po co to robić? Żeby samemu cierpieć? Nie powinno Ciebie obchodzić czy on ma grzybicę czy nie kiedy nie chce się leczyć. Ciebie powinno obchodzić to, czy ty masz grzybicę i temu zapobiegać właśnie poprzez brak seksu z mężem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość gość

Nie rozumiem tylko, dlaczego tak się nie dzieje, gdy nie mamy takiej przerwy. On nie skarży się na żadne swędzenie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Byłam z tym u kilku lekarzy i żaden nie wpadł na to, żeby może jakoś leczyć mojego męża

X

Ty byłaś ale Twojego meża lekarz na oczy nie widział, to jak ma postawić diagnoze i go leczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czemu nie zrobiłaś wymazu na bakterie, grzyby i wirusy? Wyhodują coś, zrobią antybiogram i dadzą leki. Mąż też musi zrobić wymaz. U jednych infekcja piecze, u drugich nie, widocznie masz słabszy układ immunologiczny.  Możliwe też, że seks po przerwie jest zbyt gwałtowny i mąż Cię podrażnia, ściera Ci śluzówkę, spróbujcie stosować dobry  nawilżacz (żadnych smakowych, zapachowych) i niech ten pierwszy seks po przerwie będzie delikatniejszy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×