Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Patrycja

Twardnienie brzucha

Polecane posty

Gość Patrycja

Cześć kobietki 🙂 obecnie jestem w 21 tyg ciąży i od jakiegoś czasu zauważyłam twardnienie całego brzucha wraz z kłuciem i nie jest to chwilowe potrafi trzymać nawet kilka godzin. Czasami przy tym twardnieniu zaobserwowałam , że oprócz kłucia brzucha kłuje mnie jakby pod sercem ? Od wczoraj jest gorzej przy tym twardnieniu musiałam aż rozpinać guzik w spodniach bo brzuch aż się nie mieścił. Dzisiaj rano wstałam znowu z brzuchem jak kamień. Zaczynam się martwić o dzidzię 😞 Może któraś bardziej doświadczoną mogłaby powiedzieć co mam zrobić ? Dziękuję z góry 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja

Dodam , że od wczoraj również biegam siku co chwile , a i tak mam wrażenie ,że nie dam rady do końca się wysiusiać. Albo czuje bardzo duży nacisk na pęcherz , a nie wiele co wysiusiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Powinnaś powiedzieć o tym lekarzowi, ale zaoobiegawczo może powinnaś trochę zmienić dietę bo takie objawy w najlepszym wypadku dają wzdęcia. Idź do lekarza i powiedz co cię martwi bo może być konieczne wprowadzenie leków rozkurczowych które pomogą ci donosic ciąże. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja

to prawda potrafię zjeść kilogram kapusty kiszonej jednorazowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja

Z góry podszyw z tą kapustą. Chciałabym dowiedzieć się jeszcze czy ból w okolicach nerek i kości ogonowej czasem nawet ciężko się podnieść mogą być też z tym związane ? Planuje telefon do mojej ginekolog i nie wiem czy warto o tym wspomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Patrycja napisał:

to prawda potrafię zjeść kilogram kapusty kiszonej jednorazowo

Haha kieszonki są wskazane w ciąży (dzięki nim unikniesz np. Infekcji miejsc intymnych) ale co za dużo to niezdrowo. Ja miałam podobny problem, brałam leki, po jakimś czasie nawrót problemów lekarka kazała spróbować zmienić dietę i odeszło jak ręką odjął! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Patrycja napisał:

Z góry podszyw z tą kapustą. Chciałabym dowiedzieć się jeszcze czy ból w okolicach nerek i kości ogonowej czasem nawet ciężko się podnieść mogą być też z tym związane ? Planuje telefon do mojej ginekolog i nie wiem czy warto o tym wspomnieć

Oczywiście mów o wszystkim co cię martwi. Nic nie łykaj na własną rękę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Bierz magnez, ja twardnienia miałam w każdej ciąży - obecnie 3cia i w każdej to normalne zjawisko było. Teraz twardnienia zaczęły się w 17tc biorę magnez i jest poprawa, lekarz mówił że tak do końca ciąży już może być. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość Goosc napisał:

Bierz magnez, ja twardnienia miałam w każdej ciąży - obecnie 3cia i w każdej to normalne zjawisko było. Teraz twardnienia zaczęły się w 17tc biorę magnez i jest poprawa, lekarz mówił że tak do końca ciąży już może być. 

O magnezie powinien powiedzieć jej lekarz, każda ciąża jest inna!!!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja

Magnez biorę od samego początku bo na początku ciąży bardzo wymiotowałam straciłam na wadze ponad 6 kg i lekarka wtedy zaleciła tak samo jak witaminy. Dzwoniłam do przychodni ale Pani odbierająca telefon strasznie się do mnie rzuciła z pretensjami , chamskie babsko więc postanowiłam pojechać osobiście bo rozmowa nic mi nie dała przez telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RillaFord

Ja miałam twardnienia brzucha od 25tc, bez tych dodatkowych objawów, o których mówisz. Okazało się, że mam skurcze, nie jakieś gigantyczne, ale dość mocne. Lekarz kazał mi dużo leżeć i brać leki rozkurczowe. Leżałam od 25 do ok 32 tc. Miałam też wielowodzie, może od niego te twardnienia, nie wiem. W 37 tc zrobili mi cesarkę, bo nadal miałam skurcze i to coraz bardziej intensywne, a prawie w ogóle ich nie czułam i nic się nie działo, tzn. akcja porodowa się nie zaczynała. Córeczka zdrowa.

Także idź do lekarza, żeby nic nie przegapić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pasasgga

Mialam twardnienie brzucha i okazslo sie ze to regularne skurcze. Na szczescie tragilam szybko do szpitala. Podano mi leki i zatrzymano porod. Jedz do szpitala, niech zrobia ktg i wszystko sie wyjasni. Jsk bedzie ok to n8e beda zostawiac 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×