Temperatura po owulacji, szanse na ciąże

Cześć wszystkim, mam pytanie, otóż uprawiałam seks z mężem  tydzień temu, wtedy też miałam owulacje, od tamtej pory mam podniesioną temperaturę, wiem że to normalne do momentu przyjścia miesiączki. Mianowicie moja temperatura rano to 36.9 lub 37.0, zaś mierzyłam sobie po południu, to temperatura wynosiła 37.3, teraz wieczorem spadła do 37.0, czy są jakieś szanse na to, że mogę być w ciąży, czy jednak nie? Oczywiście baardzo bym się cieszyła, jeżeli faktycznie bym była

Jeżeli mietzysz prawidłowo tzn po przebudzeniu zanim wstaniesz z łóżka a wcześniej miałaś np niższe temp to dobry znak

Ja jak zaszłam to z rana miałam 37, a wcześniej zawsze niższe temp. Teraz już 19tc. Powodzenia. 

Tak, mierzę po przebudzeniu, zawsze o tej samej porze, jednak temperatura skacze po południu i wieczorem, raz jest wyższa, raz jest niższa, nie wiem czy tym się sugerować, trochę mnie to martwi...

a gdzie umieszczasz termometr?

Zawsze w pochwie 

Spokojnie, ja w ciągu dnia miałam 37,4 a z rana 37. Test 4 dni przed okresem i już były 2 kreski, nst dnia beta 32 potwierdziła ciąże.